SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Przewlekłe zapalenie prostaty

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 700153

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 4 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 19
Ciężko jest czasem stwierdzić, co było ostatecznie przyczyną. Niekiedy możesz się zorientować po tym, co najbardziej wpływa na zaostrzenie dolegliwości. Musisz odkrywać to metodą prób i błędów. Często mówi się o tym, że zapalenie prostaty można zaleczyć, ale nie wyleczyć - kiedyś w przyszłości, jak opuścisz gardę może Cię dopaść znowu. Zresztą tak samo jest z każdą chorobą, a warto pamiętać, że prostata przez długi czas po zapaleniu może być "osłabiona" i wrażliwa. Dbaj o siebie, jedz zdrowo, ubieraj się ciepło i dbaj o odporność, bo żadna góra leków nie wyleczy Cię z tego, jeśli masz słabą odporność. Organizm musi powiedzieć ostatnie słowo w walce z chorobą. Niekiedy przez pewien czas po zapaleniu mogą Ci towarzyszyć jakieś patologie ze strony mięśni i nerwów wokół prostaty albo pęcherza. Przez pewien czas były blisko ogniska zapalnego i przez to mogą trochę szwankować, stąd niekiedy takie echo choroby. Podobno osoby cierpiące na zapalenie prostaty mają niski poziom magnezu, a wiadomo że to może powodować mimowolne skurcze mięśni i problemy z układem nerwowym. Kontroluj co jakiś czas prostatę u lekarza, czy wszystko jest ok, pamiętaj o profilaktyce i nie skupiaj się za bardzo na chorobie, bo możesz wpaść w pętlę - nabawić się nerwicy. Walcz z głową, a powinno w końcu się udać. Życzę powodzenia!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 19 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 173
Bardzo dziękuje za miłe słowa :) Przejmować sie nie przejmuje ( przynajmniej próbuje :D ) tak jak pisałem wcześniej nie dam sie temu gównu grunt to sie nie poddawać. Tobie również życze wszystkiego dobrego abyś wygrał z tym dziadem. Dobrze że można na takim forum powymieniac sie doświadczeniami związanych z tą chorobą.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 15 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 88
Swierzop
Również to u mnie stwierdzono, jakoś 2 lata temu, choruje od 4, niestety nie podjąłem sie terapii myślałem że przejdzie samo, teraz do objawów doszły bóle podbrzusza i jądra, najgorszy jednak z objawów to niepełny wzwód, jestem z tego powodu załamany. Czy są jakiejś szanse aby wzwód wrócił chociaż w jakimś większym procencie? Wykończę się psychicznie.


Zacznij uprawiać sport - ja miałem podobnie też osłabiony wzwód ale odkąd kupiłem orbitrek do domu i ćwicze codziennie regularnie to wzwód się znacznie poprawił ..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 15 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 88
keradc1
Tak, mam 43 lata i drąga jak 20 latek. Sex to sama przyjemność i przed stosunkiem nie boję się czy stanie. Trzeba wierzyć że będzie dobrze i być konsekwentnym w dążeniu do poprawy. Antybiotykoterapie miałem trzy miesiące bez rezultatów, następnie homeopatia i całkowita dieta no i sport, zacząłem biegać, mam już za sobą dwa polmaratony, a w tym roku planuje maraton . Gdy jest zmiana pogody i odczuwam jakieś dolegliwości wystarczy że wybiorę się na trening i przebiegne w spokojnym tempie z 5km i wszystko jest ok. Dietę stosuje cały czas i zioła.


keradc1 - zauważyłem dokładnie to samo u siebie jeżeli chodzi o pobolewanie i polepszenie wzwodu po bieganiu
Widać jest na to sposób tylko trzeba wytrwałości - i diety tak jak napisałeś..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 10 Wiek 5 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 157
Co myslicie o tlenoterapi hiperbarycznej w Warszawie badz Krakowie na przewlekle stany zapalne o roznym podlozu?
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 7
Ja choruje juz 10 lat.Jednym slowem masakra.Zaczelo sie od wirusa hpv i brodawka w cewce moczowej co zmusilo mnie do wykonania zabiegu usuniecia w szpitalu.Zalozono mi cewnik ktory zarazil mi prostate.Najpierw ostre zapalenie potem przewlwkle.Tony antybiotykow i czopkow ktore wywolaly szczeline odbytu.Dlugie leczenie odbytu antybiotykami.Siadl zoladek dostalem refluksu zoladkowo przelykowego. Leczenie zoladka.2 lata spokoju i apogeum.Zapalenie cewki ktore urolog leczyl nieudolnie.Zaniedbalem to przez pol roku bo budowalem dom.Skonczylo sie na zakazeniy ukladu moczowego przewleklym powiklanym.2 lata leczenia tonami antybiotykow chemioterapeutykow.Hardkor dla ukladu pokarmowego ledwie z tego wyszedlem.No i dlugie leczenie zoladka i doszedl zespol jelita drazliwego bo wyjalowilem totalnie jelita do dzisiaj problemy.Obecnie nawrotowe przewlekle zakazenia ukladu moczowego+prostata ale juz o slabszym nasileniu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 80 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 5220
Mi po 2 latach wróciły problemy, przemroziłem prostate w te mrozy.....bo bez kalesonów wyszedłem. Czym prędzej zamówiłem pijawki. Po dwóch seriach wyleczony, nic nie czuje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 26
od jakiegos czasu zerkam na to forum tylko po to zeby wyczytac ze ktos sie z tego wyleczyl
u mnie zaczelo sie to rok temu-poszedlem do klibla zeby sie odlac,strumien byl jakis slaby i czulem sie nie odlany i potem zaczelo mnie szczypac podczas lania.
na poczatku bralem furagine jakies zurawiny ale szkoda na to czasu
poszedlem do ogolnego -cipronex na 7 dni - szczypanie zniknelo ale to uczucie nie odlania sie zostalo.
wtedy mialem zrobic badanie moczu-wyszlo czyste wiec poszedlem znowu dostalem doxycyline - mialem wziazc dwie tabletki na raz- zadnej zmiany - znow poszedlem - tym razem mialem dokonczyc opakowanie czyli extra 4 dni dwa razy po jednej.
nic to nie rozwiazalo i tak doczekalem swojej wizyty u urologa panstwowego -po badaniu palcem ktore trwalo 2 sekundy jesli nie krocej -bardzo bolesne stwierdzil powiekszana prostate - wyrazil sie ze tak duzej nie widzial czy raczej nie czul - dostalem upronex .zlecil tez badanie psa ktore bylo w normie.
potem przez kilka miesiecy bujalem sie do nie do niego od czasu do czasu-ten stwierdzil ze wsiadlem juz w ten pociag i tak do konca bede w nim jechal. troche sie z tym pogodzilem,objawy mialem - szczypanie w koncu cewki i jak by cos mnie trzymalo za jaja.
(generalnie to glupi jestem jak but - w internecie czytalem idz do urologa ten bedzie wiedzial - myslem ze jak sie zjawie u niego to ten wyslucha,wyciagnie magiczna tabletke i bedzie po balu) .
przy tych kolejnych wizytach kolejne badania moczu i posiewy moczu ,przepisywana witamina c i furagina.
caly czas czekalem w kolejce na usg zeby dowiedziec sie jak olbrzymia jest moja prostata tylko po to zeby rozwazyc jak sie tego pozbyc chirurgicznie.
w koncu mialem dosyc-poszedlem prywatnie - prostata wcale nie olbrzymia tylko jakoby wrecz mala - 16 cm szesciennych, badanie palcem nie bolesne - diagnoza niedoleczone zapalenie prostaty- dostalem bactrim na 4 tygonie - pierwsze trzy dni byly ok i potem zaczela sie jazda-szczypanie w cewce nie do wyrobienia-lekarz caly czas nalegal zebym to kontynuowal co mysle bylo bledem ,potem zaraz metronizadol i zinat - po tym ostatnim czulem sie ze mi tam wszystko zaraz chyba wysiadzie - nie wyobrazalem sobie jak bede w staie zasnac.
zmienilem urologa na gdzies w internecie polecanego (jestem z gdyni) - badanie per rectum - nie bolesne -badanie usg-stan zapalny- wypisal flucomyn i azytromycyne - cos z tego pomoglo-obstawiam antygrzybiczny bo mialem w tym momencie juz dosyc konkretne objawy grzybicy -w zasadzie czulem sie na 95% ok. niestety za jakis czas to wrocilo -w moim przypadku jest to szczypanie przy porannym odlaniu sie - znowu flucomyn ktory musze przyznac zjadlem jak mi sie przypominalo bo w sumie bylo ok. niestety znow to wrocilo-po tym dieta bez maki cukru i tak dalej -poprawa ale od czasu do czasu poranne szczypanie i wtedy caly dzien cewka jest jakby niie swoja - ujscie cewki jest zaczerwienione.
badanie na cukrzyce ok ale nie robilem tej krzywej cukrowej wiec to zrobie, dodatkowo chce sie przebadac w klnice chorob tropikalnych bo a nuz mam jakiegos goscia bez wizy w sobie. inne badanie czyli posiew nasienia czyste,wenerologiczne tez przebadany.
teraz jak siegne pamiecia wstecz to zanim to sie wszystko zaczelo ,miewalem w tylku wrazenie jakbys cos tam bylo ale po zmianie na przyklad pozycji znikalo-nie wiedialem wtedy ze jest cos takiego jak prostata.
ostatnia moja wizyta to w zeszla srode-lekarz znalazl u mnie dwie klykciny-dostalem vemural do smarowania - w zasadzie po dwoch dniach jedna juz odpadla - wypalona druga pewnie jutro sie podda ale nie wiem czy hpv dawalby takie objawy jak szczypanie w cewce.
.co jeszcze po tym flumyconie poprawil sie wyglad zoledzia - dziwi mnie ze poprzedni lekarze nic nie zauwazyli ale mam jakby wysypke na nim - czy to bakteryjne czy grzybiczne czy wirosowe czy alergiczne nie wiem - dostalem masc triderm ktorej sie troche boje.
te kropeczki sa dosc male-sam zauwazylem po zmianie okularow na mocniejsze.
objawy obecnie - rano przy laniu szczypie mnie ale nie od razu - tak 15 - 30 minut pozniej ,w ciagu dnia wypelniony pecherz czuje tak bardziej natarczywie ,czasami szczypiaco -palacy,odlanie daje ulge ,czasami samo pieczenie ujscia cewki - moze to od bielizny.
przepraszam ze to wszystko takie chaotyczne,generalnie chcialem to wyrzucic z siebie bo czasami przestaje sobie dawac z tym rade .
4
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 9 Wiek 75 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 118
Choruje na ta chorobę już 5 rok.
Zajdlem wiele antybiotyków .
Leczyło mnie już 5 urologów, którzy albo nie unią leczyć tej choroby, albo nie mają odpowiednich leków.
W tej chwili piję herbatkę z Wierzbownicy i okresowo jem Cynk.
Do smarowania miejsc bolących stosuję żel .

HIRUDOVEN KOMPLIT[

SPOSÓB UŻYCIA: smarować bolące miejsca lub obszary problemowa 4 razy dziennie (koniecznie na noc). Kuracja wynosi 20 dni. Kuracji powtarzać z przerwą 1-2 tygodnie.

Składniki aktywne: wyciąg z pijawki lekarskiej, wyciąg z Ginkgo biloba, wyciąg z oczaru wirginijskiego, mentol.

Żel mocno rozgrzewa.
Naszej choroby nie chyba leczy ale można spokojnie przeżyć kolejny wieczór .
Można go kupić na Ukrainie lub w internecie
Życzę wszystkim dużo zdrowia
6
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 9 Wiek 51 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 120
witam
jeśli chodzi o cpps czyli zespoły bólowe miednicy mniejszej to przyczyna tego są receptory alfa1 adrenergiczne które są w dnie pęcherza cewce moczowej i podścielisku gruczołu krokowego i jego torebce . receptor tj komórka nerwowa lub jej zakończenie jest częścią układu nerwowego i stanowi pierwszy element drogi odruchowej zwanej łukiem każdy łuk odruchowy składa się z pięciu elementów tj receptora nerwu dośrodkowego , czuciowego , ośrodkowego układu nerwowego ,nerwu odśrodkowego ruchowego i efektora tzw,mięśnia lub gruczołu ,stres pobudza receptory następuje skurcz mięśni gładkich obecnych w wymienionych narządach dlatego boli prostata a nie ma zdiagnozowanej bardzo innej przyczyny


Zmieniony przez - many w dniu 2017-03-12 13:16:18
6
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Problemy z przywodzicielami.

Następny temat

Staw skokowy

Wiecej