SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Tetiszeri - dziennik o zarciu i zelastwie

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 57891

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Bziu jak nie ciachem to gryzem mnie inspirujesz :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Wt, 21/03 Pierwszy dzien wiosny DNT

3 x fitnessy i nawet udalo mi sie nie urabac za bardzo. To juz postep. Generalnie trenowalam w sobote i niedziele, w poniedzialek co prawda jedne zajecia, ale je robie sama bo lubie wiec ten wtorek musi byc ograniczony pod katem wysilkow. Sroda i czwartek treningowe wiec 6 dni bez przerwy to bez sensu tak jechac.

Jadlo
1. 2 waffle gryczane, omlet z ananasa, olej koko
2. jaglana, kura, oliwa, kalafior
3. jaglana, tunczyk, oliwa, kiszony
4. banan, bataty, oliwa, poledwiczka wieprzowa, papryka
135/200/70
Ananas sika mi do omleta i w sumie wychodzi z tego jajowa z ananasem. Banan zdecyowanie lepiej w tym wypada pod katem konstrukcyjnym.

Srd, 22/03 DT

Malo dzisiaj czasu, trening w przerwie obiadowej i na biegu, pod koniec dziwna kolejnosc bo lypalam okiem czy juz mi kable zwolnili.

Trening
1. WL hantli skos
15*8*8/ 17.5*8*8/ 20*8/ 12.5*15*15 na dobitke wolniutko ekscentrycznie, tricek szalal

2. Lat pull down maszyna jednoramienna
4*10 pojedynczo

3. Wioslo hantla 25+20 kg
4*5+5

4. Uginanie bicka + wyprosty tricka nad glowa szanga lamana +2*2.5kg
4*10 wolno ekscentrycznie

5. Absy z taearzem 10kg (lekki cos sie robi)+ wznosy bioder do swiecy
3*20

6. Prostowanie ramion na drazku + sciaganie prostymi lapkami
4*10 to cwiczenie nie powinno byc ostatnie, ale coz, panowie okupowali nasze bramy (2) a ja sie uparlam.

Jadlo
1. placek owsiany, proch, jajo, olej koko, mandarynka
2. spaghetti z pulpetami wolowymi, banan
3. Proch z orzechami
4. bataty, kura, oliwa, warzywka

Ten 3 posilek slaby zdeka dla mnie, ale bedzie tuz przed popoludniowymi torturami masazowymi. Nie nagotowalam na dzis i nic ze soba nie zabralam wiec coz, jest jak jest. Posilek 2 z kantyny w pracy. Makaronem to slabo idzie sie najesc i chyba dlatego jest na ostatnim miejscu mojej weglowej listy. A spokojnie porcja na 100gr byla i u nas to jest pol porcji jakie normalnie nakladaja. Duzo jedzenia sie marnuje u ludkow na talerzach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 460 Napisanych postów 1592 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 229519
Teti, te waffle gryczane to sa cos a la gofry? Szukam pomyslow sniadaniowych ktore nie beda przeciekac (omlet z sikajacym ananasem nie przejdzie Tez probowalam i tez byla zupa jajeczno ananasowa)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Teapot nie gofry....jakbym miala sprzet do robienia to bym je normalnie zarla na kilogramy...takie zwykle byly jak klasyczne wafle ryzowe tyle ze gryczane :)


Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 23/03/2017 10:32:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Witam w piekny wiosenny dzien z Dublina. 11st tylko, ale bezchmurnie u nas (poki co) wiec pelne zadowolenie.Czwartek i piatek w zeszlym tygodniu nietreningowe. Piatek w sumie nieplanowo bo mi sie nie chcialo po otrzymaniu wiadomosci dentystycznych. W skrocie, chirurgiczna ekstrakcja mojej bidnej 7, ktore leczylismy wtornie kanalowo. Zasiegnelam jezyka u naszej Barbelli i jakos mi sie lepiej zrobilo. Jak trzeba to trzeba, z ropniem pod zebem nie ma co chodzic a i ratowac nie ma co. Ehh. Zmienia mi to o tyle sytuacje, ze 6-8 kwietnia mialam byc w Wwie na badaniach (no z ropniem to by byly wyniki fajne hehe) i na szkoleniu u Barbells Brothers, a tu chirurg moze mnie w tym terminie wziac, no i figa z makiem. No coz. Wazne zeby sie zagoilo dobrze bo 27 kwietnia do Maroka jade, wiec ok zucie uposledzone bedzie, ale z pewnoscia lepiej szczeka bedzie funkcjonowac. Nie mowiac o tym, ze jezeli cos sie stanie to ehm ehm, do lokalnego kowala isc nie chce. A w Maroku jedzenie mniam mniam. W ramach rekompensacji, moze na szkolenie u Tadeusza Sowinskiego pojade. Tyle, ze wymaga to ode mnie wylotu do Pl w tym samym dniu co powrot z Maroka i to jeszcze nie do WWy tylko do Wrocka i nastepnego dnia rano lot i do Wwy i szkolenie. Pomysle. We srode wybieram sie na trening powerliftingu dla poczatkujacych. Zobaczymy jak to jest

Sob, 25/3 DT

1. Przysiad tylni 85% 1RM 5*3-5
67.5*5*5*5*5*5 + 2*8 na dobitke z 5sek pauza na dole (40kg)

2. MC 50% 1RM 4*15
50kg *15*15*15*15 no jak kardio

3. Wykroki chodzone ze sztanga 30kg
3*15 mamma mia

4. trx hip bridge +leg curl
4*10+10

5. Wyciskanie barkow siedzac na 2 chwyty 12.5kg
8+8/ 6+6/ 6+6 / 6+6

6a. wznosy przodem ukosnie, bokiem i tylem 2.5kg
3*15
6b. absy z talerzem 10kg+swieca
3*15*15
To na tyle. Jakie to dziwne uczucie jak robie siad i pierwszy set roboczy i mysle; o kurde jakie to ciezkie, a ostatni idzie najlatwiej w sumie. Jednak 85% maxa na pierwsze uderzenie w ukl nerwowy jest. Ostatnio patrze na swoj zadek i tak mysle, no slaba kurde nie jestem, technicznie jest przyzwoicie (bo na pewno ktos cos by znalazl), zad bolki po treningach, nie czorki tylko zad i dwojki, a on wcale nie idzie w ta strone. Ba, ja mam wrazenie, ze idzie nie tam gdzie trzeba i mi sie zmniejsza W ogole mam wrazenie, ze mnie zalewa, pozniej, ze nie, ze barki mi znikaja, ze nie jestem nabita jak powinnam. I mam dobre czucie miesinowe i po treningach jest zmeczenie gdzie powinno byc, miesnie obolale wiec aktywowane te, ktore trzeba, a cos mi tu nie idzie. Ja nie wiem czy ja za malo jem? Czasem nie jest spektakuralnie, ale nie gloduje na 1500.

Jadlo
1. Jajowa z 3 jaj, olej koko, banan
2. proch i bula potreningowa bo nie bylo nic innego, a po tym niech sobie insa rosnie. Slodkich owocow nie chcialam,
3. Zupa pomidorowa, ziemniaki, wklad miesny wolowy z rosolu, 1 wafel gryczany, maslo
4. Koktajl truskawkowy z ml migdalowym, ryz, gulasz wolowy, groszek, ogorek kiszony
105/200/60

Dobra trening na jajecznicy i bananie - nie. Power nie ten........albo tuz przed @ znowu ubytek mocy Hi-mana.

A i bylam na King Kongu. Fajnie sie ogladalo.



Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 2017-03-26 10:33:56

Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 26/03/2017 12:32:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
też mam ostatnio jakies takie myśłi poplątane
raz mi się wydaje ze ok, potem, że zalana, potem, że mięsnie nie nabite
częściowo to chyba hormony wpływają na to, co widzimy w lustrze :P

foty musisz pokazać zadka :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
zglaszam sie z podobnym - jednego dnia zalane, innego niby cos tam prawie ok ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Bziu chyba na privie bo koszmarow ludziom nie zaserwuje. Jezu, jak mnie zad boli, ledwo chodze :(





Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 26/03/2017 21:45:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 460 Napisanych postów 1592 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 229519
Hahaha, ten obrazek na gorze to ja w sobote A teraz idzie pierwszy miesiac bez tabsow i juz w ogole nie wiem co sie dzieje
Tez postuluje o fote zadka

Mowisz ze polecasz Konga? Chyba sie przejde i zobacze.


Zmieniony przez - Teapot w dniu 2017-03-26 23:12:56
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Ostatnia walka! dziennik Magdy!

Następny temat

DT:Walka o wymarzoną sylwetkę

WHEY premium