PoTreningu.pl - Małgorzata OTTO - Mistrzyni POLSKI

Nie nie zmieniamy - forma jest dobra a czasu jeszcze sporo. Masz być na scenie powabną kocicą a nie zasuszonym chudzielcem Jeszcze widzimy się przed MP więc zobaczymy na czym stoimy ale myślę że będzie w porządeczku Ćwicz tam kręcenie tyłeczkiem

Nie no, pewnie że sama nic nie będę kombinować, mam pełne zaufanie do trenerów Skoro mówicie, że jest OK, to jest OK i musiałabym kompletnie na głowę upaść, żeby się dobrowolnie zacząć głodzić, skoro najedzona jestem, a waga spada. Fakt, nie jakoś spektakularnie, ale to nie ten poziom BF'u żeby mi 1kg na tydzień leciał :) Od ostatniego tygodnia spadło kolejne 0,5 kg, więc idzie zgodnie z planem.
W przyszłym tygodniu wypadałoby się pokazać, więc w razie czego będziemy myśleć. Póki co wieczorem idę pokręcić pupą

Spadek na wadze ze spadkiem bf nie zawsze idzie w parze. Znasz nie od dziś moje kombinacje w tym temacie. Więc to ze wg wagi tylko 0.5 kg poleciało to i tak lusterko szczypce ki i metr powie ile bf zostało ale jakoś mało :D tak czy inaczej.

Dziewczyny spokojnie.Odsyłam do przepisów IFBB w punkcie co charakteryzuje bikini fitness i jakie są kryteria oceny .Ja nie bez powodu w swojej karierze sędziowskiej mimo ze dokonuje pomiaru wzrostu na weryfikacji również ważę dziewczyny.Na przestrzeni wielu lat mam podgląd kto ile waży na scenie przy danej budowie ciała i formie.Szczypce w bikini są do niczego nie potrzebne.Oko i lustro.Megan w swojej grupie wiekowej juz prezentuje formę na scenę.Pracujemy nad szczegółami i nie dotyczą już one 0,5 kg .A jak zejdzie za dużo to i tak dorzucimy wody.To najlżejsza z konkurencji z kobiecych.Bikini fitness.Spadek na wadze zawsze idzie ze spadkiem wody i suchej masy.Ale przy tym treningu i schemacie diety smalec też schodzi.Za tydzień się widzimy i ocenimy formę .

Megan od paru tygodni już cud miód i migdały ale to perfekcjonistka jeszcze tu za duzo, tam poprawić :) zresztą całą 3 ka pod tym względem się dobrała.

Oj tak.

Oj tam, żadna ze mnie perfekcjonistka, po prostu nie będę jechać do wrocka po to, że żeby się zadowolić byle jakim miejscem

Korzystając dzisiaj z luźniejszego dnia, postanowiłam sprawdzić jak się sprawy mają i zrobiłam sobie parę zdjęć. Najgorzej nie jest, ale ja bym jeszcze co nieco poprawiła
Tak to wygląda na fotach, a jak się prezentuję na żywo, to trenerzy ocenią w przyszłym tygodniu.





Treningi, dieta i cardio bez zmian, czyli jest miło i przyjemnie :)





Zmieniony przez - megan292 w dniu 2015-09-17 16:13:23

Piękna...

OMG ! Jest pięknie , trzymam kciuki ! Cholera zaczynam też tak chcieć :D