Węglowodany, pomoc w doborze ilości

Witam,

chciałbym się poradzić ile mam jeść węglowodanów, mój cel to masa/siła.

Coś o treningu - 3 razy w tygodniu po 1,5h

Oprócz tego praktycznie zero aktywności, tryb leżący i siedzący.

Dlatego zwracam się z pytaniem o ilość bo zazwyczaj człowiek oprócz treningu jeszcze pracuje, chodzi itp, co u mnie nie występuje.

W internecie zalecają 5g/1kg masy ale czy dla mnie czasem nie bedzie to za duża ilość ?

Dodam, że ciężko mi wepchać w siebie 200g węgli dziennie, a co dopiero mowić o większej ilości.

Co o tym myślicie czy te 200g wystarczy żeby zrobić masę/sile czy mam pchać na sile w siebie wiecej ?

Białko pilnuje i spożywam 150g dziennie. Tłuszcz minimalne ilości.

Wzrost - 186
Waga - 78

Policz zapotrzebowanie, dodaj do niego 300 kcal. Wrzuć ankietę. 200 g wegli to kobiety jedza i to blizej redukcji, niż masy. Jedzenie minimalnych ilości tłuszczy to błąd, więc najlepiej będzie jak wrzucisz też zrzut diety.

Skorzystaj z tematów podwieszonych tz. wylicz zapotrzebowanie: https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%_bf-t276436.html a następnie po obliczeniu ułóż jadłospis wrzucając go w takiej formie :https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html . Następnie wrzucisz zrzut i Ci doradzimy co źle np. jest. Co do treningu na początku wystarczy Ci FBWhttps://www.sfd.pl/[ART]_Pierwszy_rok_treningów_-t906985.html .
Pozdrawiam

Czyli trzeba jednak pchać wiecej węgli w siebie, spróbuje powoli zwiększać, ale mam problem bo po zjedzeniu calej paczki ryżu na raz mam uczucie sytości na 6-7h i czuje sie opuchnięty, ociężały.

Więc nie wiem jak można zjeść np 400g węgli, to jakieś 4 paczki ryżu, kilka ziemniaków, kilka kromek chleba żytniego, warzywa, owoce itp.

Nie będę wklejał diet bo takowej nie mam, poprostu pilnuje białko 150g, tłuszczu staram sie nie przekraczać 1gr/kg masy.

Nigdy nie jadłem dużo węgli, zawsze mało ziemniaków, ryżu itp. Dlatego teraz mam problem. Na raz jem pół paczki ryżu, jak zjem całą mam z głowy jedzenie na pół dnia.

Przykładowo dzisiaj zjadłem 2 paczki ryżu, biały i brązowy, 3 małe kromki chleba razowego, banana, 300g warzyw to myśle ze razem około 230g węgli gdzieś i juz pchałem w siebie na sile i czuje sie ociężały.

Macie jakieś sposoby jak pchać w siebie aż tak dużo węgli np 400

To trzymaj na razie te 200g węgli które jesteś w stanie zjeść a kalorie podbijaj tłuszczami

Mi węgle najłatwiej wchodziły w formie szejka czyli np. płatki owsiane + wpc/twaróg + owoc + ew. słodzik/kakao, posiłek gotowy w minutę a ponad 100g węgli można wypić z przyjemnością :)

Właśnie zamierzam kupić płatki owsiane górskie i będę jadł na śniadanie 100g płatków z mlekiem, pózniej 2 paczki ryżu powinienem jeszcze dać radę zjeść przez cały dzień. A to juz bedzie ok. 220g plus reszta jedzenia, warzywa itp, ponad 300 powinno się nazbierać

Wrzuć więc rozpiskę kilku dni diety i zobaczymy jak to będzie wyglądało.