DT Rudka898 Do celu!

09.08 DNT

Leniwa sobota - zakupy i gotowanie. Od kiedy mój facet też trenuje jedzenie idzie u nas jak woda, zwłaszcza jajca , ale też mięso.
Po południu spacer na plac zabaw.
Zastanawiam się czy stosować rotację ww, w dni nt, bym jadła 160 gram, czy to nie jest dla mnie...

Odkryłam bardzo fajny sposób na pierś z kurczaka, ale też indyka. Rozbijam pierś i robię roladki, zawijam w nasmarowaną oliwą folię aluminiową i smażę na suchej patelni, wychodzą bardzo miękkie. Polecam

10.08 DNT

Miska niedojedzona, miałam zjeść soczewicę jeszcze z mlekiem kokosowym, ale okazało się, że zepsuta jest, zjadłam więc twaróg. Z aktywności dzisiaj szaleństwa z córą na placu zabaw i w lunaparku




Dzisiaj (11.08) dziwnie boli mnie prawy bark, tzn. kłuje, zwłaszcza w nocy, aż mnie to obudziło.... Dzisiaj miał być trening barków z nowego treningu. Ale zaczne od innej partii, a barki niech parę dni odpoczną.


Zmieniony przez - rudka898 w dniu 2014-08-11 08:42:21

11. 08 DT

Dzień 1

Zaczynam nowy trening, na pierwszy ogień poszły nogi

Wszystkie ćwiczenia 15 powtórzeń, 4 serie

1. Uginanie z piłką
2. Prostowanie na maszynie
20kg, 20kg, 25kg, 25kg ostatnie powtórzenia mocno paliły
3.Wykrok (na suwnicy smitha) 15/noga wykroki chyba lepiej będzie robić z hantlami
10kg, 10kg, 10kg, 15kg
4.Wznosy bioder niewiem czy to ma być ze sztangą, czy jak....
cc
5.Wspięcia na palce siedząc łydki paliły, ale chyba mi nie potrzebne az dwa ćwiczenia na łydki, bo mam dobrze rozwinięte
5 stos
6.Wspięcia na palce stojąc
20kg, 30kg, 30kg, 30kg

+ 25 min aero na orbitreku, myślałam że nogi odmówią posłuszeństwa, ale dobra muzyka w słuchawkach i mnie poniosło :)
+ rozciąganie



Zmierzyłam się dzisiaj, wszystko co zeszło na redukcji znowu wróciło, ale mam wrażenie, że to woda :)

Nad biustem 86
Biust 87
Pod biustem 80
Talia 68
brzuch 75
biodra 96
udo 55
udo środek 50
kolce biod. 81
łydka 37

Motyle mi urosły

Łydki to Ty masz proporcjonalne, a nie rozbudowane. Mnie się b. podobają

Wznosy bioder z ciężarem, ze sztangą bądź talerzami na plecach. I jak robiłaś? Opierałaś się łokciami o krzesło, czy bardziej mostek biodrowy z ziemi?

I zapomniałam zapytać, czy Ty na siłowni ćwiczysz, czy w domu?

Ach i zapomniałabym - witaj w moim ulubionym świecie

Zmieniony przez - misworld w dniu 2014-08-12 18:42:15

Mis, no właśnie to chciałam napisać - że proporcjonalnie rozbudowane , czyli zostawiam te 2 ćwiczenia?
Wznosy narazie z ziemi robiłam, ale chyba są dla mnie dobre, bo dobrze czułam tyłek, i na następny dzień też. Ćwiczę na siłowni.

Dziękuję za miłe powitanie :)

12.08 DT

Plecy + biceps
4x15
1. Ściąganie drążka szeroko
2 stos/3 stos/ 3/ 3
2. Wiosło
10kg/12,5kg 10x+ 10kg 5kg/ 10kg/10kg
3.Przyciąganie drążka do brzucha
20kg/20kg/20kg 10x+15kg 5x/ 15 kg
4. Ściąganie podchwyt
2stos/3/3/3
5. Uginanie z hantlami
7kg/6/5/5 matko! każda końcówka serii do masakra
6.Uginanie na piłce
3kg/3 kg/4kg/4 tu chyba odpitoliłam fuszerkę, bo nie czułam tak dobrze, jak w poprzednim ćwiczeniu, moze lepiej robić na zmianę...
7. Uginanie na wyciągu
12,5kg/10kg/10kg/10kg znowu pod koniec każdej serii walka żeby ścisnąć tego bicka :)
+
Ćwiczenia diastasis + vaccum parę razy dziennie + rolowanie 4 głowych uda + rozciąganie góry + czwórek

Wrażenia po treningu

Starałam się wczuć w ruch z pleców, myślę, że muszę bardziej dopracować te ćwiczenia. A jeśli chodzi o biceps to 3 ćwiczenia na niego to istna mordęga , ale podoba mi się to!

Trening zajął mi prawie 2 godziny.

Miska - dużo twarogu, ale nie chiałam zostawiać tych 30 gram w opakowaiu, więc już je wyczyściłam.

Zastanawiam się czy nie rzucić nabiału na trochę, bo ciągle mi wyskakują pryszcze, na plecach mam wysypkę, coś jak kaszka. Myślałam, że to od białka, które odstawiłam, wysypka jest trochę mniejsza, ale nadal jest..

Tak, zostaw. Nic groźnego się Twoim łydkom nie stanie

Jak trudno Ci wyizolować bicka na piłce, to rób na modlitewniku to uginanie. Ta sama praca, a ja pokażę Ci na piłce

W prawidłową pracę pleców zdążysz się wczuć, więc bez obaw.

Nabiał odstaw na dwa tygodnie i się poobserwuj. Możliwe, że tak właśnie na niego reagujesz i problem sam zniknie

13.08 DNT

Dzisiaj bieganie, rozpędziłam się trochę i 5,60 km pokonałam, w 40 minut

Co do miski, dzisiaj trochę się nie zmieściłam w tym co sobie zaplanowałam (ww), ale zrobiłam naleśniki z dyni, które za mną chodziły od tamtego roku.... niestety nie były tak piękne i puszyste jak w książce z przepisami. Ale co zjadłam to moje :)

Dzisiaj kupiłam olej kokosowy, niestety wcale nie ma zapachu :'-( , a ekologiczny i nierafinowany..

Nie mam prawie zakwasów, chyba lipkę odwaliłam z tym treningiem pleców, liczyłam na mega zakwasy, a tu prawie nic.

od jutra wywalam nabiał!

14.08 DT


Były barki

1. Wyciskanie hantli siedząc - muszę zmniejszyć ciężar, bo lewy nadgarstek się wygina
5kg/5/5/5
2. Unoszenie rąk przodem - następnym razem będzie nad głowę
3kg/3/3/3
3. Unoszenie bokiem
3kg/3/3 - robię na zmianę
4. Odwrotne rozpiętki
2/2/2/2 - to ćwiczenie to czarna magia dla mnie, ale Mis, trochę mi rozjaśniła

16 minut areło, bo słabo się zrobiło + rozciąganie + vaccum

15.08 DNT

Cały bilans zjadłam dzisiejszy, a dopiero 20 , będę podjadać ogórki :)

Dzisiaj bardzo miłe spotkanie z Misworld trochę mi rozjaśniła w głowie, co do ćwiczeń :) mega motywacja, zobaczymy co wyjdzie z naszej znajomości, mam nadzieję, że jakaś petarda