Brak wody, brak treningu, brak humoru. Kolejne 2 podejścia do teorii uwalone, kolejne pieniądze w błoto wyrzucone, nie miałem wody więc treningu nie zrobiłem jutro pójdą w obrót plecy. I znowu podejście do teorii...
dieta
Ogółem to te paluchy to są tescowate sandwiche z serem i boczkiem ale nie mam w kalkulatorze więc wpisuje pierwsze lepsze, mam możliwość sobie bardzo tanio kupić to wcinam to w pracy bo mam tak krótką przerwę że ledwo zdążę się wysrać. Dieta dziś nie najgorsza lecz dookoła wszyscy mnie karmią syfem.
kacper95Nie widze problemu zrobić plecy dzxień po treningu klaty ;)
Tak ale jeszcze dochodzi fakt że oprócz nóg które są zmęczone po pracy (i kolan bolących) to jeszcze mam strasznie pospinane prostowniki od stania tyle ile godzin, także jutro już będą plecki grane - zastanawiam się nad wrzuceniem orbitreka po treningach, tak fajnie mi się na nim śmigało hehe.
Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.
They see me rollin...
They hatin...