SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

atraMento - 50 shades of gains s.60

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 55983

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 211 Napisanych postów 8999 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 79738
08.05.2015 TYDZIEŃ 3 DZIEŃ 18



09.05.2015 TYDZIEŃ 3 DZIEŃ 19
10.05.2015 TYDZIEŃ 3 DZIEŃ 20

Istny dół z różnych powodów, nie tylko dietetyczno treningowych. Postanowiłam dac sobie nieco oddechu, pojechałam na działkę wypocząć bezskutecznie niestety bo najpierw awaria wody, potem mnóstwo pracy w domu i ogrodzie. Nieprzespana nocka - domek zawilgocony i zapach nie dał mi spać, deszcz stukający w dach denerwował i dziś z samego rana spakowałam wszystko i wróciłam do miasta. Z miską za to hajlajf, dawno tak nie pojadłam i o dziwo nie mam wyrzutów sumienia, tak samo jak z powodu braku treningu. Leżałam dziś kołami do góry, nawet przysnęłam w dzień, jest mi dobrze.

Co do diety, czuje, ze potrzebuję zmian. Mam dziwne wrażenie, ze jakis rekomp robię albo robiłam go przed kontuzją. Porównuję wymiary, zdjęcia i ciuchy i wychodzi, ze w obecnej wadze mam wymiary jak wtedy kiedy ważyłam 7 kg mniej. Jedynie w biodrach i udach jest więcej cm ale z tego akurat się cieszę, przysiady nie poszły na marne. Nie satysfakcjonują mnie takie powolne zmiany, chciałabym jakoś zszokować mój organizm aby w końcu cos zaczęło się dziać. Marzy mi się masa ale jak tak dalej bedzie szło z redukcją to się jej doczekam na emeryturze albo nigdy. Dziwi mnie , że zwykle jest tak, ze jak waga pokazuje mniej to wymiary stoją bądź rosną a jak waga stoi to wymiary spadają. Tak miałam też poprzednio przy diecie i treningu ladies.


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6530 Napisanych postów 36041 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679907
Głowa do góry. Czasem zmiana jest wskazana. Często jakiś detal potrafi napsuć krwi. Ogólnie zawsze wszystkim powtarzam, że najważniejszy jest fun z tego co się robi. Nie masz z tego przyjemności - to powoli przestaje to mieć dla Ciebie samej sens. Zatem mały reset, znalezienie przyjemności i radości w tym co się robi - czasem wiąże się to właśnie z koniecznością wprowadzenia zmian - i w drogę. Warto sobie ustalić jakiś cel który będzie się wiązał z satysfakcją w samym do niego dążeniu. Taki mały, realny - ale jednocześnie gwarantujący pojawienie się uśmiechu na twarzy.

Będzie dobrze

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 12439 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 85713


moze sprobuj obciac wegle w dni nietreniengowe? i zwiekszyc cardio?? Zobacz sforcia ostatnio pisala, ze robi cardio 6x w tygodniu po godzinie, nie bez przyczyny laski przed scena w ten sposob spalaja kalorie, wiadomo, ze na scene sie nie wybierasz i cardio 6x w tygodniu to sporo i czasu nie zawsze na to jest, ale sprobuj wrzucic po silowym cos , w dni nietreningowe moze tez sie cos uda, szybki spacer np w tetne ok 60-70% moze organizm potrzebuje jakiegos impulsu

Zmieniony przez - markoto w dniu 2015-05-11 11:58:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 211 Napisanych postów 8999 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 79738
Dzięki Markoto i Night. Mam plan wprowadzić rotację ww. Zrezygnowałam ostatnio z cardio po siłowym po tym jak ktos obalił mity skuteczności i do tego przejęłam sie trochę kortyzolem, myślę, ze to on jest sprawcą moich bezsennych nocy. Wiem, ze na mnie aeroby działały wczesniej tyle, ze tętno mam dość wysokie i szybko rosnące wiec cieżko utrafić tak żeby wpasować i zeby coś poczuć. Wolę krótkie wytrzymki z przerwami na oddech. Cel niestety jawi sie jako niewielki żagiel gdzieś w oddali pośród mgły, a ja nie mam kompasu...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 260 Napisanych postów 9148 Wiek 40 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 123840
Atra, mogę zaoferować swą pomoc jako latarnik-niedorajda - poświecę Ci zapalniczką :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 12439 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 85713
ale wiesz masz do wyboru interwaly krotko i szybko albo dluzsze aero na nizszym tetnie, niby to najskuteczniejsze do spalania to 60-70%max czyli wcale nie wysokie bo ok 120 , to nawet truchtajac ma sie wyzsze

ja teraz zwiekszam aero zobaczymy jaki bedzie tego skutek :) dam znac jakby co :) czy warto czy nie :)

Zmieniony przez - markoto w dniu 2015-05-11 13:26:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6530 Napisanych postów 36041 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679907
atraMento
Dzięki Markoto i Night. Mam plan wprowadzić rotację ww. Zrezygnowałam ostatnio z cardio po siłowym po tym jak ktos obalił mity skuteczności i do tego przejęłam sie trochę kortyzolem, myślę, ze to on jest sprawcą moich bezsennych nocy. Wiem, ze na mnie aeroby działały wczesniej tyle, ze tętno mam dość wysokie i szybko rosnące wiec cieżko utrafić tak żeby wpasować i zeby coś poczuć. Wolę krótkie wytrzymki z przerwami na oddech. Cel niestety jawi sie jako niewielki żagiel gdzieś w oddali pośród mgły, a ja nie mam kompasu...


Nie patrz na ten swój wyimaginowany cel teraz. Wyznacz sobie jakiś malutki - taki w zasięgu ręki. I go zrealizuj. Potem następny taki mały i go zrealizuj. I tak krok po kroczku.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 211 Napisanych postów 8999 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 79738
markoto
60-70%max czyli wcale nie wysokie bo ok 120 , to nawet truchtajac ma sie wyzsze



Jestem ewenementem jakimś :D u mnie trucht = 90-100% aaa i idę szybciej z niższym tętnem

Night zachłanna jestem i niecierpliwa...ehhhhh
Hexe- skręta jakiego odpal od tej zapalniczki to i tobie zrobi się lepiej :)

Jeszcze dodam zauważyłam,z e długo trwa taka adaptacja do tętna. Np obserwowałam przy jeździe na rowerze, początkowe np 165-170 było dla mnie jazdą z wywieszonym jęzorem, po pół godzinie- godzinie już nie odczuwałam tego tętna, mogłam spokojnie rozmawiać. Wiem, ze nie należy sugerować sie wskazaniem pulsometru tylko obserwować organizm. Czy wobec tego efektywniejszy byłby krótki ale intensywny trening czy moze dociągnięcie do tego przełomu i wydłużanie czasu? Czy olac, nie wnikać?



Zmieniony przez - atraMento w dniu 2015-05-11 13:59:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6530 Napisanych postów 36041 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679907
Ja zawsze polecam krótko i intensywnie.

Może dzięki temu będziesz mogła położyć się spać wcześniej (w spamie podpatrzyłem że narzekasz) - a nie siedzisz nie wiadomo do której i później spać nie możesz.. Leczenie zaburzeń snu zaczyna się od zegarkowego ustawienia sobie całego rytmu dnia. No i właśnie sen ma się zaczynać wcześniej niż u Ciebie - dużo wcześniej.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51575 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ototo! dobrzez Night piszesz, dzień w dzień ta sama pora spania i wstawania- u mnie podzialalo!
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Sylwetka FIT !

Następny temat

Idealna JA

forma lato