SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[Dziennik Konkursowy] Thokey&Marian

temat działu:

Dzienniki Juniorów

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 34581

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Remik7 Ćpaj Sport
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 34667 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 254666
dobry wybór
lepiej systematycznie ale skromniej niż robienie zaległości
jak już bedziesz miał troche luzu to czekamy na filmy z treningu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 55 Napisanych postów 195 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 4871

Dzień 17 - 23.04.2016

Dzisiejszy dzień był zły pod wieloma względami... ale zacznę od początku. W nocy coś się wierciłem i przebudzałem, więc żeby dospać, byłem w łóżku do ok 10, może nawet dłużej? Ledwo co podniosłem się z łóżka, ból łydek dzisiaj osiągnął szczyt, zejście po schodach, to była istna katorga, ale rozchodziłem się trochę i było całkiem znośnie. Zauważyłem też na barkach delikatne krwiaki powstałe dzięki maszynie właśnie na łydki - chyba trochę przesadziłem ostatnio Nie to było najgorsze. Czułem się tragicznie, jakiś taki osłabiony czy coś, więc wolałem nie szarżować i odpuściłem trening (pierwszy od 4,5 miesiąca) - to był dla mnie cios.
Z czasem jakoś dochodziłem do siebie i było coraz lepiej, więc jak już byłbym w stanie iść na trening, to zrobiła się taka godzina, że było to niemożliwe ze względu na imprezę rodzinną, na którą się wybierałem.
W tym miejscu pojawia się drugi powód, przez który ten dzień był zły - stoły pełne świetnego jedzenia
Na szczęście mam dość silną wolę przez co nie było wcale tak strasznie. Na dodatek taktycznie, tuż przed wyjściem zjadłem solidny posiłek, z ogromną ilością surówki i dodatkowo rukoli, żeby zapchać się pod korek Jak się jest zapchanym, to nawet pyszne jedzenie nie straszne
Podczas imprezy imieninowej skusiłem się tylko na kilka słupków ogórków małosolnych i kilka plastrów pomidora, a po powrocie zjadłem swój posiłek
Przez to, że nic zbytnio dzisiaj nie robiłem, czuję się zapchany totalnie, więc odpuszczam sobie kolację i zaraz idę spać


Dzisiaj treningu jako tako nie było, ale za to w trakcie "imprezy" przez powiedzmy połowę wieczoru miałem do zabawy najsłodszy pod słońcem 8-kilogramowy ciężarek <3


Tak dobrze jak u wujka na kolanach, to nie było u nikogo innego(poza rodzicami rzecz jasna)
Później jeszcze poszedłem z Małą i Jej rodzicami na spacer, jakieś 30min, może chwilkę dłużej nam to zajęło, także czuję się delikatnie rozgrzeszony(choć pewnie nie powinienem)



Rozpiska:


A tu zło, które się na mnie czaiło:


Takie dobre jedzenie i napitki stały przede mną, ale nawet "brewka nie pykła" i się nie złamałem ani o troszeczkę. Pierwszy raz od początku projektu skusiłem się na szklankę coli zero, chociaż taka pociecha


A tu za to moje cudo, które czekało na mnie, aż tylko wrócę do domu i je zjem.
Nie czuję się ani trochę źle z tym, że czegoś nie zjadłem, bo tak naprawdę niczego mi nie brakuje, a alkohol sam z siebie piję baaaardzo sporadycznie, jak już to 1 piwo dla smaku, ale to i tak od wielkiego dzwonu, więc jeszcze mniejsza strata



- Omega3: 4x1kaps.
- Orange Triad: 2x2kaps.
- Magnez i potas: 2x1kaps.
- D3+K2: 1kaps.
- Vit C: 2x1kaps.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BPL-G Fizjoterapeuta
Ekspert
Szacuny 2111 Napisanych postów 49893 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 492546
cola zero to nie tragedia także nie ma sie czym przejmować
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
Nie wiem czy to zdjęcie, czy takie postępy, ale na twarzy wyglądasz już dużo lepiej.
Propsy!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2397 Napisanych postów 9131 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 470195
To podjadles ogórki i pomidory szaleństwo no cola zero prawdziwa rozpusta
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
monkey22 Doradca
Ekspert
Szacuny 33137 Napisanych postów 23209 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 278150
Szacun. silna wola :) pozazdrościć , ja w weekendy nie mam zahamowań - jestem jak dziwka na jedzenie :) .


.J.w po twarzy już widać plusy projektu . Radość i energia :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
TomQ-MAG Fizjoterapeuta Moderator
Ekspert
Szacuny 12083 Napisanych postów 160544 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1234840
szacunek za powstrzymanie sie:) mi na dzisiaj zostala juz tylko kawa, i mysle co by tu oj**ac... ehh%)

Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 55 Napisanych postów 195 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 4871

Dzień 18 - 24.04.2016

Niby nic takiego wielkiego się dzisiaj nie działo, ale jakoś tak fajny był ten dzień Pomimo, że zasnąłem dość późno, a nie spałem nie wiadomo ile, to czułem się całkiem wypoczęty. Śniadanie zaliczyłem, chwilę jeszcze posiedziałem i na trening.
Dzisiaj w końcu udało się nakręcić kilka filmików z ćwiczeń. Niestety nie udało mi się nikogo namówić, żeby poszedł ze mną specjalnie jako mój filmowiec, więc musiałem co rusz prosić kogoś innego przez to te filmiki są powiedzmy "różnej" jakości
Po treningu wizyta w sklepie spożywczym i Centrali Piwnej, a później już tylko zaszycie się w domowych pieleszach
Dość dużo czasu spędziłem dzisiaj na YT znowu nadrabiając zaległości i ogarniałem trochę sprawę zaliczenia praktyk studenckich, które muszę odbyć, a z tym jest masa "papierologii", a jak wiecie ja z czasem stoję bardzo na bakier ostatnimi czasy... Doba mogła by mieć dla mnie ze 30 godzin

Dzisiaj góra:

Orbitrek 10min + rozgrzewka i:
1. Ściąganie do klatki wąsko neutralnie osobnymi uchwytami [filmik]
2. Wyciskanie sztangi leżąc na ławce skośnej
3. Wiosłowanie sztangą leżąc na ławce płaskiej ustawionej na stepach [filmik]
4. Rozpiętki ławka skośna [filmik]
5. Przyciąganie do brzucha wyciągu dolnego szeroko podchwytem
6. Wyciskanie hantli leżąc na ławce płaskiej
7. Unoszenie na bok linki z dołu
8. Wyciskanie siedząc na suwnicy Smitha
9. Face pull [filmik]
10. Unoszenie nóg w zwisie
+ 40min cardio

Komentarz:
Pod samym komentarzem wstawię linki do filmików, liczę na odzew, poprawki wskazówki itd.
Co do samego treningu, to w planach powinny być dzisiaj nogi i ręce, ale postanowiłem wyjątkowo zamienić to na górę, żeby skorzystać z tego, że nie mam ograniczeń czasowych i mogę siedzieć na siłowni tak długo jak będzie to konieczne, więc pewnie będę w stanie coś nagrać. Ćwiczyło mi się dzisiaj bardzo dobrze, trening był mocny i intensywny, a momenty na nagrywanie starałem się tak dobierać żeby nie tracić na nie zbytnio czasu żeby nie wypadać z rytmu
Generalnie chciałem poprosić kumpla żeby pojechał ze mną i mnie ponagrywał, ale niestety nie mógł mi towarzyszyć, a ja raczej średnio byłem nastawiony do tego żeby prosić ludzi na siłowni o pomoc z filmowaniem, bo nie chciałem im przeszkadzać, wybijać ich z rytmu itd.
Moje obawy okazały się chyba trochę na wyrost, bo przy każdym nagraniu filmowała inna osoba i nikt raczej nie sprawiał wrażenia, że nie chce mi pomóc, ale głupio mu odmówić, wszyscy raczej miło i z uśmiechem do tego podchodzili i pytali czy na pewno ok, bo w razie czego możemy powtórzyć ujęcie Żeby prosić o pomoc się przełamałem, ale o poprawki już nie prosiłem, wolałem nie przeginać
2 wyciskania się nie nagrały, bo moi kamerzyści jakoś zapomnieli nacisnąć przycisk od nagrywania ale to nic nie szkodzi, bo już się przełamałem i teraz może w miarę regularnie będę wrzucał filmiki z treningów

FILMIKI:
Ściąganie linki
Wiosło
Rozpiętki
Face pull



Rozpiska:


Dzisiaj po treningu wszedłem do sklepu z zamiarem kupienia świeżych ogórków na sałatkę, jakiś warzyw, ale przechadzając się alejkami do głowy mi przyszło, że zjadłbym sobie hamburgera Dłużej się nie zastanawiając kupiłem zmieloną wołowinę na 2 posiłki dzisiaj i zrobiłem same hamburgery, bez tej całej otoczki - smakowały mega dobrze


W dodatku ostatnio tak pytałem o piwo, bo ciągle chodziło za mną, a że pod nosem, dwa kroki od siłowni mam Centralę Piwną, to skorzystałem z okazji Bardzo lubię piwa o mocnym aromacie kawy, więc za radą kupiłem "Oberschlesien", które dzisiaj zostało wypite i "Dark Alley", które pewnie posiedzi kilka dni w lodówce
Znawcą piwa nie jestem, więc nie będę się rozwodził na temat wpływu laktozy w tym piwie itd. ale faktycznie, bardzo mocno czuć tą kawę(z mlekiem) i o to mi chodziło - smakowo dla mnie bomba




- Omega3: 4x1kaps.
- Orange Triad: 2x2kaps.
- Magnez i potas: 2x1kaps.
- D3+K2: 1kaps.
- Vit C: 2x1kaps.

Liczę na wskazówki odnośnie filmików.
Bym zapomniał, serdecznie dziękuję za wszelkie miłe słowa!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BPL-G Fizjoterapeuta
Ekspert
Szacuny 2111 Napisanych postów 49893 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 492546
już wiem jak węgle po treningu uzupełniasz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Remik7 Ćpaj Sport
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 34667 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 254666
ciekawe to piwko o smaku kawy
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

[Dziennik konkursowy] korniczatko&rkarpinski

Następny temat

całe życie na redukcji - dziennik

WHEY premium