SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

kto dużo je, ten i spamuje ;-)

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 105615

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja jestem osobą, która potrafi sobie poradzić w wielu sytuacjach. Utrzymałabym się na każdych studiach (no może z wyjątkiem fizyki ) Bardzo szybko przyswajam wiedzę, nigdy dużo się nie uczyłam, a oceny miałam świetne. Poza tym nauka języków to przecież samo wkuwanie, więc nie mam z tym problemów. Muszę to wszystko przemyśleć, ale najpierw się wyśpię, bo rzeczywiście ten dzień mnie zmęczył
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1317 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 36488
trzeba tez sie zastanowic czy wybierasz tryb zycia w biegu,stresie, czas pracy niezgodny z rytmem dnia czy tygodnia czy tez dni swiatecznych
uczyc trzeba sie nie tylko na studiach - po nich,juz pracujac w pelnym wymiarze godzin, dyzurujac trzeba sie uczyc dalej bo to sa studia po ktoryc zawodu sie nie ma wbrew temu co sie powszechnie sadzi - dopiero trzeba go zdobyc robiac specjalizacje
nad tym trzeba sie zastanawiac obok ogolnie pojetego - interesuje mnie to
jesli na takie pytania odpowiadasz tak to nie czekaj tylko dzialaj
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 240 Wiek 33 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 2697
Moim zdaniem, najwazniejsze jest zeby robic cos z czego sie czerpie przyjemnosc, bo inaczej jest ciezko byc dobrym w tym co sie robi. Jesli uwazasz, ze medycyna jest kierunkiem, w ktorym bys sie spelnila i jesli wiesz, ze dasz rade to nie wiem nad czym sie jeszcze zastanawiasz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Mi się WYDAJE, że dałabym radę. Potrzebuję chyba trochę czasu na podjęcie takiej decyzji. Zacznę się uczyć i zobaczymy co będzie dalej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 1321 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 53435
Małgorzata nie bardzo rozumiem Twoją wypowiedź Chodzi o to, czym się różni dzień w którym wracam z pracy od dnia w którym wracam z uczelni? Szczerze to nie wiem.
Mówię tylko jak jest u mnie- znam dwóch studentów pracujących jakieś 12godz/tyg. I sami mówią, że gdyby nie sytuacja finansowa to by do tej pracy nie poszli.

Tryb: podglądacz ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Gdyby nauka języków była samym wkuwaniem to bym nie skończyła studiów nie umiem ryć na pamięć

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 301 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 4400
agniecha ma racje!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 240 Wiek 33 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 2697
ja jedyne czego nie lubie w moich studiach, to jezyk, w jakim jestem zmuszona studiowac
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 1321 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 53435
A Ty Bleed przestań już filozofować bo Ci to na dobre nie wyjdzie. Włącz film, wyłącz mózg a potem spać- rano przemyślisz raz jeszcze

Tryb: podglądacz ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Wiek 36 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3031
Cześć spam!

czikita007

Od razu znalazłaś swojego męża? Strzał w dziesiątkę? Czy aaa? Też siłowniany chłop czy całkowite przeciwieństwo?
Inne Ladies z mężami/ partnerami tez proszone o wypowiedzi

To ja was zastrzelę swoją historią (ale nie polecam powtrzać):
Wyszłam za mąż 2 lata temu, ale parą jesteśmy już dłużej niż pół mojego zycia, bo od 13 lat.
Poznałam go na obozie narciarskim, miałam 13 lat on 15.
Ja byłam z Warszawy, on z Krakowa.
No i moi rodzice przez pierwszych 10 lat byli na stanowcze NIE!
Dopiero niedawno im przeszło.

Jak na razie jest fajnie :D - oczywiście są tarcia, jak zawsze.
Ale jak nawet podczas kłótni pamięta się, że to tylko kłótnia, po której można iść na lody, to jest OK

super_agniecha


Mój ojciec mówił, dziecko nie idź na matematykę, bo tam sami dziwacy. Jak tak popatrzę to rzeczywiście, wykładowcy byli specyficzni, ale to było moje marzenie od podstawówki. W 1 klasie wychowawczyni kazała nam napisać, kim chcemy zostać w przyszłości i powtórzyła to w klasie 8. Byłam jedynym dzieckiem, które miało takie same dwie kartki, nauczyciel matematyki. Coprawda nie uczę w szkole, ale mój wymarzony kierunek skończyłam. Nie słuchajcie nikogo, realizujcie własne marzenia.


O! Super_agniecha - a gdzie kończyłaś tę matematykę?

Dziennik - jeszcze nie wystartował...

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Poprawny plan?

Następny temat

Nagrody!!!!!!!!!!

WHEY premium