[SPAM] Spadł śnieg? Lepiej śnieg niż masa.

nigdy więcej... z podopiecznymi


tak tamta

Jakby zamieniła tempo wiosła i wymachów sztangielką to byłoby dobrze ale tył dobry, hue hue

to fakt, ciężko potem egzystować w otoczeniu takiej osoby

o masz fanpejdża

nam jedna prowadząca zajęcia (fizjoterapeutka) opowiadała o tym, jak kiedyś pracowała sobie w jakimś ośrodku i pojawił się pacjent co miał powiedzmy z 10 zabiegów zleconych i zaczął z nią gadać sporo, bo to był sąsiad z jej dawnego miejsca zamieszkania, ona sama go średnio kojarzyła (bo wtedy była chyba jeszcze mała), ale ten facet po mówił o takich rzeczach i ludziach, że faktycznie ona to wszystko pamiętała z dzieciństwa, więc był bardzo wiarygodny
pewnego razu jak już zamykała gabinet wpadł ten dawny sąsiad na zabieg i uprosił u niej by jeszcze tylko go załatwiła, przepraszał że tak się spóźnił, że to wyjątkowa sytuacja itp itd i w zamian może ją podrzucić do przedszkola (bo miała odebrać stamtąd dziecko, a nie miała jeszcze własnego auta)
no to dobra, po przyjacielsku się zgodziła, zrobiła mu ten zabieg, zamknęła później gabinet, wsiedli, jadą i nagle ona do niego tak:
- czemu nie skręciliśmy w ulicę X?
- a to nie jedziemy na zieloną łączkę?
na zakręcie z samochodu wyskakiwała

morał z tego powiedziała nam był taki - NIGDY nie spoufalaj się z pacjentem

no ale co złego w zielonej łączce :(

tempo słabe, bo to 1 raz w życiu robiła taki obwód

no Iness masz rację....ale Polak mądry po szkodzie

ja jestem jak ginekolog, nie patrzę na tyłki tip. podczas personalnego

bo bym chyba zwariował

lecę na trening pa :)

bebolek

no ale co złego w zielonej łączce :(

SOG

nvm

Zmieniony przez - bebolek w dniu 2015-02-07 14:17:13

bebolek np to

Iness

bo to był sąsiad z jej dawnego miejsca zamieszkania, ona sama go średnio kojarzyła (bo wtedy była chyba jeszcze mała)

pomyśl ile musiał mieć lat jak do niej przyszedł na zabiegi

no potem już zajarzyłem że ją śledził i w ogóle :D