Zakładam nowy dziennik. Po zawirowaniach raz jeszcze podejmuję walkę. Walkę z samą sobą. Zakonczylam pewien etap w życiu. Etap toksycznego związku.
Tym którzy we mnie wierzą – dziękuję.
Ankieta:
Wiek : 37
Waga : na razie nie mam odwagi tego sprawdzić
Wzrost : 160
Obwód w biuście(1) : 101,5
Obwód pod biustem : 82,5
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 83
Obwód na wysokości pępka : 95
Obwód bioder (3): 108
Obwód uda w najszerszym miejscu: P: 64, L: 62
Obwód łydki : P i L: 37
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, ramiona, plecy
W którym miejscu najszybciej chudniesz : wszędzie równie wolno
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) od ponad m-ca nic. Zamierzam siłowo 3 x tydz, + rower w terenie 2-3 razy tydz, 1 x tydz joga lub pilates
Co lubisz jeść na śniadanie: owsianka
Co lubisz jeść na obiad : mięso, ryby, warzywa
Co jako przekąskę : warzywa, owoce,
Co jako deser : unikam
Ograniczenia żywieniowe : na razie bez nabiałowo, zastanawiam się na bezglutem
Stan zdrowia: ok. (poza polipami i AZS / łuszczycą)
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: tak sterydy wziewne na polipy / alergie / poczatki astmy.
czy rodziłaś:
Preferowane formy aktywności fizycznej siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : nic
Stosowane wcześniej diety : wszystkie
Zamieściłam ankiete, aby wyraźnie zaznaczyć, że zaczynam od początku. Nie będzie łatwo, ba, będzie bardzo ciężko. Celowo nie umieszczam tabeli z wymiarami. Bo niestety jest In plus. Dużo In plus, Ale wierzę, ze się uda. Ze moja głowa w koncu pozwoli mi na osiągnięcie celu
I w tym miejscu dziękuję: Iza – to co napisałaś mi przed konkursem, tak, miałas rację. Jeśli mogę to chciałabym na priva krótkie wytłumaczenie wysmarowac. Jeślii Cię nie interesuje, nie ma sprawy. Ale czuję potrzebe tego tłumaczenia, które nie nadaje się na forum publicum
Corum: za wsparcie, motywację , kopa, rozmowy na fb i obiecane wspólne treningi
Julinka: za pamięć i wsparcie
Kokosik: za jeden z ostatnich wpisów, tak 2 lata to dużo i ja teź chcę takiej zmiany w głowie… tak też chcę być realistką – optymistką.
Oraz tym wszystkim, które tu walczą na co dzień – fajnie się czyta i motywuje waszymi wpisami
Rozkład: 100 b / 125 ww/ 60 t – zobaczymy co się stanie
Trening In Progress mam jeden wybrany, zaczne to wpiszę. Od środy powinnam moc już ćwiczyć.
Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2014-05-12 19:49:43