[BLOG] W drodze do upragnionej formy

Wiktor na głównej. gwiazda

davidban

poczekaj, nie widzisz że myśle?!?!?!

Dużo znaków zapowiadało dzień, w którym Dawid pomyśli po raz pierwszy. W styczniu na niebie widoczna była kometa, która pojawia się co kilka tysięcy lat. Mówi się, że ostatni raz widziano ją podczas narodzin Buddy. Ten cudowny dzień wieszczyły też bardziej tradycyjne znaki, takie jak urodzenie się dwugłowego cielaka w Karczewie czy odmawianie jedzenia przez bliźniaki w Nowym Tomyślu. Wierzby w Opolu przestały płakać, a na polach pod Truskawem pojawiły się niedające się racjonalnie wytłumaczyć ilości mniszka lekarskiego. Mech w Chrzanowie zaczął rosnąć z drugiej strony kamieni, a w Lublinie pojawił się przypadek trądu u dziewczynki przed okresem pokwitania. Na początku lutego wody Noteci przybrały kolor intensywnie brunatny, a po Wiśle pływały słodkowodne Krasie. Papież Franciszek jeszcze trzy tygodnie temu mówił o Nowej Epoce, a Nostradamus już w XVI wieku mówił o "Głupcu, który stanie się Mędrcem". Do tej pory symbolicznie interpretowano to jako rozpad Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, ale znaki dymne na niebie w Zgierzu jednoznacznie każą interpretować tę renesansową przepowiednię jako spłodzenie pierwszej myśli przez Dawida.

Także tak, to było widać i aż dziwne Bartku, że tego nie dostrzegłeś.

k***a wypowie sie ktos odnosnie planu ? Darek co sądzisz :D ?

Ja bym bardziej prostacko do tego podszedł, w tej mierze, że klatka to jest partia, a nie grupa jak nogi. O ile na nogach naprawdę masz różne ćwiczenia, to na klatce masz po prostu wyciski i rozciągania, więc nie wiem czy jest sens robienia 20 różnych ćwiczeń. (Tak wiem, że w teorii inaczej robisz grubość, inaczej szerokość itd, ale w praktyce to jeden chuy).

Najpierw pomyślałbym ile chcesz właściwie robić docelowych, to jest 40 czy 50?
Jeśli 40, to 2 dni cięższe i jeden nieco lżejszy, np 2 x 15 serii i 1 x 10 s, jeśli 50, to np 2 x 20 serii i 1 x 10 s.

Dałbym 2 lub 3 ćwiczenia i zaczął tak jak Ty, od sztangi- skos +, - i wl klasyczne. Potem dobił w cięższe dni 2 ćwiczeniami (rozpiętki, hantle lub ew. 3 z przenoszeniami), a w "lżejszy" dzień po wl (dipsy odpadają rozumiem) doyebał pompkami i przenoszeniem...

I np 8 serii wyciskania/pierwszego ćwiczenia, i 2/3 ćwiczenia po 4 s.

To nie jest biochemia, gdzie każdy ułamek grama jest ważny. Jak dopyerdolisz od chuya serii i ciężaru, to urośnie

rozumiem i to co mowisz ma jak najbardziej sens ale boje sie ze chyba mnie zabije monotonia po pierwszym treningu gdzie przyjdzie haratać 10 serii w jednym ćwiczeniu i to jeszcze to trening ale zrobie tak jak mówisz, troche obetne ćwiczenia i dodam więcej serii, jeszcze wyjdzie wszystko w praniu . Co do ilosci serii to ma byc w sporo więcej niz teraz, bo jak teraz trenowałem 2x week gdzie było na klatke coś koło 20 serii, to wszystko w miare dobrze szło, najlepiej plec i łapy ale klatka jak rosła powoli tak rosnie powoli, mimo treningów 2x.

chciałęm Ci dać soga ale juz nie wchodzi

6-8 docelowych to już w chuy dużo... 10 to za dużo byłoby

wlasnie teraz sobie pozmieniałem i wychodzi tak że mam po 7-8s a reszta ćwiczeń po 6-4s
w tym planie pierwszym nie zmieniłem nic bo tak jak jest mi pasuje

w drugim na pierwsze cw, jest rampa 10 (wyjdzie pewnie z 4s) i do tego 3 regresy
a potem dwie superserie po 5s (i moze tu na koniec wrzuce jeszcze pompki w 3s x max ilosc ale juz nie laczac w superserie tylko jako osobne)

w trzecim 8x8 wycisku na ujemnym i 7s rozpiętek na bramie

Zmieniony przez - Hekade w dniu 2015-03-13 12:17:24

Arnold juz fanpage na FB załozył? %)

Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2015-03-13 13:46:51

tak, nawet zalajkowałem i byłem szósty