Pia
FBW
wypychanie nog na suwnicy - nie robilem
podciaganie na drazku szeroko nachwytem 13xcc,11xcc
wyciskanie lezac lekki skos gora sztangielki 4x10x38kg
wioslowanie sztangielka w oparciu o lawke 2x15x30kg, 15x35kg
wyciskanie wasko sztanga 10x65kg, 2x10x70kg
mlotki sztangielka 10x20kg, 2x10x25kg
Ogolnie piatek zaczal sie dla mnie mega bolem brzucha i bylo kilka wizyt do wc ale wzialem kilka tabletek i przeszlo.
Na treningu piatkowym, odpuscilem sobie nogi bo wieczorem mialem trening pilki recznej a w sobote mecz ligowy wiec musialy one byc w pelni zregenerowane. W ciagu 4 dni zrobilem 3xsilownie, 2xtrening pilki recznej i mecz ligowy. Jakby nie bylo na redukcji byl to mega wysilek dla organizmu, zwlaszcza mecz ligowy po takim malym maratonie. Mecz ligowy wygralismy ale niestety mam bardzo poobijane nogi, troche mnie rywale sponiewierali, mam taka nadzieje, ze to tylko stluczenia i obicia a nie jakies grozniejsze urazy. Ogolnie nawet przysiadu nie moge zrobic wiec troche mnie to niepokoi.
Waga w sobote rano wynosila 86,8 kg.
Dzisiaj pojde na silowni i zrobie cwiczenia, ktore nie angazuja nog. Plan w tym tygodniu jest taki aby zrobic 3 silownie, juz bez treningow pilki recznej.
Zmieniony przez - Slawod1 w dniu 2016-05-09 11:25:04