Wojciech Piela - Przygotowania do sezonu jesiennego 2016

Powiem to co i Tobie mówiłem - nogi jak na dzień po treningu super, dwójki całe w kablach, jedynie prążków brak, ale dzień po to norma. Brzuch był lepszy, ale i tak jest bdb. Reszta suchutka i właściwie gotowa Nabicie utrzymuję się też bdb jak podpompujesz. No i klata bokiem - zmiażdżyła mi system!

Kartę bokiem widziałem i naprawdę jest konkret:)

Barki/Biceps/Triceps #8dni

Wyciskanie hantli
6x 14/13/12/10/9/8
a) Podciąganie sztangi do brody wąsko
b) Przyciąganie sztangi w opadzie tułowia - tył
3x 15+18
a) Wyciskanie zza głowy hammer
b) Wznosy boczne stojąc
3x 15+15
a) Młotki w przód naprzemian
b) Wznosy boczne hantlami szeroko
3x 24+12

Dipsy maszyna
4x 12/10/8/8 + drop
Uginanie na modlitewniku
4x 10/8/7/6 + drop
a) Francuskie sznurem jednorącz
b) Uginanie jednorącz klamrą
3x 12/12 + 10/12 + 6/12
a) Prostowanie ramion drążek prosty
b) Młotki na wyciągu - sznur
3x 12+12
a) Kick back
b) Uginanie na wyciągu nachwyt drążek
2x 15+15



po treningu: 45min rowerek



Trening wszedł bardzo fajne, nabicie i pompa też niezłe jak na tyle żarcia Pierwszy raz zarzuciłem tussi przed treningiem bo nigdy nie brałem i powiem że ćwiczy się b.dobrze Poczułem pobudzenie i fajne skupienie, dobra nuta na słuchawkach i poszło jak trzeba

Forma z treningu. Oczywiście standardowo... wczoraj u Przemka pulpet a dziś kosa Akurat zawsze jak tam jadę do niego to jest huyowo ... Oby na zawodach tak nie było xd ps.jeżeli ktoś chce to na bieżąco jest więcej fotek itp. na moim snapie: wojtekpiela




Samopoczucie dziś ciężkie do opisania. Od wczoraj rozpocząłem kurację na zbicie estro i rano wstałem, to czułem się jakbym wyjarał paczkę fajek i wypił 6 piw (coś jak kac...) a ból w stawach masakra... zwłaszcza kolana Ale spodziewałem się tego... bo ponoć po tych środkach tak jest... No cóż, trzeba jakoś przetrwać jeszcze te 8 dni.


Dieta:
1. 280ml białek+ 10g izo + 40g olej kokos.
2. 40g ryżu + 200g kurczaka
3. 40g ryżu + 200g kurczaka
Trening
po 30g izolatu
4. 40g ryżu + 200g kurczaka
5. 40g ryżu + 200g kurczaka
6. 30g mąka żytnia + 200g kalafiora + 280ml białek + 10g izo

Od jutra wywalam proch, bo przyszły mi białka jaj a zawsze wolę jedzenie które przynajmniej poczuje a nie wodę... Zresztą mam też pewność że będzie czyściej bo teraz wiadomo jak sypią i wałują na suplach...



Zmieniony przez - wojtekztr w dniu 2016-09-28 15:07:49

Forma kosa. Tez mi dziś przyszło 12kg białek jaj

I jutro na śniadanie leci omlet z twoją polewa:)

Czekam na relacje

Waga w miejscu dalej stoi 77.2 kg ale forma mam wrażenie z dnia na dzień coraz lepsza, nogi trochę za mgłą, odczuwają te cardio jednak mocno, ale od sob/ndz odstawiam już.

Ssanie masakryczne... ratuje się dodatkami... np. wczoraj poszły 2x paczki gum (50szt.) i x2 paczki cukierków poliole (50szt)... nie wiem czy to nie przesada, co sadzicie ? Odbić może się to na wyglądzie ?




Zmieniony przez - wojtekztr w dniu 2016-09-29 12:18:16

Myślę, że u Ciebie się nie odbije pod kątem podlania tylko takie ilości tych polioli często powodują częste wizyty w WC

Arnold
To już zauważyłem gazy takie że masakra... na siłce muszę bieżnię w rogu zajmować bo wstyd...


Plecy/brzuch #7dni

Ściąganie drążka podchwytem
4x 15/15/15/15
Wiosłowanie na hammer siedząc
7x 10/10/10/8/8/6 + drop
a) Ściąganie uchwytu "V"
b) Ściąganie drążka szerokim chwytem
3x 15+15
a) Wiosłowanie sztangą nachwyt
b) Szrugsy hantlami
3x 10+15
a) "Narciarz" klamrami
b) Przyciąganie klamrami do klatki
3x 15+15 filmik
Prostowniki
3x 20/20/20 + drop

Podciąganie nóg do klatki w zwisie
4x 12/12/12/12
Spięcia na maszynie
4x 20/20/20/20
Skosy na ławce
3x 15/15/15

po treningu: 45min bieżnia


Znowu zayebisty trening wszedł, nakręcony i skupiony byłem od początku do końca Że też wczesniej nie ładowalem tej efki to głupi byłem... Choć z drugiej strony to może i dobrze, bo przynajmniej teraz mnie dobrze robi Dziś prawie w każdym ćwiczeniu starałem się dźwigać jak najcięższe klamoty, oczywiście z zachowaniem techniki 80%, bo do zawodów zauważyłem że plecy i ręce najbardziej mi uciekają więc taki bodziec dobry będzie

Mega weszła mi ta łączona seria Polecam




Dieta:
1. 6 jaj + 200g kalafiora
2. 40g ryżu + 200g kurczaka
3. 40g ryżu + 200g kurczaka
4. 40g ryżu + 200g kurczaka
Trening
po 230ml białek jaj
5. 40g ryżu + 200g kurczaka
6. 40g mąka żytnia + 300ml białek

Od jutra zmiana diety, solimy i nawadniamy Magia się teraz zacznie



Zmieniony przez - wojtekztr w dniu 2016-09-29 17:52:34

Stacyjny #7dni

Podciąganie na drążku szerokim chwytem
6x 7/7/7/7/7/7
Wyciskanie hantli siedząc
6x 10/10/10/9/8/7 + drop
Wyciskanie na płaskiej hammer
6x 10/10/10/8/6/6 + drop
Uginanie ramion ze sztangą prostą
4x 10/8/8/6 + drop
Pompki na poręczach
4x 12/10/8/8 + drop
Podrzuty hantli z przysiadem
2x 15/25

po treningu: 45min bieżnia


Dziś mega ciężki trening za mną, zresztą widać po samej rozpisce Same ćwiczenia wielostawowe praktycznie... duży klamot dał po dvpie ostro Siła też w miarę jak na mnie w tym okresie... kończyłem barki 40kg, klatka 120kg, biceps 45kg, triceps +20kg więc fajnie może mięso tak nie spadnie... Jutro zrobię jeszcze lekkie nogi, a od ndz już obwody na pełnej kur**ie
Cardio fajnie mi zleciało bo gadałem z Marianem przez telefon... 43min dokładnie Nawet poszło by jeszcze dłużej ale 45 robię teraz max, także trzeba było się rozlaczyć...


Dieta:
1. 150g kurczaka + 10ml oleju
Trening
2. 300ml białek jaj + 70g mąki
3. 150g kurczaka + 10ml oleju
4. 150g kurczaka + 10ml oleju
5. 150g kurczaka + 10ml oleju
6. 300ml białek + 70g mąki

Sól i woda leci