fajfucelBędzie wracał do domu tyle że przygotuj się na to że nie zawsze będzie to ta sama godzina. Dla przykładu, miał być o 20 ale dobry pan instruktor ich dojeżdżał do 3 w nocy a rano też trzeba iść na jednostkę. Będzie miał wyjazdy szkoleniowe które trwają czasem 2 tygodnie. Jak teraz Cie zbywa tak później będzie sam zaczynał o tym mówić co robili w danym dniu ;) Ogólnie rzecz biorąc będziesz jego podporą chyba że będzie chciał grać pana twardego szpeszjalsa...
dziękuję :)
Wszystko tkwi w głowie...