Dieta redukcyjna do sprawdzenia,oceny i poprawy

Witam!
Przymierzam się właśnie do rozpoczęcia redukcji wraz z nowym miesiącem.Chciałem was zapytać o to,czy dieta,którą posiadam będzie dobra?Ale od początku,najpierw ankieta:

Płeć : mężczyzna
Wiek : 24
Waga : 90
Wzrost : 178
Obwód klatki : -
Obwód ramienia : -
Obwód talii : -
Obwód uda : -
Obwód łydki : -
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 30%
Aktywność w ciągu dnia : studia
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 4-5x w tygodniu siłownia
Odżywianie : mam słabość do słodyczy, ale staram się ograniczać
Cel : redukcja
Ograniczenia żywieniowe :-
Stan zdrowia : bardzo dobry(chory na refluks,poza tym wszystko w normie)
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : -
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : zbilansowana

A teraz przejdźmy do rzeczy...W jednej z "ciekawych" gazetek, w których poruszany jest temat siłowni,kulturystyki i w ogóle, znalazłem przykładową dietkę,a raczej przykładowe posiłki,jakie można wrzucić do diety.Postanowiłem z tego skorzystać.Nie jestem kulturystą i być nim nie chce.Chce po prostu zrzucic pare kg przy jednoczesnym nie traceniu za wiele mięśnia.Dlatego też nie musi być co do grama i kalorii wszystko wyliczone.Chciałem się tylko poradzić,czy taka dieta może być?Wedlug mnie jest chyba za mało węglowodanów względem białka,ale mogę się mylić?co o tym sądzicie?Przez to myślałem żeby do pierwszego lub ostatniego posiłku dodać troszkę węgli(rano platki,lub wieczorem ryż np.?)...Bardzo proszę o pomoc...a i jeśli chodzi o czas posiłków to jest on przeze mnie ustalony,bo w gazetce było "śniadanie,lunch i kolacja" oraz sam dodalem odzywke z bananem po treningu.Produkty bedą się trochę różnić(nie ma wszystkich w bazie potreningu) i np papryka chilli to jalapeno,tortilla ma być pełnoziarnista itp. oraz firmy produkujące też mogą być inne(np majonez light niekoniecznie bedzie hellmans).Gramatura została wpisana na oko,tyle ile ja bym uznal,że zostanie dodane do potrawy(przy czym patrzyłem na przelicznik,a nie walilem w ciemno).Z góry dziękuję za jakiekolwiek porady ;)

Toż to głodówka na chłopa 90 kg
Oblicz zapotrzebowanie wg https://www.sfd.pl/art/Kalkulatory/Kalkulator_kalorii_BMR-a3734.html

Tuńczyk w sosie własnym jako element stałej diety odpada, majonez też
Brak zdrowych łuszczy kwasów jednonienasycnoncyh: oliwa, rzepakowy, awokado
omega -3 : orzechy, ryby tłuste

Tak sądziłem,że ktoś uzna to za głodówkę...jednak według kalkulatora wychodzi 3500 kcal..przy takiej ilosci,znajac moj organizm,chodziłbym w rozmiarze 3XL...Znowu według wzorów do wyliczenia zapotrzebowania wychodziło mi tam 2300-2400kcal,stąd staram się miescic w ilości kalorii do 2000 przy tej diecie.
No dobrze,tuńczyk odpada na co dzień,ale raz na tydzień można,już nie wpadajmy w panikę z tą rtęcia itd(bo zapewne o to chodzi) ;) w zamian za to sa np posiłki w zastępstwie,przykładowo:
Mozzarella
1/2 paczki mieszanki sałat
pomidor,papryka,oliwa,ocet balsamiczny
Także te tłuszcze gdzieś by tu wcisnął,ale nie byłyby codziennie,a i tunczyka by wywalil.Wyżej podałem przykładowy dzień,jaki znalazł się tam w tej gazetce,ale są np. posiłki zamiennie,gdzie właśnie jest mozzrella zamiast tuńczyka,zamiast kury jest polędwica wołowa(czy nawet można wrzucić rybkę-makrele,łososia,czy jakąś inną).Do tego do śniadania dodałbym sobie garść orzechów włoskich,ale nie codziennie i np ziarna słonecznika

jak rozkręcisz metabolizm odpowiednio to taka głodówka jeszcze moze pogorszyć sytuacje , z drugiej strony jedzenie 3500 też mija się z celem. Zważywszy że masz 30 % BF uciął bym właśnie tyle, czyli myslę że od 2500-2700 można zacząć redukcje.
Ryby moga być prawie każda byleby względnie świeża i raczej panga odpada, moga być ryby słonowodne : łosoś, sledź, makrela itp.
inne źródło białka też moze być

Witam,
jeśli szukasz indywidualnych porad, diety opracowanej precyzyjnie dla Ciebie przez naszych dietetyków oraz treningu przygotowanego przez naszych trenerów personalnych to skorzystaj z tej oferty.

Nasi specjaliści przygotują wszystko za Ciebie i specjalnie dla Ciebie

http://potreningu.pl/plany/strefa-mezczyzny 

Pozdrawiam.

Witam ponownie!
Wystartowałem z poprzednim planem żywieniowym,takim jak podałem powyżej...Chciałem,żeby ktoś to ocenił,czy jest dobrze(wiem na pewno,że za dużo weglowodanów mam z chleba,ale spróbuje to jakoś wyeliminować).A i po ostatnim posiłku mam taki problem,że bylem po nim głodny po zaledwie 45-50 minutach!!!!Co tam jest źle?aha i mieszanka warzyw jest z podana waga 100g ale nie wiem ile zjadlem,bo nie zwazylem tego..Ma ktoś jakieś pomysły/rady co do tego planu żywieniowego,a szczegolnie chodzi mi o kolacje?po poprzednich posiłkach nie czułem głodu wcześniej niż po 3 godzinach mniej wiecej...Aha i jeszcze co do masła,to mam trochę lepszej jakości(jest w nim wiecej białka niz w tym tu i nie wiem jak z tluszczem,ale chyba mniej troszke) ale niestety nie ma go w bazie potreningu,a nie mialem za bardzo czasu spisywać nazwy.Do tego jeszcze wypilem 2 zielone herbaty z mandarynka liptona(albo pomarancza :D) i kawe ale juz tego nie uwzględniałem.





Zmieniony przez - Fifek9012 w dniu 2014-09-01 21:32:18

Wieczorne napady glodu maja zwiazek nie tylko z kolacja, ale calym jadlospisem. Napisal Ci doswiadczony kolega, ze jesz za malo i koniec, kropka, a Ty robisz po swojemu. Zobacz - nawet jak zaczniesz od delikatnie za wysokiego pulapu energetycznego, to po prostu po tygodniu, dwoch zmniejszysz i wyjdzie to 100x lepiej niz jak zaczniesz od za niskiego. Zwolnisz metabolizm, zajedziesz sie i pozniej to dopiero bedzie placz. Ogolnie na pierwszy rzut oka widac, ze dieta to tragedia - majonez, tunczyk z puszki, jakis chleb tostowy watpliwej jakosci, sladowej ilosci warzywa rowniez watpliwej jakosci.

Dodatkowo niebardzo wiem, gdzie tu jest posilek potreningowy, bo zaden z tych sie do tego nie nadaje. Posluchaj rad madrzejszych, poczytaj posty podwieszone.

Na koniec refleksja - jak dieta wydrukowana w gazecie, ktora jest skierowana do wszystkich czytelnikow moze byc korzystna, skoro nie jest rozpatrywana indywidualnie?

PS. nie boj sie za duzej ilosci jedzenia. Jak ja zaczynalem redukcje, to nie moglem przez pierwsze dni zjesc calej rozpiski.. siedzialem wieczorem i na sile dojadalem. Po jakims czasie, jak zmienilem tryb zycia, trenowalem, dobrze jadlem to bylem glodny na tej samej rozpisce. Dzisiaj zjadam porcje wieksze niz moj 100kg ojciec, a waze jak anorektyk na swoj wzrost - 190cm i 78kg :D

Zmieniony przez - wiaderko21 w dniu 2014-09-02 12:38:02

wg. mnie cały czas za mało kalorii, popełniłem też taki błąd i wierz mi nie warto. Dajesz więcej i wtedy obserwuj organizm jak nie działa schodź o 200-300 kcal (najlepiej z węglowodanów) i jak zacznie działać na takiej ilości kalorii redukuj. Do wywalenia chleb tostowy(daj płatki owsiane górskie) majonez.

Witam ponownie!
Jako,że już założyłem kilka tematów związanych z moją "dietą",piszę w jednym z nich,żeby nie śmiecić na forum.Poczytałem troszkę mądrych artykułów z tej strony i w ogóle,no i podjąłem się próby ponownej rozpiski diety(swoją drogą,lekko się przytyło,stąd też próba zrzucenia wagi)...Miałaby ona wyglądać mniej więcej tak,jak na tym zrzucie(raczej nie wszystko do końca by się zgadzało co do grama,ale starałbym się,żeby było tyle,co podałem,bo nawet specjalnie zakupiłem wagę kuchenna). Pytanie do was,czy dieta w końcu wygląda ok?czy coś jest do zmiany?na razie jest to zapotrzebowanie na diete "0"(ani masa,ani redukcja,choć była układana na podstawie tematów z działu odchudzanie) i tyle wyszło mi z wzorów(student trening 3-4 razy w tygodniu po godzinie ćwiczeń,reszta to spędzanie czasu w domu,przed kompem,od czasu do czasu wyjście gdzieś na miasto-szału nie ma :D)dlatego też nie jest to jakieś wysokie zapotrzebowanie i nie wiem na 100%,czy wyszło dobrze,bo sam do konca nie wiedziałem,jak to podstawić do wzorów(a i tak jest nieco zawyżone).Prosiłbym o jakieś konkretne propozycje,uwagi...nawet co do zapotrzebowania,jeśli ktoś ma sugestie,jak je zmienić,to chętnie się dostosuje ;) z góry dziękuję! a, i jak to na studenta przystało,mój budżet nie jest zbyt...solidny :D dlatego,jeśli ktoś będzie miał jakieś uwagi/zastrzeżenia/propozycje na zamiane-proszę to uwzględnić(czyli raczej codzienne jedzenie steków z polędwicy wołowej nie wchodzi w grę,chociaż czasem się zdarzy rostbef,ale to np zamiast kuraka :) ) Będę bardzo wdzięczny za pomoc ;) pozdrawiam




Zmieniony przez - Fifek9012 w dniu 2014-11-16 00:40:57

Zerknie ktoś? :)