SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik Popuri - Walka z samym sobą - Hi tec nutrition

temat działu:

Hi Tec Nutrition & Peak Performance

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 84974

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3674 Napisanych postów 31005 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 294222
]
PIĄTEK
Dzień ładowania, troszkę podładowałem i troszkę zaparcia jednak lepiej niż na MŚ. Zobaczymy jak to będzie jutro
Tymczasem powoli zbieram się na MP SIŁA





OFF

Pozowanie 15 minut



1-5.
100 g ryżu + 20 g miodu + 5 g omega-3 i 20 g masła orzechowego


Lecimy



chrom, omega -3, ALA, witaminy, adaptogeny
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 113 Wiek 32 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 598
popuri
Nie jestem jedyny :) i tak teraz jadę klasycznie. Po prostu wielu kulturystów ma zakorzenione w głowie : kurczak, ryż, itp

Ja jestem głównie dietetykiem, wg mnie można jeść i smacznie i robić formę. Kwestia doboru składników, pokarmów.



Jak ktoś potrafi gotować to tak hahha. Ja musze bazowac na klasyce :(
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 12532 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 33175
chyba mam podobnie tez siedze w klasycznych i monotonnych posilkach za bardzo jestem leniwym kucharzem
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
Ja znow kombinuje tylko na sniadanie i kolacje, reszta posiłków z reguly wyglada prosto

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
no ja teraz tez juz do takich najprostyszych posiłków powracam

Krystian gartki za forme bo była b. dobra
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3674 Napisanych postów 31005 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 294222
ja i tak gotuje prosto, tylko czasami wygląda to na skomplikowane :P bo to jest kwestia dodania np. jednego składnika i ułożenia inaczej jedzenia :)


a dziękuje :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3674 Napisanych postów 31005 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 294222
]
MP W KIELCACH

Całe zawody jak moje ostatnie tygodnie, w kalejdoskopie zmian. Raz bardzo dobrze, by zaraz był katastrofalnie wręcz. Pokrótce opiszę jak to wyglądało.
Waga z rana mnie nieco zmartwiła 71,5, więc 1,5 do zbicia, ale ostatnio było podobnie więc jakoś się nie obawiałem. Z okolic Łodzi wyjazd koło 12, myślałem że koło 14, max 15 zajedziemy. Korki jednak pokrzyżowały plany, do tego masa nie chciała spadać. Zjadłem tylko 100 g wafli, 20 g miodu i 20 g masła orzechowego do weryfikacji. Po przyjeździe do hotelu koło 17, waga niestety nadal za wysoka 70,5 a weryfikację już trwają. Na szybko szukałem sauny, jedna zamknięta, drugą znalazłem, miałem na szczęście specjalny strój który nie przepuszcza wody, więc wypocenie 0,5 to była chwila. 1 większy stres minął. Potem na weryfikacji, moja wskazywała 69,9

Na ważeniu 100 g mniej, kamień z serca.

Samopoczucie bardzo dobre, więc od razu ładujemy poleciało od razu 150 g ryżu + 50 g miodu i 20 g masła i tak kilka razy. Jednak zaczęło mnie zatykać i już kłuć w brzuchu, więc wiedziałem że co innego muszę zjeść poleciało kilka bułek, syfu, ale wszystko w ilościach ubogich, na tyle żeby nabiło, ale też żeby funkcjonować. Poszedłem wcześnie spać, żeby się wyspać.
Nóżki

Budzik o 3 i dojadanie, żeby nabiło. Wstałem, pojadłem, ale nie za dużo, po prostu brzuch odmówił, 0 apetytu. Rano wstałem, było średnio z apetytem, nabicie średnie, ale wg mnie lepsze na pewno, niż na ostatnich mistrzostwach, pojadłem bułek, jajecznicy, o ryżu nie było mowy.
Pogoda mega

Potem oglądałem Przemka w eliminacjach, mega forma, musi być w kadrze A. Do tego powiedział, że nogi bardzo dobre, to humor mega. Myślałem, że jeszcze się nabije, jakiś cukrem czy tłuszczem, ale już potem było co raz gorzej nic jeść nie mogłem, brzuch bolał, start po 15 więc myślałem, że przejdzie. Jednak nie. Brzuch jako tako trzymałem, ale samopoczucie słabe, doi tego tuż przed sceną walnęły mi plecy podczas rozgrzewki, naciągnięty prostownik ( to co ostatnio ) ból nie do wytrzymania i już wiedziałem, że pograne będzie, ale wyjść musiałem. Adrenalina zrobiła swoje, jakoś udało się zapozować, bolało strasznie tylko przy line-upie co było widać, myślałem że zaraz zlecę ze sceny. Po pół finałach leżałem 15 minut bez ruchu, siły, mocy, schylać się nie mogę... Usłyszałem wynik, to zawinąłem się do domu od razu, na łóżko. Pospałem w ciszy trochę, i się „ odkorkowało „ od razu poszła „ dwójka” samopoczucie do góry, zacząłem w końcu jeść i lepiej się czuć.
Niedziela to już mega dzień, bardzo dobre samopoczucie, mimo bólu pleców, zjadłem tyle, ile powinienem właśnie na zawody, jednak nie da się wszystkiego. Teraz koniecznie trzeba naprawić kichy, tak, żeby odwodnienie nie przeszkadzało w trawieniu, nabiciu itp. Żeby wszystko było na 100 %, żeby trawienie było takie jak teraz.
Takie smakołyki na niedzielę w nagrodę pocieszenia

Nie ma co płakać na rozlanym mlekiem, sezon uznaję mimo wszystko za udany, nabrałem wiele doświadczenia, z formy jestem zadowolony. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy i tyle. Dziękuję wielu osobom za wsparcie, szczególnie mojej dziewczynie, Adamowi, Beacie, którzy bili ze mną na każdych zawodach pomagając mi we wszystkich trudnych momentach, sam bym nie dał rady. Dziękuję Przemkowi, za nieodparta pomoc, chęć, bardzo dużo mnie nauczył, a sam jestem dumny, że bardzo dużo osiągnął mimo też różnych problemów zdrowotnych,. Dziękuję firmie Hi-Tec Nutrition za wsparcie podczas zawodów i kibicowanie, Całemu Klubowi Sandow Śrem, Arturowi, Sylwii które mogę godnie reprezentować. Jeszcze jest dużo osób, które nie będę wymieniać z nazwiska, ale każdy kto mnie wspierał z was, dał cegiełkę do tego, że mogłem ogólnie wystartować i spełnić marzenie, stać na deskach. Teraz postaram się was nie zawieść i za rok, 2 wrócić, zdrowy, większy, nabity, bardziej pocięty. Mimo braku somatyki, pokazać że da się, Nic mnie nie zatrzyma. Siła  A teraz idę jeść lody i pizzę :D a od jutra czysta micha :D


Teraz jak jadłem w niedziele i tak powinno to wyglądać w sobotę, no wiadomo, że syfu, ale dopiero tyle kcal mnie nabija.
1. Pączek
2. Placki ziemniaczane z boczkiem + ketchup i zając

3. Jajecznica + boczek + mozzarella+ szynka + chleb
Ogólnie śniadanie w hotelu


4. Lody Grycan 500 ml

5. Żurek z kiełbasą i jajkiem

6. Ogólnie miałem mega parcie na rosół chyba z 5 takich kupiłem

7. Lody jakieś spod fit festiwalu

8. Mcdonald ( frytki, snack wrap, lodowe marzenie, i wiśniowe ciasto )


9. KFC ( duży kubek dla „ osób 3 osób „ 3 kawałki kurczaka, 6 hot wingsów, 6 stripsów, 3 x frytki, 3 x colesław i kukurydza ) do tego mnóstwo coli to już było ciężko bo kcal pewnie z 4000 i przerwa z 4 godziny od papu

10. Batonik :D
11. Duza Tortilla od Turasa

12. Ciasto czekoladowe z białek jaj

13, I mnóstwo, przekąsek ze stosik, baton, białka, carbo itp.

Tak to wyglądało w sobotę





WIęcej fotek na razie ni mam

a tak w niedzielę na zupełnym luzie bez pompowania różnica widoczna, a jutro już pewnie będzie nabicie fest, ale już podlany wiadomo :






...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 113 Wiek 32 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 598
Dałeś rade mimo problemów z brzuchem. Gratulacje ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 12532 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 33175
teraz trzeba przeanalizowac caly sezon czego brakowalo podczas poszczegolnych startow... i na czym sie skupic w przyszlosci bo co do jakosci umiesnienia nie mozna miec pretensji prazkowanie poprzeczne mega
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3674 Napisanych postów 31005 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 294222
Bozin_muscle
Dałeś rade mimo problemów z brzuchem. Gratulacje ;)

dzięki :)

T.Pabiniak
teraz trzeba przeanalizowac caly sezon czego brakowalo podczas poszczegolnych startow... i na czym sie skupic w przyszlosci bo co do jakosci umiesnienia nie mozna miec pretensji prazkowanie poprzeczne mega


tak co do jakości to mięsień gęsty, ale wiadomo dużo do poprawy . Wieczorem napiszę dokładniej jakie plany, co chcę i musze poprawić
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

KONKURS HI TEC NUTRITON na FACEBOOK

Następny temat

HI TEC GIRLS

WHEY premium