Zdrowe odżywianie nie polega na zakazach a na połączeniu instynktu ze zdrowym rozsądkiem!
nic na siłę wszystko młotkiem! Pełen chill out :D
http://www.sfd.pl/przeróbka_termiczna_pączka_w_maśle_na_wersję_fit-t1086128.html
Wczoraj był dzień aerobów i dziś też będzie - tabata . Miał być trening taneczny ale niestety został odwołany, więc pobiegłam na godzinkę aerobów, bo poczułam ,że potrzebuję ruchu, już , teraz , natychmiast . Wieczorem niestety u mnie na siłce mogę wejść jedynie na rower , więc była godzina zajęć typu - płaski brzuch , z małym obciążeniem na nogach i sporym kardio. Całkiem fajne zajęcia , na pewno nie na zasadzie robimy brzuszki przez godzinę . Mało mi było więc wlazłam jeszcze na rower na 15 min szybkiej jazdy pod górkę Czaiłam się na sztangę lecz nieskutecznie :/ Siłowy musi poczekać do środy...
Michę liczę , nie wklejam ale w dzienniku mam.
Zastanawiam się czy nie powinnam zwiększyć tłuszczu kosztem węgli, czy białka ? Sucha skóra znowu mi się robi ... Do jakiej wartości mogę dobić ? Obecnie mam (B: 140g, W: 191g, T: 63g)
Eksperyment pośladkowy
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD__justyna28-t1119978.html
Dziennik konkursowy http://www.sfd.pl/Justyna__NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103630.html
Pierwszy dziennik http://www.sfd.pl/życiowa_zmiana__redukcja_:_-t1061397.html
nie wiem po co Ci tyle białka, więc śmiało możesz zejść z niego o jakieś 15-20 g co szału w tłuszczu nie zrobi, a z węgli bym nie schodziła poniżej 150 g (ogółem) przy Twoim stylu życia.... na coś Ci odpowiedziałam ale nie wiem na co :) chyba znikło :D.
Zmieniony przez - crewliq w dniu 2015-09-15 09:34:31
Zdrowe odżywianie nie polega na zakazach a na połączeniu instynktu ze zdrowym rozsądkiem!
nic na siłę wszystko młotkiem! Pełen chill out :D
http://www.sfd.pl/przeróbka_termiczna_pączka_w_maśle_na_wersję_fit-t1086128.html
Eksperyment pośladkowy
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD__justyna28-t1119978.html
Dziennik konkursowy http://www.sfd.pl/Justyna__NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103630.html
Pierwszy dziennik http://www.sfd.pl/życiowa_zmiana__redukcja_:_-t1061397.html
Zdrowe odżywianie nie polega na zakazach a na połączeniu instynktu ze zdrowym rozsądkiem!
nic na siłę wszystko młotkiem! Pełen chill out :D
http://www.sfd.pl/przeróbka_termiczna_pączka_w_maśle_na_wersję_fit-t1086128.html
Ja wchodziłam na wyższą kaloryczność z bardzo niskiej i jakoś taka kombinacja powstała z uwagi że kocham mięso miłością wielką
A tu idzie zima - tłuszczu trza !
Eksperyment pośladkowy
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD__justyna28-t1119978.html
Dziennik konkursowy http://www.sfd.pl/Justyna__NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103630.html
Pierwszy dziennik http://www.sfd.pl/życiowa_zmiana__redukcja_:_-t1061397.html
Zdrowe odżywianie nie polega na zakazach a na połączeniu instynktu ze zdrowym rozsądkiem!
nic na siłę wszystko młotkiem! Pełen chill out :D
http://www.sfd.pl/przeróbka_termiczna_pączka_w_maśle_na_wersję_fit-t1086128.html
Eksperyment pośladkowy
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD__justyna28-t1119978.html
Dziennik konkursowy http://www.sfd.pl/Justyna__NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103630.html
Pierwszy dziennik http://www.sfd.pl/życiowa_zmiana__redukcja_:_-t1061397.html
Wtorek
- lekko przesadziłam ale przecież to lubimy najbardziej . Poszłam na trening z obciążeniem godzinę i potem zostałam na tabacie ... szczerze to po pierwszym już miałam zakończyć ale spotkałam w szatni koleżankę która nalegała a ja jakaś taka mało asertywna chyba jestem jeśli o te sprawy chodzi więc zostałam. W połowie drugiej godziny zaczęłam czuć się jak na haju
Trening dokończyłam , po powrocie do domu udało mi się nawet zrobić wątróbkę na kolejny dzień a potem padłam tak nieprzytomna że nawet burza mnie nie ocknęła .
Środa
-w związku z tym DNT , generalnie obolałość wszędobylska ...
Czwartek
- siłka i trenio
15 min rower
1. Przysiad Goblet
3*15-25kg
2. Wznosy bioder - tu sobie wymyśliłam niezle , w związku z tym że mi się sztanga wbija w kości biodrowe to wykombinowałam tak , wzięłam worek bułgarski ( i tu pytanie ile waży najcięższy , dodam że mamy 4 rodzaje i ten miał moc ) i na niego położyłam talerz 20 kg
3*15 - nie wiem ile kg , obstawiam że było łącznie między 40-45 kg
3. Wyciskanie sztangielek skos góra 3x12 - ok
12- 8 kg, 12-10 kg, 8-12 kg
4. Wiosłowanie sztanga w opadzie tułowia podchwyt
3*15-30 kg, w sumie mogłam dołożyć ale miejsce w którym ćwiczyłam chodliwe więc bałam się wygryzienia
5. Shoulders box
2*10-2,5 kg,1*8-3 kg
w obwodzie :
Plank na macie 3* ok 1 min
Plank na piłce 3* ok 1 min
Jeżyki 1*15 - 30 kg, 2*15 - 35 kg
Wieczorem będzie jeszcze 1,5 h tańca .Chyba zaszaleję i pojadę na rowerze , bo kiedy znowu będzie taka piękna pogoda ? Pewnie za rok .
Wklejam zaległe miski .
W środę chodziłam totalnie głodna, mogłam jeść co godzinę ... @ się zbliża jak nic bo i nabrzmiewam ogólnie
Dziś już zdecydowanie lepiej .
Warzywa - ogólnie dużo różnych dozwolonych , których nie wliczamy do miski
Napoje standardowo - woda , kawa , herbata
Zmieniony przez - justyna28 w dniu 2015-09-17 17:54:50
Eksperyment pośladkowy
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD__justyna28-t1119978.html
Dziennik konkursowy http://www.sfd.pl/Justyna__NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103630.html
Pierwszy dziennik http://www.sfd.pl/życiowa_zmiana__redukcja_:_-t1061397.html
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- ...
- 72