Wczoraj był dzień bez treningu.
Wypadł aktywny odpoczynek - ponad godzinę rąbałem drewno.
Bolącemu łokciowi nie bardzo się to podobało , ale cóż , nie było nikogo aby mnie wyręczyć.
A dzisiaj normalny trening zestaw A , czyli:
-rowerek 30minut
- wiosłowanie odważnikiem
-biceps podchwytem łamaną
-wyciskanie naprzemienne sztangielek stojąc
- wyciąg górny szeroko do klatki
-
wyciskanie sztangi na płaskiej
-biceps nachwytem
Wykonałem 6 obwodów powtórzenia od 10 do 6.
Założenia zrealizowane , ale ciężko szło