kto dużo je, ten i spamuje ;-)

super_agniecha

CiociaSamoZlo

eveline

Czocza kretem

żel czy granulki ??

Wczoraj mój kocur musiał być udrażniany, wet mu po prostu wsadził rurę i przeczyścił drogi moczowe... Pewnie z tymi drugimi drogami możecie postąpić tak samo Taniej niż granulki.

oj tam
siano nie gra roli

rure mowisz...chyba jednak wole zrezygnowac z fasolki :D

Isthar

Słyszałam że muszą mieć super wentylowane terra , strasznie zestresowane zwierzęta.
Mój zwierz ma rok dopiero , ale już sporo wydatków było

zwykłe terraria się nie nadają, bo są za duszne - mój latem jak jestem w domu na oknie siedzi na kwiatku albo na dworze w siatkowym terra. Mam robione tak, żeby ten pasek na górze był nieco szerszey i tam jest plastykowa siatka zamiast tej metalowej, z przodu też i jeszcze wkładam w lukę po przesuniętych drzwiach taką szerszą siatkę. Do tego, jak niewłaściwe warunki chowu to b. szybko występuje krzywica i padają, czyli lampy uv i grzewcze, piją wodę tylko tę, która się rusza i tylko żywe zwierzęta, czasem wkładam do pyska owoc


Min wysokość terrarium to 1m, a szer od 50cm. I mogą pojedynczo tylko, bo się stresują wzajemnie swoim widokiem.

delfinka

AL3ktra

Ale się jaram, że zrobię sobie fotkę w Opolu z Krzysztofem Piekarzem Mr SFD

Al koniecznie potem wstaw do spamu, specjalnie Kifa kupiłam jak był na okładce
i postaraj się żeby był jak najmniej ubrany...

no problemo!

i kamele też się zaczopują, jak niewłaściwie karmione (-:, a im pomagają ciepłe kąpiele (czego nienawidzą), masaż brzuszka (tego też nie znoszą) i olej rycynowy (trzeba siłą)

to tacy trochę ... hmmmm praco- czas- chłonni "domownicy"

e tam - tylko kaso chłonni (świerszcze, szarańcza na obiadek - samo białeczko, do tego prąd za wodospad, ogrzewanie, lampy uv itp)

Ale miałam pracowity dzień, od rana pragnę Wam sie z czegoś wyspowiadać hahaha, zara napiszę bo dużo tego

jak mi branie w domu mięcha to przynajniej wiem, żę po terrarium lata i mogę zapolować

Jak mówił Martin Luther King… miałam sen. Nigdy nie pamiętam snów, ale ten tak mnie rozbawił po obudzeniu, że pamiętam go ze szczegółami jak film. Byłam na siłowni z dziewczynami z konkursu, plus trochę innych osób. Dostałam swój kawałek podłogi i miałam robić przysiady. I te przysiady mi nie wychodziły, trochę leciałam podobno do przodu. Hubert81 przyszedł je obejrzeć i mówi, stań tu nad przepaścią, tylko tak, aby Ci palce wystawały poza podłogę i rób. Ło matko, byliśmy chyba na 30 piętrze, tak było wysoko, ale robiłam, nawet ta sztanga ze strachu zrobiła się jakaś lekka a ja nie leciałam do przodu ani o milimetr. Przyszła Iza sprawdzić, czy wszystko jest ok., i stwierdziła, że najlepiej to nie jest i za karę miałam chodzić po tej siłowni i śpiewać O sole mio!, Iza szła przede mną, w stroju guwernantki i śpiewała z pamięci całość, a ja czułam się taka głupia, że znam tylko „O sole mio” i ani słowa więcej. I dziś rano jak wstałam, włączyłam sobie