[BLOG] Banan i Renia RESTART, 42 str foto

Witam,
będę zaglądał, jutro zrobię uwazny przegląd.

Witam Tadziu Super , że tu zajrzałeś

Dzisiaj za mną dzień na 100%
Miska tak jak sobie założyłem, troszeczkę mniej węgli niż w ostatnich tygodniach - tak sobie pomyślałem, że w niektóre dni obetnę je w śniadaniu, np. dziś było ono białkowo-tłuszczowe. Jednak w przypadku gdy będę miał najcięższy trening w tygodniu , którym są nogi - to wrzucę na śniadanie węgle.
Około treningowo było jeszcze sporo bcaa; widzę też że nie uwzględniłem dużej ilości fasoli szparagowej, która była w posiłku przed i po treningowym.
Zdecydowanie rządziły dzisiaj udka pieczone i grillowane w miodo-musztardowej marynacie..








Trening góry ciała - bardzo mi odpowiada takie połączenie, każda partia świetnie spompowana i mimo, że trening łączący wiele partii ,to ciężary wcale nie takie małe . Wyciskanie już dawno nie leciało na 90kg, głównie z powodu barków i ciągłych bóli , kłucia itd. Jednak ostatnio mocno przykładam się do rozgrzewki, rozciągania i mobilizacji łopatek - przed i po treningu i chyba przynosi to pozytywne rezultaty.
Wszędzie progress siłowy względem zeszłego tygodnia, wiosłowanie z 100kg zaliczone na 6 powt ,ale dziś już odpuściłem atak na więcej - problemem przy tym ciężarze staje się już uchwyt, a ja nie używam pasków itd.

na 2 części, bo sporo zapisków

Hej, hej witam wszystkich ponownie
I Ciebie Tadziu również

Treningi idą świetnie, ale z dietą było ostatnio gorzej..
Bierzemy się oboje w garść i mam nadzieję, że będzie lepiej do czasu naszych wakacji
a rowerkowa pogoda sprzyja wycieczkom, więc będzie dużo kręcenia na rowerku i biegania

Późna pora, ale trening nóg więc długo i ciężko....ale jak zawsze oboje jesteśmy po nim bardzo szczęśliwi i na pewno potężnie zmęczeni więc zaraz lulu...

Micha dzisiaj wyglądała tak:

+ mała niespodzianka uwzględniona w zrzucie ponizej %)










Odnośnie treningu, po zeszłotygodniowym workoucie z Mariuszem Przybyłą, postanowiliśmy trochę zmienić plan na nogi. Mamy dużo fajnych maszyn na siłce, których nigdy nie wykorzystujemy a uważam, że urozmaicenie treningu pomoże w lepszym rozwoju tej (i każdej innej) partii. Dlatego korekty dość istotne, praktycznie z poprzedniej wersji zostały siady , uginanie w leżeniu i wspięcia na łydkę. Coś czuję, że nogi będą w ogóle co tydzień miały inny plan by były atakowane na różnych płaszczyznach.

Dzisiaj siady poszły bardzo dobrze, 120kg na próbę x2 powt bez większych problemów, za tydzień zrobię sobie lżejsze siady, a za 2 tyg będę atakował już mocniej ten ciężar.



Do tego jako 2 ćwiczenie wprowadzona - właśnie po treningu z Mariuszem , taka suwnica pozioma i system trenowania 5powt bardzo wolno + 5 szybko, masakra dla ud ; na filmiku mniej więcej widać o co chodzi; widać też mój zanik łydki ale z tym akurat za wiele już nie zdziałam, pozostanie chyba implant






Następnie prostowanie dobijające 4-ki, next 7 serii na 2 głowe uda w dwóch płaszczyznach,poprawiona znacznie technika po radach od Mario :; dobicie łydki i dupa na ławce rzymskiej, na koniec też rowerek stacjonarny i dość krótkie/intensywne interwały

DOBRANOC!


Zmieniony przez - Banan w dniu 2015-06-16 23:41:29

Wczoraj bardzo udany dzień trochę sobie pozwoliłam na smakołyki (pierogi, ptasie mleczko i masło orzechowe) z racji, że przed treningiem czekało mnie godzinne koszenie trawnika, potem naprawdę ciężki trening nóg i na dobitkę 30 minut biegu ale jakoś mimo skatowania treningiem, właśnie po tym treningu najwięcej mam chęci na aeroby.

Za koszenie trawnika dostałam od taty pierwszą w tym roku truskawkę z naszego ogródka i poziomki <3 a babcia dołożyła od siebie parę groszy

Z racji, że nie wstawiałam za dużo zdjęć sylwetki, wrzucam dziś zdjęcie po treningu nóg jakie wczoraj mi zrobił Kuba

















Zmieniony przez - Nexi90 w dniu 2015-06-17 11:20:51

Już wiem dlaczego Wszyscy zawsze się Twoim biustem zachwycają


Sorry, nogi powinnam pochwalić ale nie idzie się od góry oderwać


Zmieniony przez - Malinowa w dniu 2015-06-17 13:48:51

Malinka to jest klata

Klata to jest u pirata Tu jest elegancki biust

Masz rację Malinowa, jest super

Dzisiaj ciężki dzień, obudziłem się z dużym bólem gardła - już wiedziałem co jest grane, całe podniebienie , język , wszystko wygląda źle - na razie więc leci 3g vit.C ,sporo cynku, czosnku i zobaczymy za kilka dni czy się poprawi. Pewnie to efekt klimatyzacji , ustawiają np. bezmózgi sprzęt do aerobów pod samą klimą na siłowni, wszędzie duchota - człowiek mokry , spocony na wylot, a jak chcesz pokręcić aero to idź sobie na sprzęt stojąc tuż pod wiejącą klimą - no to sobie poszedłem

Jednak mimo złego samopoczucia ,trening znowu udany - siła rośnie,więc nie mogło być źle.

Za dużo fot dzisiaj nie mam ale coś wrzucę; teraz kilka godzin snu i około 5 wyjazd na chwilę nad polskie morze - podleczyć się ;)