Kładę ją na większej blasze, a następnie na kratce, takiej jak do grilla, żeby był dostęp powietrza od spodu - efekt chrupkości super. Tylko nie wiem, jak będzie z trwałością powłoki itp.
...
Napisał(a)
Ja sobie ostatnio kupiłam nową blachę, taką jak ta kwadratowa w środku: http://static.promoceny.pl/foto/vyrobky/222500/222364.jpg
Kładę ją na większej blasze, a następnie na kratce, takiej jak do grilla, żeby był dostęp powietrza od spodu - efekt chrupkości super. Tylko nie wiem, jak będzie z trwałością powłoki itp.
Kładę ją na większej blasze, a następnie na kratce, takiej jak do grilla, żeby był dostęp powietrza od spodu - efekt chrupkości super. Tylko nie wiem, jak będzie z trwałością powłoki itp.
...
Napisał(a)
. 09-02-2016 - Czwartek . |
. Dzień bez treningu . |
. Aktywność fizyczna . |
|
. Siatkówka . |
. 2 h (19:00-21:00) . |
Zmagam się z kryzysem... W weekend wpadło więcej węgli i bilans kaloryczny na pewno też na +.
W poniedziałek już się jakoś ogarnąłem i wróciłem do założeń. Mam jednak problem bo motywacja mi leci tak, że zaczynam się zastanawiać po co ja to robię. Nie wiem czy to pogoda, czas spędzony na redukcji, przejedzone posiłki czy cokolwiek innego, ale musi mi to przejść bo szkoda mi już tego co zrobiłem.
----------------------------------------------------------
. Okno żywieniowe . |
. 8 godzin ( 10:30 - 18:30 ) . |
. Zapotrzebowanie [kcal] . |
. 2 560,0 . |
. Dieta [kcal] . |
. 2 206,9 . |
. Bilans [kcal] . |
. - 353,1 . |
Nie mam czasu na kombinowanie z posiłkami. Stąd dziś wpadła sprawdzona receptura na właściwy bilans. Jutro siłownia więc będę testował nowe zakupione białko ( 100% Whey Protein CHOCOLATE MINT ). Zobaczymy jak nowy smak.
----------------------------------------------------------
Poniżej dzisiejsze menu:
Zapraszam do dziennika :
http://www.sfd.pl/[BLOG]_kru_chy_/_Redukcja__start_ze_120_kg_-t1082672.html
...
Napisał(a)
Kurczę, zastanów się dobrze, co Cię tak zmęczyło... Może przydałoby się (chociaż okresowo) ciut więcej kcal albo węgli, np. na noc, żeby nie nakręcać apetytu, ale mieć więcej energii? Albo faktycznie zmiany w diecie, aby była ciekawsza... Tak fajnie Ci idzie, że odpuszczenie w tym momencie byłoby katastrofą. Zluzować można na jakiś czas, ale nie zrezygnować .
...
Napisał(a)
Ciężko powiedzieć co tak na mnie wpłynęło. Spróbuję coś zmodyfikować odnośnie podziału WW, gdzie w DT 150g, DNT 100g. Może jeszcze nieco podniosę w DT. Muszę coś się jeszcze dokształcić co może mi pomóc w takiej sytuacji jak moja, bo to trochę drażni, że tak nic mi się nie chce.
Jutro przed siłownią jeszcze będę robił pomiary, ale coś czuję, że nie ma co się spodziewać pozytywnych zmian. W lustrze nic nie widać, po ubraniach też nic nie widzę.
Jutro przed siłownią jeszcze będę robił pomiary, ale coś czuję, że nie ma co się spodziewać pozytywnych zmian. W lustrze nic nie widać, po ubraniach też nic nie widzę.
Zapraszam do dziennika :
http://www.sfd.pl/[BLOG]_kru_chy_/_Redukcja__start_ze_120_kg_-t1082672.html
...
Napisał(a)
Ale co? Ciągnie Cie do jedzenia? Głodny chodzisz czy mózg każe Ci jeść?
...
Napisał(a)
Może to kwestia, że rosną mięśnie (więc na większą masę mięśniową potrzeba więcej kcal co dzień do ich budowania i utrzymania), a z drugiej strony ubywa tkanki tłuszczowej i efektywność pozyskiwania z niej energii coraz bardziej maleje (bo z każdego kg tłuszczu możemy dziennie zużyć tylko ograniczoną ilość kalorii). Mimo stałej podaży kalorii z jedzenia, jest teraz jakby głębszy deficyt - przez co może być mniej energii do działania... 12 czy więcej kg temu można było czerpać więcej z tłuszczu, teraz już mniej. Stąd może lekka zwyżka by pomogła to wyrównać bez szkody dla redukcji.
http://potreningu.pl/articles/2429/jakie-jest-optymalne-tempo-odchudzania
Zmieniony przez - M-ka w dniu 2016-02-10 00:12:33
http://potreningu.pl/articles/2429/jakie-jest-optymalne-tempo-odchudzania
Zmieniony przez - M-ka w dniu 2016-02-10 00:12:33
1
...
Napisał(a)
WojtekA4Ale co? Ciągnie Cie do jedzenia? Głodny chodzisz czy mózg każe Ci jeść?
W ciągu tygodnia zupełnie u mnie nie istnieje problem głodu. Co prawda pracuję w biurze, ale i tak mam mało czasu, żeby na spokojnie sobie podgrzać posiłek i go zjeść. Zacząłem sobie nawet ustawiać budzik w telefonie, żeby tego nie przeoczyć. Sam głód jakoś mnie nie zmusza do wyczekiwania na posiłek.
Zupełnie inaczej jest w weekend. Też sobie staram wszystko zaplanować, ale przez większą ilość wolnego czasu łatwiej mi się skusić na coś więcej. Ostatnio jeszcze wpadło jakieś piwko ( jestem wielkim fanem piw typu IPA ) i jak wiadomo alkohol zmiękcza...
Na ten weekend staram się już przygotować plan dnia tak, żeby nie było okazji do znalezienia wymówki na wciąganie czegoś ponad plan.
Podsumowując w weekend to raczej mózg każe mi jeść, bo jakoś specjalnie głodny się wcale nie czuję.
Problemem w tym momencie jest dla mnie raczej jakieś ogólne osłabienie (nie fizyczne). Czuje się zniechęcony praktycznie do wszystkiego.
M-kaMoże to kwestia, że rosną mięśnie (więc na większą masę mięśniową potrzeba więcej kcal co dzień do ich budowania i utrzymania), a z drugiej strony ubywa tkanki tłuszczowej i efektywność pozyskiwania z niej energii coraz bardziej maleje (bo z każdego kg tłuszczu możemy dziennie zużyć tylko ograniczoną ilość kalorii). Mimo stałej podaży kalorii z jedzenia, jest teraz jakby głębszy deficyt - przez co może być mniej energii do działania... 12 czy więcej kg temu można było czerpać więcej z tłuszczu, teraz już mniej. Stąd może lekka zwyżka by pomogła to wyrównać bez szkody dla redukcji.
http://potreningu.pl/articles/2429/jakie-jest-optymalne-tempo-odchudzania
Jest w tym bardzo dużo racji, ale wydaje mi się, że zakładając iż obecnie dysponuje jakimiś 80kg suchej masy to 2200 DNT / 2400 DT nie wygląda jakoś drastycznie. I zazwyczaj w DT się nie wyrabiam i jestem bliżej 2500 kcal.
Poczekam może do końca tygodnia. Postaram się weekend przejść bez żadnych wpadek. I jak będę się tak dalej czuł to najwyżej zrobię jakieś badania. Tylko też trzeba wiedzieć co badać...
Zapraszam do dziennika :
http://www.sfd.pl/[BLOG]_kru_chy_/_Redukcja__start_ze_120_kg_-t1082672.html
...
Napisał(a)
O widzę następny co IPA pije. Ja też piję piwo na diecie. Czasem trzy. Ale jak wiem, że wypiję to mam taką zasadę, że robię to w odstępie minimum 2-3 godzin od posiłku i wtedy też nic nie jem. Wliczam w bilans oczywiście. W trakcie też nic nie jem, ani po.
Ja myślę, że to ani o hormony nie chodzi ani nic innego. Po prostu w domu jest więcej pokus, bo sami nie mieszkamy. W pracy najczęściej mamy to co sobie przygotowaliśmy i jesteśmy zajęci. Po pracy jakiś trening, powrót późny do domu, kąpanie małej, robienie szamy na kolejny dzień i robi się pora spania. Nie ma kiedy nawet wrzucić dodatkowych kalorii. A w weekend? Pobudka wczesna bo mała wstaje, a potem nie ma za bardzo nic do roboty, a pokus pełno. A tu jakiś cukiereczek leży, a tu jakaś czekoladka. Piwko w lodówce. I tak to się kończy:D
Zmieniony przez - Martainn w dniu 2016-02-10 10:44:37
Ja myślę, że to ani o hormony nie chodzi ani nic innego. Po prostu w domu jest więcej pokus, bo sami nie mieszkamy. W pracy najczęściej mamy to co sobie przygotowaliśmy i jesteśmy zajęci. Po pracy jakiś trening, powrót późny do domu, kąpanie małej, robienie szamy na kolejny dzień i robi się pora spania. Nie ma kiedy nawet wrzucić dodatkowych kalorii. A w weekend? Pobudka wczesna bo mała wstaje, a potem nie ma za bardzo nic do roboty, a pokus pełno. A tu jakiś cukiereczek leży, a tu jakaś czekoladka. Piwko w lodówce. I tak to się kończy:D
Zmieniony przez - Martainn w dniu 2016-02-10 10:44:37
...
Napisał(a)
WojtekA4Badania jakieś robiłeś gdzieś/kiedyś?
Hormony?
Morfologię?
Podstawowe badania miałem robione jakieś 1,5 roku temu. Hormonów nie robiłem chyba nigdy, choć jakieś 4 lata temu miałem robiony taki gruntowny przegląd. Badania krwi, moczu, usg, tomograf. Nic wtedy specjalnie mi złego nie wyszło.
Wydaje mi się, że teraz jest moment, żeby sprawdzić co się dzieje. Jeżeli ktoś wie co powinienem uwzględnić w takim badaniu to będę bardzo wdzięczny za podpowiedź.
Zapraszam do dziennika :
http://www.sfd.pl/[BLOG]_kru_chy_/_Redukcja__start_ze_120_kg_-t1082672.html
Poprzedni temat
[BLOG]shager / Docinanie do września
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- ...
- 47
Następny temat
carb back loading do oceny
Polecane artykuły