PoTreningu.pl - Małgorzata OTTO - Mistrzyni POLSKI

Dzisiaj przy śniadaniu o tym rozmawialiśmy - max 28

Haha, Sywia, ja żartowałam z tym 28 :) Ale to miłe, dziękuję.
Ostatnio stwierdziłam, że chyba coś w tym jest, bo w sumie nigdy się specjalnie nie zastanawiałam na ile lat wyglądam, ale mocno zdziwiłam się, jak ekipa na szkoleniu z kulturystyki wielkie oczy zrobiła jak powiedziałam ile mam lat. Też celowali raczej w 28 i nie dowierzali w te moje 38. To miłe, ale w takich sytuacjach zawsze się peszę i mam problem w 'wytłumaczeniem się' z mojego wyglądu. Zazwyczaj zwalam po prostu na geny ;)

"dziewczynka" wybitne pasuje

megan292

PUSHhard - miało być, ale naprawdę tyle się działo podczas tych dwóch dni, że nie sposób było złapać wszystkich w jednym miejscu i jednym czasie. Większość ekipy w ogóle tylko przez chwilę widziałam w przelocie. Może następnym razem się uda coś pstryknąć, bo fajna pamiątka by była :)

ilość zawodników, gości, zwiedzających
przerosłą wszelkie oczekiwania no i był mega hardcor i gonitwa
dla nas sukces ale w temacie towarzyskim trudno się było realizować
w Kielcach będzie spokojniej

Bull

megan292

PUSHhard - miało być, ale naprawdę tyle się działo podczas tych dwóch dni, że nie sposób było złapać wszystkich w jednym miejscu i jednym czasie. Większość ekipy w ogóle tylko przez chwilę widziałam w przelocie. Może następnym razem się uda coś pstryknąć, bo fajna pamiątka by była :)

ilość zawodników, gości, zwiedzających
przerosłą wszelkie oczekiwania no i był mega hardcor i gonitwa
dla nas sukces ale w temacie towarzyskim trudno się było realizować
w Kielcach będzie spokojniej

Dokładnie, też się nie spodziewałam aż takiej frekwencji. Po prostu TŁUMY. W zeszłym roku w Opolu było zdecydowanie luźniej.
Ale co się odwlecze, to nie uciecze - w Kielcach postaramy się nadrobić straty

no tak, tam nie będziemy mieli takiego hardcoru na stoisku

W Kielcach ja wbijam na scenę

Wiem, dlatego też jadę Cię zobaczyć!

megan292

Wiem, dlatego też jadę Cię zobaczyć!

Dziękuję, miło A ja dlatego śmigam właśnie na trening - żeby przypału nie było

Sylwia, Ty i przypał to dwa wykluczające się słowa. Jestem pewna, że będzie doskonale! Będziemy stać pod sceną i się wydzierać jak wyjdziesz, wtedy dopiero może być przypał

A propos treningu, to wczoraj robiłam nogi:
1) Przysiady ATG ze sztangą 4 x 10
2) Wypychanie ciężaru nogami suwnica 4 x 10
3) Wyprosty podudzi na maszynie siedząc 4 x 12–15
4) Wykroki z ciężarkami 2 x 16 kroki na nogę
5) Uginanie podudzi leżąc 3 x 12
6) MC na prostych nogach 3 x 12-15
7) Wspięcie na palcach stojąc 3 x do bólu
8) Wspięcia na palcach siedząc 3 x 20 bólu

Mimo, że opryszczka mi wylazła i osłabiona byłam, to trening wyszedł całkiem dobrze. Jak zwykle we wszystkich seriach walczyłam o ostatnie powtórzenia. Póki co jeszcze nie czuję nóg, ale wieczorem to się pewnie zmieni
A jutro robię... zgadnijcie co



Aha, jeżeli chodzi o miskę - czasami udaje mi się wcisnąć w siebie 5 posiłków, ale zazwyczaj niestety nie. Wczoraj też mi się nie dało :/
1) owies, 2 jajka, 2 białka, rodzynki
2) ziemniaki, kurczak, szpinak, mało orzechowe
3) kasza gryczana, indyk, pieczarki, mało orzechowe
4) kasza gryczana, indyk, ogórek, mało orzechowe
Suple przed i potrenigowe: BCAA, glutamina, kreatyna, CLA, wit, C, białko


Zmieniony przez - megan292 w dniu 2015-03-05 13:07:36