Ania Dziennik redukcji

dzień 2
miska czysta ,mało wody .
Nie udało sie poćwiczyć,odkładam to na jutro .Masakra dopiero dotarłam doi domu a wstałam o 4,30.
a rano znów pobudka .
Zmieniłam trening i zobaczymy .

DZIEŃ 3
Dziś udało sie zrobić trening
było ciężko
1-rozgrzewka wymachy rękami ,pajace,
2-pompki 3*10
3-most cc *3*20
4-przysiad z wyciskaniem 15 kilo
15 razy
12-
10- ciężko
5 -wyciskanie sztangielek skos 3*15 - 7 ,5 kilo na rękę masakra
6-
ściąganie drążka górnego do karku 2*15 - 4 sztaby
1*12-5 sztab ledwo ,ledwo
7-wiosło sztanga3*12 20- kilo poszło
8 -odwrotne pompki 3*12 cc
9-uginanie ramion ze sztangiekami 1*15 -7 kilo
2*12-7 kilo na łapę
10- spięcia brzucha 3*20
11-spięcia skośne 2*20

Było strasznie ciężko już ledwo skończyłam ćwiczenia a na koniec zrobiłam 10 min interwałów na bieżni szybki marsz na 6 i bieg na 8 minuta na minutę .
Może bym i dłużej pobiegała jak by nie schodząca ze mnie woda ,i wizyty co chwila w toalecie.
Miska czysta, wstałam dzis o 5 rano .
Płyny nie aż tak dużo jak bym chciała ale są kawy 2,herbaty zielone 3 woda 2 litry
do miski nie wpisuję warzyw.







Zmieniony przez - julinka39 w dniu 2015-05-03 17:17:29

Zmieniony przez - julinka39 w dniu 2015-05-03 17:18:19

dzień 4 redukcja
miska trzymana ,trochę za duża przerwa między posiłkami ale jak nie ma kiedy jeśc to jest dobre bo trzyma sie miske .
płyny znów mało
warzywa pomidor i ogórek
wstałam o 4.30 i zaraz się kładę czuję się zmęczona

dzień 5
miska czysta ale wcześniej nieplanowana więc sa niedociągnięcia.
Wody zbyt mało ,kawy herbaty i około 1,5 litra wody
nic nieplanowanego z jedzeniem mi nie wpadło.
Miałam dzis sporo pracy fizycznej .
Wstałam o 4,30
samopoczucie ok

Dzień 6
Miska czysta nie wpisana w dziennik.
Jedzonko sałatka z grochu i woła,mięso z polędwicy, barszcz czerwony z bowiną z jajkiem,dorsz z warzywami.
Picia znów mało. Ćwiczeń zero.dopiero dotarłam do domu.Wstałam o 4,30.

Zmieniony przez - julinka39 w dniu 2015-05-06 21:19:15

7 dzień diety.
Samopoczucie ok :)
Micha czysta liczona ale z tel nie mam jak wstawić do dziennika
Śledź w oleju, Grahamka
Dorsz z warzywami
Barszcz z bowiną z jajem i kiełbasą
Jaja sadzone z warzywami
Jak zwykle za mało płynów ale woda schodzi
Od 4,30 na nogach dużo przysiadow podnoszenia skrzynek
I masę chodzenia.
Witaminy lecytyna i multiwitaminy

dzień 8
miska czysta ,nie planowana ale się zmieściłam w makro
płynów mało
caly dzień w samochodzie
witaminy i lecytyna
wstałam o 4,45
płynów malo znów




Zmieniony przez - julinka39 w dniu 2015-05-08 20:54:52

dzień 9
Masakra nie dojadłam ,dopycham teraz .
Warzywa nie liczone,
płyny z 1 litr wody ,2 kawy i herbata zielona
rano wstałam o 5 i dopiero jem kolacje.
Opracowałam się bardzo ,prace polowe.
chudnę więc jest mobilizacja do trzymania diety .Dieta jak na takie wyjazdowe miski jest idealna.nie musze myśleć o równym makro wystarczy mięso i warzywo.Jest prosto niezbyt smacznie i w biegu.Najgorsze to że brak możliwośc i pica dużej ilości wody.
Jutro zobaczymy czy nie polegne mamy grila
Liczyć nie będe miski ale bedzie czysto bez alkoholu i słodyczy

nie robisz pomiarow??

Wagę łapie czasem, ale nie mam czasu stanąć i się konkretnie powierzyć.