...
Napisał(a)
Wt, 21/03 Pierwszy dzien wiosny DNT
3 x fitnessy i nawet udalo mi sie nie urabac za bardzo. To juz postep. Generalnie trenowalam w sobote i niedziele, w poniedzialek co prawda jedne zajecia, ale je robie sama bo lubie wiec ten wtorek musi byc ograniczony pod katem wysilkow. Sroda i czwartek treningowe wiec 6 dni bez przerwy to bez sensu tak jechac.
Jadlo
1. 2 waffle gryczane, omlet z ananasa, olej koko
2. jaglana, kura, oliwa, kalafior
3. jaglana, tunczyk, oliwa, kiszony
4. banan, bataty, oliwa, poledwiczka wieprzowa, papryka
135/200/70
Ananas sika mi do omleta i w sumie wychodzi z tego jajowa z ananasem. Banan zdecyowanie lepiej w tym wypada pod katem konstrukcyjnym.
Srd, 22/03 DT
Malo dzisiaj czasu, trening w przerwie obiadowej i na biegu, pod koniec dziwna kolejnosc bo lypalam okiem czy juz mi kable zwolnili.
Trening
1. WL hantli skos
15*8*8/ 17.5*8*8/ 20*8/ 12.5*15*15 na dobitke wolniutko ekscentrycznie, tricek szalal
2. Lat pull down maszyna jednoramienna
4*10 pojedynczo
3. Wioslo hantla 25+20 kg
4*5+5
4. Uginanie bicka + wyprosty tricka nad glowa szanga lamana +2*2.5kg
4*10 wolno ekscentrycznie
5. Absy z taearzem 10kg (lekki cos sie robi)+ wznosy bioder do swiecy
3*20
6. Prostowanie ramion na drazku + sciaganie prostymi lapkami
4*10 to cwiczenie nie powinno byc ostatnie, ale coz, panowie okupowali nasze bramy (2) a ja sie uparlam.
Jadlo
1. placek owsiany, proch, jajo, olej koko, mandarynka
2. spaghetti z pulpetami wolowymi, banan
3. Proch z orzechami
4. bataty, kura, oliwa, warzywka
Ten 3 posilek slaby zdeka dla mnie, ale bedzie tuz przed popoludniowymi torturami masazowymi. Nie nagotowalam na dzis i nic ze soba nie zabralam wiec coz, jest jak jest. Posilek 2 z kantyny w pracy. Makaronem to slabo idzie sie najesc i chyba dlatego jest na ostatnim miejscu mojej weglowej listy. A spokojnie porcja na 100gr byla i u nas to jest pol porcji jakie normalnie nakladaja. Duzo jedzenia sie marnuje u ludkow na talerzach.
3 x fitnessy i nawet udalo mi sie nie urabac za bardzo. To juz postep. Generalnie trenowalam w sobote i niedziele, w poniedzialek co prawda jedne zajecia, ale je robie sama bo lubie wiec ten wtorek musi byc ograniczony pod katem wysilkow. Sroda i czwartek treningowe wiec 6 dni bez przerwy to bez sensu tak jechac.
Jadlo
1. 2 waffle gryczane, omlet z ananasa, olej koko
2. jaglana, kura, oliwa, kalafior
3. jaglana, tunczyk, oliwa, kiszony
4. banan, bataty, oliwa, poledwiczka wieprzowa, papryka
135/200/70
Ananas sika mi do omleta i w sumie wychodzi z tego jajowa z ananasem. Banan zdecyowanie lepiej w tym wypada pod katem konstrukcyjnym.
Srd, 22/03 DT
Malo dzisiaj czasu, trening w przerwie obiadowej i na biegu, pod koniec dziwna kolejnosc bo lypalam okiem czy juz mi kable zwolnili.
Trening
1. WL hantli skos
15*8*8/ 17.5*8*8/ 20*8/ 12.5*15*15 na dobitke wolniutko ekscentrycznie, tricek szalal
2. Lat pull down maszyna jednoramienna
4*10 pojedynczo
3. Wioslo hantla 25+20 kg
4*5+5
4. Uginanie bicka + wyprosty tricka nad glowa szanga lamana +2*2.5kg
4*10 wolno ekscentrycznie
5. Absy z taearzem 10kg (lekki cos sie robi)+ wznosy bioder do swiecy
3*20
6. Prostowanie ramion na drazku + sciaganie prostymi lapkami
4*10 to cwiczenie nie powinno byc ostatnie, ale coz, panowie okupowali nasze bramy (2) a ja sie uparlam.
Jadlo
1. placek owsiany, proch, jajo, olej koko, mandarynka
2. spaghetti z pulpetami wolowymi, banan
3. Proch z orzechami
4. bataty, kura, oliwa, warzywka
Ten 3 posilek slaby zdeka dla mnie, ale bedzie tuz przed popoludniowymi torturami masazowymi. Nie nagotowalam na dzis i nic ze soba nie zabralam wiec coz, jest jak jest. Posilek 2 z kantyny w pracy. Makaronem to slabo idzie sie najesc i chyba dlatego jest na ostatnim miejscu mojej weglowej listy. A spokojnie porcja na 100gr byla i u nas to jest pol porcji jakie normalnie nakladaja. Duzo jedzenia sie marnuje u ludkow na talerzach.
...
Napisał(a)
Teti, te waffle gryczane to sa cos a la gofry? Szukam pomyslow sniadaniowych ktore nie beda przeciekac (omlet z sikajacym ananasem nie przejdzie Tez probowalam i tez byla zupa jajeczno ananasowa)
podsumowanie 1,5 roku: http://www.sfd.pl/Redukcja_Teapot-t1137476-s83.html
...
Napisał(a)
Teapot nie gofry....jakbym miala sprzet do robienia to bym je normalnie zarla na kilogramy...takie zwykle byly jak klasyczne wafle ryzowe tyle ze gryczane :)
Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 23/03/2017 10:32:35
Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 23/03/2017 10:32:35
...
Napisał(a)
Witam w piekny wiosenny dzien z Dublina. 11st tylko, ale bezchmurnie u nas (poki co) wiec pelne zadowolenie.Czwartek i piatek w zeszlym tygodniu nietreningowe. Piatek w sumie nieplanowo bo mi sie nie chcialo po otrzymaniu wiadomosci dentystycznych. W skrocie, chirurgiczna ekstrakcja mojej bidnej 7, ktore leczylismy wtornie kanalowo. Zasiegnelam jezyka u naszej Barbelli i jakos mi sie lepiej zrobilo. Jak trzeba to trzeba, z ropniem pod zebem nie ma co chodzic a i ratowac nie ma co. Ehh. Zmienia mi to o tyle sytuacje, ze 6-8 kwietnia mialam byc w Wwie na badaniach (no z ropniem to by byly wyniki fajne hehe) i na szkoleniu u Barbells Brothers, a tu chirurg moze mnie w tym terminie wziac, no i figa z makiem. No coz. Wazne zeby sie zagoilo dobrze bo 27 kwietnia do Maroka jade, wiec ok zucie uposledzone bedzie, ale z pewnoscia lepiej szczeka bedzie funkcjonowac. Nie mowiac o tym, ze jezeli cos sie stanie to ehm ehm, do lokalnego kowala isc nie chce. A w Maroku jedzenie mniam mniam. W ramach rekompensacji, moze na szkolenie u Tadeusza Sowinskiego pojade. Tyle, ze wymaga to ode mnie wylotu do Pl w tym samym dniu co powrot z Maroka i to jeszcze nie do WWy tylko do Wrocka i nastepnego dnia rano lot i do Wwy i szkolenie. Pomysle. We srode wybieram sie na trening powerliftingu dla poczatkujacych. Zobaczymy jak to jest
Sob, 25/3 DT
1. Przysiad tylni 85% 1RM 5*3-5
67.5*5*5*5*5*5 + 2*8 na dobitke z 5sek pauza na dole (40kg)
2. MC 50% 1RM 4*15
50kg *15*15*15*15 no jak kardio
3. Wykroki chodzone ze sztanga 30kg
3*15 mamma mia
4. trx hip bridge +leg curl
4*10+10
5. Wyciskanie barkow siedzac na 2 chwyty 12.5kg
8+8/ 6+6/ 6+6 / 6+6
6a. wznosy przodem ukosnie, bokiem i tylem 2.5kg
3*15
6b. absy z talerzem 10kg+swieca
3*15*15
To na tyle. Jakie to dziwne uczucie jak robie siad i pierwszy set roboczy i mysle; o kurde jakie to ciezkie, a ostatni idzie najlatwiej w sumie. Jednak 85% maxa na pierwsze uderzenie w ukl nerwowy jest. Ostatnio patrze na swoj zadek i tak mysle, no slaba kurde nie jestem, technicznie jest przyzwoicie (bo na pewno ktos cos by znalazl), zad bolki po treningach, nie czorki tylko zad i dwojki, a on wcale nie idzie w ta strone. Ba, ja mam wrazenie, ze idzie nie tam gdzie trzeba i mi sie zmniejsza W ogole mam wrazenie, ze mnie zalewa, pozniej, ze nie, ze barki mi znikaja, ze nie jestem nabita jak powinnam. I mam dobre czucie miesinowe i po treningach jest zmeczenie gdzie powinno byc, miesnie obolale wiec aktywowane te, ktore trzeba, a cos mi tu nie idzie. Ja nie wiem czy ja za malo jem? Czasem nie jest spektakuralnie, ale nie gloduje na 1500.
Jadlo
1. Jajowa z 3 jaj, olej koko, banan
2. proch i bula potreningowa bo nie bylo nic innego, a po tym niech sobie insa rosnie. Slodkich owocow nie chcialam,
3. Zupa pomidorowa, ziemniaki, wklad miesny wolowy z rosolu, 1 wafel gryczany, maslo
4. Koktajl truskawkowy z ml migdalowym, ryz, gulasz wolowy, groszek, ogorek kiszony
105/200/60
Dobra trening na jajecznicy i bananie - nie. Power nie ten........albo tuz przed @ znowu ubytek mocy Hi-mana.
A i bylam na King Kongu. Fajnie sie ogladalo.
Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 2017-03-26 10:33:56
Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 26/03/2017 12:32:48
Sob, 25/3 DT
1. Przysiad tylni 85% 1RM 5*3-5
67.5*5*5*5*5*5 + 2*8 na dobitke z 5sek pauza na dole (40kg)
2. MC 50% 1RM 4*15
50kg *15*15*15*15 no jak kardio
3. Wykroki chodzone ze sztanga 30kg
3*15 mamma mia
4. trx hip bridge +leg curl
4*10+10
5. Wyciskanie barkow siedzac na 2 chwyty 12.5kg
8+8/ 6+6/ 6+6 / 6+6
6a. wznosy przodem ukosnie, bokiem i tylem 2.5kg
3*15
6b. absy z talerzem 10kg+swieca
3*15*15
To na tyle. Jakie to dziwne uczucie jak robie siad i pierwszy set roboczy i mysle; o kurde jakie to ciezkie, a ostatni idzie najlatwiej w sumie. Jednak 85% maxa na pierwsze uderzenie w ukl nerwowy jest. Ostatnio patrze na swoj zadek i tak mysle, no slaba kurde nie jestem, technicznie jest przyzwoicie (bo na pewno ktos cos by znalazl), zad bolki po treningach, nie czorki tylko zad i dwojki, a on wcale nie idzie w ta strone. Ba, ja mam wrazenie, ze idzie nie tam gdzie trzeba i mi sie zmniejsza W ogole mam wrazenie, ze mnie zalewa, pozniej, ze nie, ze barki mi znikaja, ze nie jestem nabita jak powinnam. I mam dobre czucie miesinowe i po treningach jest zmeczenie gdzie powinno byc, miesnie obolale wiec aktywowane te, ktore trzeba, a cos mi tu nie idzie. Ja nie wiem czy ja za malo jem? Czasem nie jest spektakuralnie, ale nie gloduje na 1500.
Jadlo
1. Jajowa z 3 jaj, olej koko, banan
2. proch i bula potreningowa bo nie bylo nic innego, a po tym niech sobie insa rosnie. Slodkich owocow nie chcialam,
3. Zupa pomidorowa, ziemniaki, wklad miesny wolowy z rosolu, 1 wafel gryczany, maslo
4. Koktajl truskawkowy z ml migdalowym, ryz, gulasz wolowy, groszek, ogorek kiszony
105/200/60
Dobra trening na jajecznicy i bananie - nie. Power nie ten........albo tuz przed @ znowu ubytek mocy Hi-mana.
A i bylam na King Kongu. Fajnie sie ogladalo.
Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 2017-03-26 10:33:56
Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 26/03/2017 12:32:48
...
Napisał(a)
też mam ostatnio jakies takie myśłi poplątane
raz mi się wydaje ze ok, potem, że zalana, potem, że mięsnie nie nabite
częściowo to chyba hormony wpływają na to, co widzimy w lustrze :P
foty musisz pokazać zadka :D
raz mi się wydaje ze ok, potem, że zalana, potem, że mięsnie nie nabite
częściowo to chyba hormony wpływają na to, co widzimy w lustrze :P
foty musisz pokazać zadka :D
...
Napisał(a)
zglaszam sie z podobnym - jednego dnia zalane, innego niby cos tam prawie ok ...
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Hahaha, ten obrazek na gorze to ja w sobote A teraz idzie pierwszy miesiac bez tabsow i juz w ogole nie wiem co sie dzieje
Tez postuluje o fote zadka
Mowisz ze polecasz Konga? Chyba sie przejde i zobacze.
Zmieniony przez - Teapot w dniu 2017-03-26 23:12:56
Tez postuluje o fote zadka
Mowisz ze polecasz Konga? Chyba sie przejde i zobacze.
Zmieniony przez - Teapot w dniu 2017-03-26 23:12:56
podsumowanie 1,5 roku: http://www.sfd.pl/Redukcja_Teapot-t1137476-s83.html
Poprzedni temat
Ostatnia walka! dziennik Magdy!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- ...
- 38
Następny temat
DT:Walka o wymarzoną sylwetkę
Polecane artykuły