Dziennik Trening Kettlebells rożnymi metodami [HS, SF, GS]

Z grindami jechałem po najmniejszej linii oporu - byle coś tam było, ale widzę, że Wy to dajecie z siebie wszystko

No ja to robie po jednym powtorzeniu przez caly trening takze tez sie troche opierdzielam
tym bardziej ze to ma byc 5RM co w moim wypadku przy pistolu to w najlzejszym wydaniu by bylo 32kg, a pewnie i 36kg by sie zalapalo
chyba bym sie obsral robiac 1,2,3
uwazam ze Dan troche polecial z fantazja przy dokladaniu tego 5 RM
ogolnie robiac drabiny z ciezarem na 5 powtrzen to ladujemy przeciez gdzies przy 5x1,2,3 [ przy perwach ok30s.]
chociaz i to nie jest pewne
a do tego dokladac jeszcze swingi?
trening by musial chyba trwac ponad 2godziny
nie wyobrazam sobie tego w moim wypadku
chociaz jak patrze na podsumowanie Sebastiana i jego drużyny to tez bym tak chcial..
http://bestrongfirst.pl/kettlebells/10000-swingow-podsumowanie/

ja tu narzekam, a popatrzcie na dziewczyny z jakimi ciezarami jada...

no nic pora wrocic na ziemie :D

ja za to odkrylem na nowo pewna zasade
ze gdy robimy swingi w duzych ilosciach to fajnie jest brac oddech w momencie kiedy kula zaczyna wracac
dzieki temu odciazamy plecy i trening staje sie znacnziej bardziej "przyjemniejszy" i co za tym idzie efektywniejszy
szkoda ze zorientowalem sie dopiero teraz gdy jestem juz za polowa, no ale lepiej pozno niz wcale

wczoraj zrobilem z One Arm Pushups
czas 58:45
troche szybciej, ale czulem sie fatalnie i bez ochoty na trening
wiec w sumie to jestem zadowolony
czas troche poprawilem mimo antybojowego nastawienia wiec jest git
dzis pistole
nawet mi sie troche chce, nie wiem czy nie zwieksze sobie pistoletow na 28kg
zobaczymy :]


Zmieniony przez - duke of bugajewo w dniu 2014-07-04 11:25:00

Fajnie, fajnie. 10000 wchodzi bez pukania i rozsiada się jak u siebie. Jesienią zrobię sobie III Edycję. Bardzo lubię ten trening.

Ten program chyba

Skoro zaczynałeś z 16kg a teraz myślisz o 28...
Kontuzja nieco zmienia punkt siedzenia i widzenia.

Mi by teraz wypadało wykonać to z 24kg i jako grindy 2x20kg - MP/C&P, FR SQ - w sumie te dwa ćwiczenia wystarczą na zmianę.. Może kiedyś..

28 mam juz opanowane :]
wczoraj zszedlem ponizej 60min w pistoletach
jest mega dobrze
na powaznie zastanawiam sie teraz nad 32kg
sadze ze jestem w stanie sobie z nia poradzic
ale chyba pociagne jeszcze ze dwa trening z 28kg, zeby skrocic troche trening

jezeli chodzi o kontuzje, to jest coraz lepiej
mam dni ze odczuwam dyskomfort
ale to wszystko juz jest duzo slabsze, mniej odczuwalne i rzadsze
takze moze cos z tego bedzie
dzis czulem sie fajnie, chociaz teraz akurat cos tam odczuwam
hipochondryk :D


Zmieniony przez - duke of bugajewo w dniu 2014-07-05 22:47:35

Ja wprowadzałem 32 kg od najdłuższych setów. Ekspansywnie, od ostatniej 50-tki w dół. Dobrze to wychodziło. Lepiej niż "od dołu"

panteon

Ten program chyba

Challenge nawet. Masz rację

Pierwszy trening z 32kg, wszystkie podejscia unborken
no poza druga 50, bo tak mi sie prawa lapa spocila ze praktycznie tylko lewa trzymalem
no i odlozylem tylko zeby wytrzec i jechalem dalej
potem wzialem juz magnezje, niestety w plynie mi sie skonczyla i musialem wziasc w proszku
a ze plany treningu na dworze popsula mi burza to cwiczylem w pokoju
do tego jeszcze z wlaczonym wiatrakiem
efektu koncowego mozna sie domyslac :D

do tej pory zawsze pisalem ze nie zyje mi sie najlepiej z 10.000 Swing Challange
ale po malu zaczynam odklepywac te slowa
bo z treningu na trening odkrywam na nowo cos fajnego w tym cwiczeniu
teraz na przyklad odkrylem jak robic swing zeby nie zajezdzac prostownikow
do tej pory na kazdym treningu gdzies tak od drugiej 50tki
zawsze mnie tak cisnely ledzwia, ze musialem sie polozyc i dac im sie rozluznic
a teraz co dziwne tym bardziej ze cwiczylem z 32kg
nic, po prostu nawet raz nie pomyslalem zeby sie polozyc
caly trening na nogach
najlepsze jest to ze nie robie tych swingow w stylu GS
tylko HS [do idealu jeszcze brakuje, ale mysle że nie odbiegaja zbytnio od tych swingow ktore wykonywala ekipa z Bielska]
jedyny ruch jaki wykonuje cialem to cofam lekko tylek
i delikatnie sie schylam
potem wystrzal z nog wydech i zaraz wdech i tylek do tylu
nie moge sie doczekac podejscia do SSST po tym programie
technika samego ruchu idzie ostro do przodu
wzmocnienie poszegolnych partii miesniowych i gripu!!
plus zwiekszona wytrzymalosc
pokladam duze nadzieje w tym programie :]

dodatkowo to byl piaty trening w tygodniu
jedyne co nie wytrzyamlo to odciski, oderwalem sobi ladny kawal skory z dloni
i chyba bede musial odpuscic dzis trening ;/

w sumie:
6.5000 Swingow za mna
pierwszy trening z 32kg + 1xOne Arm Pushup
69minut

Idziesz jak burza!!
Mnie prostowniki ani razu nie bolały.
Za to przez kolejny miesiąc miałem jakieś przykurczone dwugłowe ud - nie rozciągałem ich zbytnio!! Nie popełnij tego błędu!

akurat tutaj nie ma problemu
musze duzo czasu poswiecac na zabawy z mobilnoscia, rozciaganiem czy wałkiem
ze wzgledu na ta nieszczesna kontuzje
z drugiej strony to w sumie zawsze sporo sie rozciagalem przed i po :]