Pourazowe, przewlekle zapalenie wiezadel miedzywyrostkowych okolicy ledzwiowej ?

Witam. Kilka miesiecy temu podczas przysiadow ze sztanga poczulem bol w okolicy ledzwiowej, byl lekki, wiec zlekcewazylem i cwiczylem dalej, po miesiacu byl na tyle silny, ze klopoty z wykonywaniem niektorych czynnosci. https://www.sfd.pl/ból_kręgosłup_dolny-t685759.html w tym artykule jest mniej wiecej opisany moj problem. Bylem u ortopedy i stwierdzil to, co napisalem w tytule. W tej chwili chodze na fizykoterapie(krio, jono, laser)efekty marne, chociaz najczestszy bol, czyli klocie w okolicy prawego prostownika grzbietu podczas wstawania, czy gwaltownych ruchow, lub po prostu bol w tej okolicy znacznie oslabl, prawie nie narzekam juz, mialem tez bole w okolicy kregoslupa ,gdy pochylalem glowe do przodu, ale juz ustapil. Pozostala jedna rzecz, ktora mnie martwi, a mianowicie bol w okolicach krzyzowych gdy sie poloze plasko na plecach szczegolnie. Moj fizykoterapelna stwierdzil, ze te wiezadla to sciema i problem musi lezec gdzie indziej, a ja obawiam sie dyskopatii:( wierze, ze to nie to, ale jestem po prostu taka perspektywa przerazony. Jesli ktos wie, lub chociaz przypuszcza , co to moze byc, prosze o odpowiedz, bardzo mi na tym zalezy. Pozdrawiam.

Musisz zrobić wnikliwe badania. RTG to podstawa, a dalej rezonans. Fizykoterapia to pewnie dobra rzecz o czym sam się przekonujesz ale jeżeli chcesz dalej ćwiczyć to zrób badania. Pamiętaj także, że czasami kontuzje wymagają do wyleczenia oprócz zabiegów także czasu na regenerację i trzeba uzbroić się w cierpliwość. Nie chodzi mi tu o bierne czekanie, ale także nie oczekiwanie, że ból kręgosłupa przejdzie po miesięcznej fizykoterapii.

Mowisz RTG , wiec moglbym zwyczajnie pojechac na ostry dyzur, przedstawic sytuacje i zrobiliby mi RTG?? moze to brzmi glupio, ale tak wnioskuje.
OD dwoch miesiecy kompletnie nic nie cwicze, nie gram, nic sie nie ruszam, ale co masz na mysli w ostatnim zdaniu??

P.S Czy te objawy , takie , jakie wyczytalem jako objawy dyskopatii to moze byc jednak co innego?? Czy sprawa jest juz pewna:(

Zmieniony przez - kamil567 w dniu 2011-02-19 18:10:29

Skierowanie na RTG daje lekarz POZ (podstawowej opieki zdrowotnej) tzw. rodzinny lub specjalista (np. ortopeda).Na rezonans kieruje bodajże tylko specjalista. Jeżeli trafisz do szpitala i zostaniesz zakwalifikowany do przyjęcia na oddział to zakres diagnostyki będzie zależał od lekarza, który Cię przyjmuje. Pójście na izbę przyjęć z zamiarem zrobienia RTG to nie jest najlepszy pomysł, pewnie zostaniesz poproszony o dokument jakim jest skierowanie na oddział, a najpewniej powiedzą abyś poszedł do rodzinnego i zaliczył cały etap łażenia po specjalistach.
Jeżeli boli kręgosłup w odcinku lędźwiowym to najczęściej przyczyną jest dyskopatia. Dlatego najczęściej w tym kierunku idzie rospoznanie. Najczęściej nie oznacza zawsze. Uraz może dotyczyć ścięgien, stawu krzyżowo-biodrowego, przepukliny nie dotyczącej krążków międzykręgowych itd. Dlatego potrzebna jest diagnoza na podstawie wnikliwych badań.
Pisząc ostatnie zdanie chciałem zapobiec myśleniu, które czasami pojawia się na forum. Chodzi o takie podejście, że po urazie kręgosłupa i wziąciu kilku tabletek przeciwbólowych ludzie żalą się na forum na lekarza, fizykoterapeutę i Bóg raczy wiedzieć kogo jeszcze ze względu na brak efektów leczenia. Leczenie urazów czasami może trwać miesiącami.

Ale ciekawe jest to, ze mnie nie boli kregoslup. Mam bole bardzo slabe czasem w okolicy miednicy , bioder i prawego prostownika grzbietu, a odkad tak przejalem sie ta dyskopatia, doslownie zaczalem sie w nia "wkrecac" to raz poczulem delikatny bol w nodze i dwa, czy trzy razy mrowienie(wszystko tyczy sie lewej nogi)

Bóle o których piszesz mogą mięć przyczynę w kręgosłupie a ich umiejscowienie będzie zależne od nerwu który jest uciskany. Wówczas rzeczywiście byłaby to dyskopatia. Mogą one mieć także swoje źródło w stawie krzyżowo-biodrowym lub biodrowym. Bezwzględnie należy zrobić zdjęcie RTG na początek i najlepiej następnie rezonans. Jeżeli ból będzie bardzo silny lub będziesz tracił czucie w nodze to wal prosto na izbę przyjęć. Bez zrobienia podstawowej diagnostyki nie mają prawa odesłać Cię do domu.

Slyszalem, ze na rezonans sie strasznie dlugo czeka;/ Ten bol jest bardzo slaby, a w nodze czucia nie trace, ale czasem odczuwam mrowienie, ale to pojawilo sie, odkat poczytalem o tej dyskopatii, przejalem sie nia, wiec nie wiem, czy to so rzeczywiste objawy, czy po prostu przerazony ta cala dyskopatia wkrecam sobie to i te objawy, bo to chyba mozliwe, prawda? Normalnie jestem w stanie funkcjonowac, wczoraj naprzyklad robilem grzbietki i biceps na stojaco specjalnie, by sprawdzic, czy bedzie bolec i nie bolalo nic. Wiec nie wiem.

Kilka słów prawdy:
Zdjęcia RTG dobremu terapeucie służą do wykluczenia poważnych zaburzeń, których on nie leczy (typu nowotwór, złamania). Poza tym znaczenie RTG w diagnostyce takich pobolewań jest pomocnicze.
Żaden normalny lekarz nie da skierowania na MRI przy takich objawach. Najbliższym wskazaniem może być brak poprawy mimo leczenia zachowawczego. Tyle, że w Polsce zwykle takie leczenie to kpina.

dokladnie;/ bylem u lekarza, tylko nie wiem po co;/ powiedzialem, ze boli mnie tu i tu, ze objawy sa podobne do dyskopatii, a ona do mnie "na dyskopatie choruja starzy ludzie"i pogadali;/ a jak powiedzialem, ze byc moze wczesniejszza diagnoza byla bledna, bo boli mnei gdzie indziej, niz jestem rehabilitowany, to sie obuzyla, ze skoro moj rehabilitant jest taki madry(bo on mi powiedzial, ze moze byc bledna diagnoza) to niech sam zacznie diagnozowac;/
Nie wiem juz co mam robic:/ a czas leci i chcialoby sie w koncu wrocic na silownie:(

idz do dobrego prywatnego lekarza bo jak widac ci z nfzu maja wszytko gdzies (jak zwykle)

a jakiego specjaliste preferujesz??