ten_nowy2Właśnie ze względu na pracę jadłem 4 posiłki dziennie a nieco większe - może tu jest problem? może zwiększyć do 5-6 ale mniejszych?
Musisz sam na sobie spróbować.
Zanim wziąłem się za siebie też zjadłem 3-4 obfite posiłki a pierwszy dopiero w pracy o 10 i zawsze po posiłkach czyłem że zjadłem za duzo ,teraz średnio posiłek wychodzi co 3 godziny (pomijając porę spania ) i o tych samych godzinach (oprócz weekendów tu jestem mniej zdysplinowany) i jakieś tan efekty osiągnąłem . Na redukcji były to mniejsze porcje ale nie chodziłem głodny, teraz na masie doszło 900kalorii więcej (a pewnie dojdzie więcej) ale nie mam uczucia sytosci po posiłkach nie lubię tego wolę być za dwie godziny głodny niż czuć że zjadłem za dużo.
To są moje takie spostrzeżenia ale każdy je tyle ile potrzebuje w danym momencie (zależy czy redukuje czy masuje) a ty poprostu musisz znaleźć swój złoty sposób na siebie
You don't get what wish for, you get what you work for.