podsumowanie 1,5 roku: http://www.sfd.pl/Redukcja_Teapot-t1137476-s83.html
http://www.sfd.pl/DT_cod123-t1098138.html
moje zmagania w Kuchni: http://www.sfd.pl/[BLOG]_COD_w_kuchni-t1121985.html
Z Rachi tego, ze kàzda z n'as jest inna, kazda z nas powinna miec indywidualnie dobrany program: tu licze na pomoc ogarniete uzytkowniczki i modow, ktorzy mieliby na tyle czasu i checi zeby poprowadzic chociaz jedna uczestniczke.
Niestety, nagroda pewnie bedzie tylko satysfakcja z wlasnych rezultatow i z sumiennosci,
Jeszcze jedno, chcialabym dodac nutke emocji i bardziej n'as zmotywowac do sumiennosci zarowno w prowadzeniu dziennika jak i realizowania wlasnych zalozen, z konkursu beda odpadac dziewczyny nieprowadzace regularnie dziennika i naginajace swoje zalozenia.
Zmieniony przez - kebula w dniu 2017-02-12 18:37:40
Zmieniony przez - kebula w dniu 2017-02-12 18:46:05
Zmieniony przez - kebula w dniu 2017-02-12 18:46:40
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html
Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce
xxx
może zróbmy tak, że każda z nas obiera sobie cel, który będzie konsekwentnie realizować i regularnie zdawać z niego relację.
za permamentną niesummiennosc po prostu uczestniczka odpada z zabawy. wiem, że to okrutne, ale akcje typu karne burpees itp. nie są motywujące
Zmieniony przez - kebula w dniu 2017-02-22 19:45:56
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html