Dzisiejszy trening:
Zestaw B
podciaganie na drazku szeroko podchwyt - 5xcc, 2x5xcc+20kg, 5xcc+25kg
wyciskanie sztangielek lezac skos gora - 4x5x40kg
wioslowanie jednoracz hantelek - 2x5x50kg, 2x5x60kg
brama - 10x15kg, 10x18kg, 10x21kg, 10x12kg - drop set
przysiady ze sztanga z przodu - 75kg, 2x77,5kg, 5x80kg
push jerk - nie robilem
high pull - 4x5x80kg
szrugsy - nie robilem
uginanie ramienia modlitewnik - 3x5x14kg, 5x17kg
wyciskanie francuskie - 4x5x50kg
Ogolnie trening fajny wyszedl. Zrobilem to co bylem w stanie wykonac na 100%. Push jerk odpuscilem bo barki odczuwaly po wczorajszym to samo przy szrugsach nie chcialem ryzykowac.
Male podsumowanie tego cyklu treningowego HST, trwal on 9 tygodni nie jak zazwyczaj sie robi 8, przedluzylem go z racji tego, ze dawal efekty. Widze po sobie, ze na niskich zakresach powtorzen moje cialo zmienia sie na lepsze. Teraz zrobie sobie przerwe od HST i zaczne od 5 maja do poczatku sierpnia cwiczyc planem dzielonym.
Odnosnie cwiczen napisze z grubsza.
Podciaganie widze tu duzy progres jestem w stanie podciagac sie z obciazeniem oraz wykonuje to technicznie, czuje plecki.
Wyciskanie hantelek/sztangi tu rowniez zauwazylem widoczny postep, nawet wczesniej cwiczac nie wyciskalem takich ciezarow, widze, iz klatka powoli wraca do sil po kontuzji.
Wioslowanie hantelka/sztanga zauwazalna poprawa, dodatkowy bodziec do rosniecia moich slabych plecow ostatnio seria z 130kg i z hantlka 60kg daje lepsze perspektywy na przyszlosc.
Dipsy klatkowe super cwiczenie ale odzywa sie u mnie wczesniejsza kontuzja i nie moge tu robic z wiekszym obciazeniem niz 40kg bo czuje mocny bol w okolicy obojczyka.
Martwy ciag/high pull super widze duze rezerwy w obu cwiczeniach. Jednak musze tu caly czas zwracac uwage na technike.
Uginania lapek w tych cwiczaniach widac, ze niestety lapy u mnie odstaja najbardziej trzeba sie nad tym skupic przez najblizsze 3 miesiace.
Push jerk tu trafilem idealnie cwiczenie fajne dynamiczne, na pewno zagosci w moich programach przez jakis czas.
Przysiady fajnie szlo, nogi chyba byly najbardziej zaniedbana partia do tej pory, z racji grania ciaglego w rozgrywkach ligowych. Teraz to sie zmieni i dostana za swoje.
Tricepsiki zdecydowanie lepsze i silniejsze niz bicek.
Jak dalo sie zauwazyc musze mocno popracowac aby jakos normalnie wygladac. W nastepnym tygodniu wrzuce moj nowy plan treningowy i napisze co i jak.