Pytanie do dietetyków Cz II - Łukasz Kowalski, Tadeusz Sowiński

Witam,czy istnieje coś takiego jak dieta antycellulitowa? Czego unikać? Jakie produkty są zalecane? Czytałam że trzeba odkwasić organizm, a to kłoci mi się z dietą bogatą w białko przy treningu siłowym. Już zgłupiałam. Pomoże ktoś?

Wiadomo ze do redukcji owoce raczej nie pasuja ale jak by juz naszla mega ochota to jakie polecane ? mrozone ze sklepu tez

Coś chyba źle czytasz: http://potreningu.pl/articles/531/owoce-i-odchudzanie 

mam jeszcze pytanie do dietetyków - czy osoba, która wielokrotnie źle zaczynała odchudzanie, powiedzmy, miała za sobą kilka typowych głodówek, które, prócz skrajnego wychudzenia i następującym po nim efekcie jojo, przyniosły sporo problemów zdrowotnych, w tym insulinooporność i niedoczynność tarczycy, może po wyprowadzeniu zdrowia na prostą, powrócić do szczupłej sylwetki za pomocą racjonalnej diety, po prostu zaczynając od początku, czy w tym wypadku, zważywszy na przeszłość dietetyczną, przy każdej próbie wprowadzenia ujemnego bilansu, organizm będzie włączał mechanizmy obronne, aby nie dopuścić do kolejnej głodówki, bo "pamięta", przez co przeszedł. jak to jest? czy np. takie osoby, które miały jakieś poważne zaburzenia odżywiania są w stanie po latach niszczenia się doprowadzić organizm do równowagi - również metabolizm?

Hej :) czy jedzenie suszonej zurawiny w czasie odchudzania jest zdrowe?

gymfreakgirl – jeśli Twoja masa ciała i poziom tkanki tłuszczowej powróciły do wartości wyjściowych to nie powinno występować u Ciebie "uszkodzenie metabolizmu" w postaci zmniejszenia podstawowej przemiany materii. Nie można jednak wykluczyć, że ze względu na mało racjonalne żywienie w przeszłości będzie Ci trudniej zgubić zbędne kilogramy. Przy okazji zmniejszenie podstawowej przemiany materii wbrew pozorom zazwyczaj nie jest czynnikiem, który mocno utrudnia odchudzanie. Istotny wpływ (o czym mało się mówi) może mieć natomiast zmniejszenie spontanicznej aktywności fizycznej i nasilenie retencji wody.

Koncentruj swoją uwagę na tym, co zrobić/co robisz, żeby Twoja redukcja była udana. Nie na tym, dlaczego może się nie udać. Inaczej mówiąc na czynnikach, na które masz wpływ

7koko7 – całkowita eliminacja suszonych owoców (w tym żurawiny) podczas redukcji w większości przypadków nie jest konieczna, trzeba mieć jednak na uwadze, że zawierają one kalorie i cukry proste w skoncentrowanej postaci. Lepszy wybór stanowią świeże owoce.

dziękuję za odpowiedź. to w sumie dziwne, bo zdawałoby się, że największym problemem jest obniżona PPM, z uwagi na problem z oszacowaniem zapotrzebowania kalorycznego i konieczność dostarczania coraz mniejszej puli kalorii, aby uzyskać ujemny bilans, no i zwiększone ryzyko przybierania na masie, ze względu na obniżony metabolizm. spontaniczna aktywność fizyczna jest zawsze parametrem, który można zwiększyć, choćby przez spacery, zaś kwestia retencji wody może być problematyczna tylko jeśli chodzi o monitorowanie postępów, ale ja się, z racji swojej niedoczynności tarczycy, przyzwyczaiłam do tego, że nie mogę polegać na wadze i obwodach jako miarodajnemu wskaźnikowi dokonywanych postępów... prosiłabym o wyjaśnienie, jeżeli można, czemu obniżona PPM nie jest takim dużym problemem w tej sytuacji?

I jeszcze bym miała jedno pytanie, czy przy problemie z wysokim kortyzolem i insulinoopornoscia trenowanie po śniadaniu bialkowo tluszczowym (wegle są po treningu, w kolejnym posiłku i w kolacji - w sumie 4 posilki) nie będzie zaostrzalo problemu z kortyzolem? Przed treningiem daje bcaa, ale boję się ze trenowanie bez ww to duży stres dla organizmu

gymfreakgirl - nie jestem Łukaszem, ale dodam od siebie, ze w kwestii PPM - redukcja tkanki tłuszczowej nawet nie przemyślana nie koniecznie prowadzi do dużych spadków w tempie PPM. Natomiast organizm zaczyna oszczędzaćenergię na poziomie aktywnosci ruchowej, tej spontanicznej. I tu chuba trzeba byłoby doprecyzować - spacer to nie jest aktywnosć spontaniczna, a planowana. Pod pojęciem spontanicznej akt fiz rozumie się czynności z których niekiedy nie zdajemy sobie sprawy, jak wiercenie się, gestykulowanie, domyslne poszukiwanie sposobności by usiąść lub się położyć . W satnie deficytu kcal te oszczędnosci stają sie naprawdę duże.

Co do drugiego pytania: w jakim celu chcesz ograniczać węglowodany przed treningiem skoro obawiasz się, że może to powodować wzrost poziomu kortyzolu? (a są ograniczone dowody na to że może)

Wow dziękuję faftaq za odpowiedź :) nadal frapujaca jest dla mnie kwestia niskiej masy mięśniowej i wpływu na chudniecie. Czy faktycznie większym problemem jest ograniczenie spontanicznej aktywności fizycznej niż atrofia mięśni? Jeśli chodzi o śniadania bez ww, chciałam przetestować tą metodę, niektórzy specjaliści twierdzą że to lepsza opcja dla insulinoopornych. Z drugiej strony, jeśli po śniadaniu mam trening, obawiam się, że odpowiedź ze strony kortyzolu będzie duża, zresztą wydaje mi się ze średnio mi słuŻy takie podejście.
P.s. jak będzie Pan wiedział już kiedy ruszy Pana gabinet, prosiłabym o info na priv:) o ile to mozliwe



Zmieniony przez - gymfreakgirl w dniu 2016-05-08 12:25:18

Zmieniony przez - gymfreakgirl w dniu 2016-05-08 12:27:31