Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-11-28 23:27:42
...
Napisał(a)
Hahah, niee, to taki mus truskawkowy mojej mamy, nieslodzony,ale nie jest jak zwykły dżem, bardziej puszysty. W sumie czekoladę też bym zjadła
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-11-28 23:27:42
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-11-28 23:27:42
...
Napisał(a)
bardzo fajne jedzonko, co warstwa to smaczniejsza
ale dodawanie cardio itd. nie pochwalam, ale to wiesz
ale dodawanie cardio itd. nie pochwalam, ale to wiesz
...
Napisał(a)
Wiem Asia, że na temat cardio różne są opinie. Ale jak już wróciłam do domu, to nie mogę usiedzieć na miejscu, a spacery mnie nudzą. O grzecznym siedzeniu na tyłeczku nie ma mowy.
Postaram się jakoś sensownie to kardio wprowadzic, bez przesadzania:)
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-11-29 15:02:19
Postaram się jakoś sensownie to kardio wprowadzic, bez przesadzania:)
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-11-29 15:02:19
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
1.12 DT
Wziełam wolne, spałam do 11
1. Wykroki z hantlami 3x15
10/12/12- kettle
10/12/12 - kettle
10/12/12
8/12/12
8/12/12 -kettle
8/12/12- hantle
2.Martwy ciąg na prostych nogach
17.5/20/20
17.5/17.5/20
17.5/17.5/20
17,5 /17,5/ 17,5
15/20/20
15/20/20
3. Barbell glute bridge
17.5/20/20
17,5/17,5/20 -muszę dołożyc nastepnym razem trochę, bo już czuję tu siłę na więcej
17,5/17,5/20
17,5/17,5/20
17,5/ 17,5/ 20
15/17,5/17,5
4. Ściąganie trójkąta/ drążka wyciągu górnego do klatki (wąsko)
20/25/25
20/25/25 - inna siłownia
23/23/23
20/23/23
20/20/23
20/20/23
5.Rozpiętki na ławce poziomej
6/6/6
6/6/6
6/6/6
5/6/6
5/5/6
5/5/5
6.Unoszenie sztangielek bokiem
4/4/4
4/4/4
3/4/4
3/3/4
5/5/5
4/4/5
7. Brzuch - spięcia z kettlem 10kg, wznosy tułowia, plank
Miski nie dzieliłam na posiłki, bo nie miałam czasu. Dżem to taki od mamy bez cukru, nie wiem jak to wpisać, więc użyłam jakiegoś niesłodzonego z ldziennika.
Pomierzyłam się. Stabilne wymiary. Mam nadzieje, że wkrótce ruszą Na razie chce wrócić do tych z lipca, zanim zaczęłam ćwiczyć siłowo.
Jest znośnie na większych kaloriach, raz lepiej raz gorzej, ale staram się trzymać poziom 1700-1800kcal. Nie chce więcej.
Z przemyśleń dnia wolnego:
W zasadzie zależy mi na szczupłej sylwetce. Bardziej takiej jak miałam wcześniej, drobnej, z płaskim brzuchem. Nie wychudzonej, jak dwa lata temu, ale zdrowej. Nie podoba mi się widoczny bicek i mocno zarysowane mięśnie. Uda mocno mi się umięśniły, są nadal obrośnięte tłuszczem, ale jakoś tak te mięsnie mocne to nie jest to co mi się podoba.
No nic będę obserwować jak zmienia się ciało. Może inaczej do tego podejdę, jak zacznę tracić centymetry.
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-12-02 10:44:40
Wziełam wolne, spałam do 11
1. Wykroki z hantlami 3x15
10/12/12- kettle
10/12/12 - kettle
10/12/12
8/12/12
8/12/12 -kettle
8/12/12- hantle
2.Martwy ciąg na prostych nogach
17.5/20/20
17.5/17.5/20
17.5/17.5/20
17,5 /17,5/ 17,5
15/20/20
15/20/20
3. Barbell glute bridge
17.5/20/20
17,5/17,5/20 -muszę dołożyc nastepnym razem trochę, bo już czuję tu siłę na więcej
17,5/17,5/20
17,5/17,5/20
17,5/ 17,5/ 20
15/17,5/17,5
4. Ściąganie trójkąta/ drążka wyciągu górnego do klatki (wąsko)
20/25/25
20/25/25 - inna siłownia
23/23/23
20/23/23
20/20/23
20/20/23
5.Rozpiętki na ławce poziomej
6/6/6
6/6/6
6/6/6
5/6/6
5/5/6
5/5/5
6.Unoszenie sztangielek bokiem
4/4/4
4/4/4
3/4/4
3/3/4
5/5/5
4/4/5
7. Brzuch - spięcia z kettlem 10kg, wznosy tułowia, plank
Miski nie dzieliłam na posiłki, bo nie miałam czasu. Dżem to taki od mamy bez cukru, nie wiem jak to wpisać, więc użyłam jakiegoś niesłodzonego z ldziennika.
Pomierzyłam się. Stabilne wymiary. Mam nadzieje, że wkrótce ruszą Na razie chce wrócić do tych z lipca, zanim zaczęłam ćwiczyć siłowo.
Jest znośnie na większych kaloriach, raz lepiej raz gorzej, ale staram się trzymać poziom 1700-1800kcal. Nie chce więcej.
Z przemyśleń dnia wolnego:
W zasadzie zależy mi na szczupłej sylwetce. Bardziej takiej jak miałam wcześniej, drobnej, z płaskim brzuchem. Nie wychudzonej, jak dwa lata temu, ale zdrowej. Nie podoba mi się widoczny bicek i mocno zarysowane mięśnie. Uda mocno mi się umięśniły, są nadal obrośnięte tłuszczem, ale jakoś tak te mięsnie mocne to nie jest to co mi się podoba.
No nic będę obserwować jak zmienia się ciało. Może inaczej do tego podejdę, jak zacznę tracić centymetry.
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-12-02 10:44:40
...
Napisał(a)
Małe zaległości mi się porobiły, ale mam notatki, więc coś odtworzę ;)
3.12 DT
Wyciągnęłam pana męża na siłkę. Zrobił ze mną mój trening (troche kg mu dołożyłam) i wyszedł zadowolony. Jestem z niego dumna
Trening A
1. Sumo squat z kettlem -
20/20/24
20/20//20
16/22/22
20/20/24
20/20/24
20 /20/24kg
2.Odwodzenie nogi w tył na maszynie
36/41/41
36/36/41
35/40/40
35/35/40
30/30/35kg
3. Przywodzenie nóg na maszynie
41/46/46
41/46/46
40/45/45
40/45/45
40/40/45
40/40/45
4. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem szeroko -
20/25/25 - drażek
30/35/35brak dostępu do drążka, wciąż maszyna.
30/30/35- brak dostępu do drążka, wciąż maszyna.
30/30/35- brak dostępu do drążka, wciąż maszyna.
20/25/25
20/20/25 kg
5. Wyciskanie sztangi leżąc na ławce poziomej
17,5/175/20
17,5/17,5/17,5
17,5/17,5/17,5
15/18/18
15/18/18
15/15/18 kg
6. Wyciskanie francuskie sztangielki oburącz
6/6/7- brak 8kg hantla
6/6/8
6/7/8
5/7/7
5/6/8
5/5/8 kg
7. Uginanie przedramion ze sztangą stojąc
8/8/8/
8/8/8
5/5/5 na ręke, brak dostępnej sztangi. Wzięłam hantle.
8/8/8
8/8/10
8/8/8 kg
8. Brzuch -deska, unoszenie nóg na poręczach, spięcia brzucha
Micha
1 741,1 kcal
B112,0 / W180,7/ T 63,7 g
4.12 - 5.12 - zdrowotna masakra. Obudziłam się w nocy z bólem żołądka. Ledwo co wstałam, napić się wody, zawroty głowy, zmierzyłam temperaturę, 39 stopni. W niedzielę spałam do 15 z przerwami na picie i siku. Zjadłam parę sucharków i kaszkę mannę.
Wczoraj do pracy, zjadłam dwa razy kaszkę manne i kilka sucharków. Dziś już mi lepiej, w końcu zjadłam coś normalnego.
Poszłam nawet na siłkę, ale wciąż nie jestem w formie. Zrobiłam trening A, to samo co w sobotę, ale zmniejszałam trochę obciążenie, bo nie czułam tej mocy treningowej co zwykle.
3.12 DT
Wyciągnęłam pana męża na siłkę. Zrobił ze mną mój trening (troche kg mu dołożyłam) i wyszedł zadowolony. Jestem z niego dumna
Trening A
1. Sumo squat z kettlem -
20/20/24
20/20//20
16/22/22
20/20/24
20/20/24
20 /20/24kg
2.Odwodzenie nogi w tył na maszynie
36/41/41
36/36/41
35/40/40
35/35/40
30/30/35kg
3. Przywodzenie nóg na maszynie
41/46/46
41/46/46
40/45/45
40/45/45
40/40/45
40/40/45
4. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem szeroko -
20/25/25 - drażek
30/35/35brak dostępu do drążka, wciąż maszyna.
30/30/35- brak dostępu do drążka, wciąż maszyna.
30/30/35- brak dostępu do drążka, wciąż maszyna.
20/25/25
20/20/25 kg
5. Wyciskanie sztangi leżąc na ławce poziomej
17,5/175/20
17,5/17,5/17,5
17,5/17,5/17,5
15/18/18
15/18/18
15/15/18 kg
6. Wyciskanie francuskie sztangielki oburącz
6/6/7- brak 8kg hantla
6/6/8
6/7/8
5/7/7
5/6/8
5/5/8 kg
7. Uginanie przedramion ze sztangą stojąc
8/8/8/
8/8/8
5/5/5 na ręke, brak dostępnej sztangi. Wzięłam hantle.
8/8/8
8/8/10
8/8/8 kg
8. Brzuch -deska, unoszenie nóg na poręczach, spięcia brzucha
Micha
1 741,1 kcal
B112,0 / W180,7/ T 63,7 g
4.12 - 5.12 - zdrowotna masakra. Obudziłam się w nocy z bólem żołądka. Ledwo co wstałam, napić się wody, zawroty głowy, zmierzyłam temperaturę, 39 stopni. W niedzielę spałam do 15 z przerwami na picie i siku. Zjadłam parę sucharków i kaszkę mannę.
Wczoraj do pracy, zjadłam dwa razy kaszkę manne i kilka sucharków. Dziś już mi lepiej, w końcu zjadłam coś normalnego.
Poszłam nawet na siłkę, ale wciąż nie jestem w formie. Zrobiłam trening A, to samo co w sobotę, ale zmniejszałam trochę obciążenie, bo nie czułam tej mocy treningowej co zwykle.
...
Napisał(a)
Fajowo,że z małżem trening zrobiliście-w końcu razem raźniej Jak nie czujesz się na siłach to nie ma co szaleć z ciężarem
Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce
...
Napisał(a)
Ech szkoda ze takie chorobowe dni Cie spotykaja. Uwazaj z wysilkiem. Moze organizm domaga sie regeneracji.
Bo jesz malo a cwiczysz
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-12-06 21:02:56
Bo jesz malo a cwiczysz
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-12-06 21:02:56
...
Napisał(a)
Szkoda Asia szkoda, ale to efekt mojego pół rocznego przepracowania. Do tego faktycznie, pewnie nadal mu malo kalorii iwęgli. Zastanawiam się nad mała 1-tyg przerwą od treningów. Żeby chwilę odpocząć i potem wrócić z większą siłą, bo nie chcę obciążać bardziej .
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-12-07 14:15:02
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-12-07 14:15:02
...
Napisał(a)
czasem mała krótka przerwa nie jest zła, moim zdaniem. lepiej nazbierać trochę energii, odpocząć, zyskać nowy entuzjazm niż ciągnąć na siłę. robiłam sobie taką parodniową przerwę kilka razy i sprawdziła się w moim przypadku jak powinna.
Poprzedni temat
Trening na pierwszy raz
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- ...
- 37
Następny temat
DT -redukcja do oceny - Magdalena
Polecane artykuły