SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[ELITE Ladies] Kij i ... kij :-D - DT Esther

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 42450

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 978 Napisanych postów 11361 Wiek 5 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 191524
Piękne widoki
Na apetyt spróbuj koper włoski , imbir i miętę .
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Esther Zdobywczyni PP WBBF
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 4315 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 115601
wojo - To przez chorobę, gardło boli to i jeść się nie chce ale dużo ziół piję
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Esther Zdobywczyni PP WBBF
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 4315 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 115601
13.03
1. owsiane, banan, masło, mleko kokosowe, kakao
2. mąka gryczana, jajo, szynka
+ orzechy włoskie, migdały pomiędzy posiłkami
3,4,5. ostatnio nuda pod tym względem: ryż, wołowina, oliwa, kukurydza, ser żółty



14.03
Dzień 3
1a.wznosy bioder z plecami na ławce 3x5
(30/50kg) 70/85/95kg (5/5/4+1x)
1b. wiosło sztangielkami 3x6-12 na rękę
12/14/14kg (12/10/11x)
2a combo wejście na stopień/wypad do tyłu ze stopnia 3x8-12 na stronę
cc (8/7+1/6+1+1x)
2b. wyciskanie stojąc jednorącz 2x8-15
6kg (12/11/11x)
3. wznosy z opadu 3x8-15
14/14/12x
4. KTE 8-20
4+3+3+2+1x (z przerwami)
6. russian twist 1x8-12 na stronę
piłka 3kg (12x)

1a - druga seria ciężka, ale byłam w stanie zrobić ruch do końca. W trzeciej czułam, jakbym robiła w mniejszym zakresie - zostawię tyle kilogramów na razie)
1b - w drugiej serii zaczęłam od mocniejszej ręki i słabszą nie dobiłam tylu powtórzeń. W trzeciej zaczęłam już odpowiednio lewą
2a - wejście na step. Bardzo trudno było utrzymać równowagę, nie wyobrażam sobie tego ćwiczenia z ciężarem i póki co będę ćwiczyć na sucho
2b - nie zapisałam tego ćwiczenia, ale zapamiętałam mniej więcej - zrobione dwurącz. Ładne barki mam wrażenie, że urosły przez te ostatnie miesiące.
3 - ok
4 - KTE porządnego nie zrobię ani jednego, dlatego dociągam nogi do klatki a i to wygląda żenująco
5 - dawno nie robiłam tego ćwiczenia, miałam dziwne wrażenie, jakby mięśnie skośne brzucha miały się o siebie zaplątać

Trening zrobiony - ale bez szału, słabo się jeszcze czułam, ale trochę się przynajmniej rozruszałam.
Niestety, wieczorem okazało się, że się pospieszyłam i tym razem wysiadło gardło

1. owsiane, banan, masło, mleko kokosowe, kakao, truskawki
+ banan, whey po treningu
2,3,4. ryż, wołowina, oliwa, kukurydza, ser żółty
+ truskawki

+ drink kittie, kurkuma, czosnek, herbaty

Wiem, że miska bardzo biedna, ale wciąż nie mam ani apetytu, ani przyjemności z jedzenia.

W tym tygodniu pójdę zrobić badanie TSH żeby sprawdzić, czy spadło i ewentualnie zwiększyć dawkę euthyroxu. Wciąż jestem ospała, jakby w innym wymiarze (chociaż parę tygodni temu była duża poprawa) więc podejrzewam, że to TSH nie spadło jeszcze wystarczająco.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Esther Zdobywczyni PP WBBF
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 4315 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 115601
Noo po tym treningu znów mnie złożyło
dlatego miska była bardzo biedna. W końcu wróciłam do świata żywych:

18.03
callanetics


(zamiast wytrzymałości zrobiłam kolejny siłowy żeby nie załatwić się znowu)
19.03
Dzień 1
1a. wznosy bioder z plecami na ławce 3x6 przerwa 10sek 1/10sek 1 ...(tak 3-4x )
70kg (10/9/9x) łącznie powtórzeń
50/60/70kg
1b. invert row 3x6-12
6/5+1/4+2x
7/4+2/5+1x
2a. box squat 3x5-10
20kg (8/8/7x)
15/20/20kg (10/9/9x)
2b. pompki z nogami na ławce 3x5-20
5/5/4+2x
6/4+1/6+1x
3. sumo DL 3x6-12
40kg (14/13/11x)
50/40/40kg (12/13/12x)
4. xband walk 1x20 na stronę (odwodzenie nogi w bok na wyciągu)
2,5kgx15
2,5kgx16
5. brzuszki na piłce 1x20 (zwykłe brzuszki)
6. wood chopper 1x15 na stronę
6kg sztangielka (12x)
5kg

Trening na wkvrvie, myślenie wyłączyło się po 1-szej serii wznosów. Dowaliłam do pieca i po wznosach w serii łączonej z invertami pociłam się jak ... no świniak
Kolejne ćwiczenia były już na wyczerpanych bateriach. Przy sumo starałam się pilnować schodzenia nisko i przywodziciele paliły. Po odwodzeniu nogi na wyciągu miałam bardzo dziwne uczucie w odwodzicielach, trudno to określić, jakby przestały działać i nie brały udziału w ruchu nogą
Tego woodchoppera wciąż nie czuję


20.03
Tenis - dzień po treningu to był d****ny pomysł, czułam to już wlekąc się na rowerze na kort Barki też tak sobie po invertach. Wyszło raczej lekkie aero.

20-22.03
Cera zastrajkowała, jestem co prawda przed okresem, ale dawno nie miałam takiego bajzlu na twarzy. Robię 3 dni na jabłkach, może pomoże, raczej nie zaszkodzi

Myślę też, jak zaplanować najbliższe miesiące. Na razie plan roboczy jest taki:
- 3 tygodnie plan, którym teraz ćwiczę, miska nieliczona,
- od ok. połowy kwietnia zaczynam liczyć miskę, zależnie od pomiarów będę dodawać areło żeby zrobić lekką redukcję.

Iii wynik TSH: 1,17
to brzmi dużo lepiej niż poprzednie >7.



Zmieniony przez - Esther w dniu 2014-03-22 17:51:39
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Esther Zdobywczyni PP WBBF
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 4315 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 115601
21-22.03
DNT

same jabłka i herbatki ziołowe/ zielona herba
Ciężko, zamulała ta słodycz. Już wolałam nic nie jeść niż znów jabłko.

Na razie mnie nie wysypało bardziej, ale na brodzie to by się więcej chyba nie zmieściło

23.03

30min obwody:
10 SDHP kettel 20kg
9 pompek
8 swingów sztangielką kettel 16kg
7 sit ups
6 burpee

10 obwodów
+ SDHP, pompki, swingi, 5 sit up

+ dodatkowe powtórzenia przez wyłączony musk

Oj jak dawno nie robiłam tego typu treningów. Oj jak mi się nie chciało zaczynać chyba rekord w długości rozgrzewki
Najpierw wzięłam asekuracyjnie 12kg do swingu i 16kg do MC, po 2 obwodach zmieniłam na więcej. Od początku przywodziciele były jakby zmęczone i brakowało mi w nim dynamiki. Potem dołożyłam, bo stwierdziłam, że i tak, i tak boli, więc trzeba iść na całość I to ćwiczenie sprawiało najwięcej problemów, od ok. 8-mego powtórzenia traciłam równowagę przy ruchu w górę.
A liczyłam na ok. 25kg w SDLHP

Kettel, ponieważ sztangi miały za małą średnicę talerzy a drugiego stepa do podłożenia brak. Mam wrażenie, że z kettlem to ćwiczenie było trudniejsze, chociaż ciężar teoretycznie jest skupiony na środku.

Kondycja leży i kwiczy, ćwiczenia robione na raty, za to przy sit-upach i swingach się zapętlałam i czasem robiłam 1-2 powtórzenia więcej

Po treningu długie rozciąganie i głoóóóód!


1. banan, jagodowe, jajo, owsiane, mleko kokosowe, kakao
2. po treningu szejk: banan, jagodowe, whey, mleko koko
3. naleśniki gryczane, szynka parmeńska, jajo, masło
4. wołowina, ser, mule
5. fasolka szparagowa, masło, szynka
6. jak 3.
7. wołowina, oliwa z oliwek, kukurydza, fasola

+ euthyrox, tran fermentowany, selen


POMIARY:
Całkiem zaj**iaszcze niee no, ten tydzień jest jakiś szalony pod względem wymiarów na forum i mnie się też udzieliło.
Wygłodzenie jabłkowe + zbliżająca się miensiączka (bolące piersi).




24.03
DNT, DOMSy takie że ooo zwłaszcza na cycu

1. banan, jagodowe, jajo, owsiane, mleko kokosowe, kakao
2,3,4. wołowina, oliwa z oliwek, kukurydza, fasola, pomidory, ryż biały
kiwi jako przegryzka, czekolada 85% kostka, ser żółty
+ 2x kawa z mlekiem koko i imbirem

+ euthyrox, tran fermentowany

Zastanawiam się, czy nie jest błędem jedzenie żółtego sera w moim przypadku. Przy hashi powinno się unikać nabiału, praktycznie go nie jem a w twardych serach teoretycznie ma być tej laktozy malutko, więc może od tego nie umrę

Zmieniony przez - Esther w dniu 2014-03-24 21:45:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Esther Zdobywczyni PP WBBF
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 4315 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 115601
25.03
Dzień 2.
1a. wznosy bioder z plecami na ławce bez opuszczenia w dół (pulsowanie) 3x20-30
ok. 52kg (23/21/18x)
ok. 52kg (20/20/18x)
1b. drążek 3xmax
1podc.+4/4/3x opuszczanie
1podc.+3/4/3x
2a. bułgarski 3x10 na nogę
cc (10/8/6+2x)
cc (10/9/6+2x)
2b. wyciskanie skos 3x6-10
25/27,5/30kg (10/10/8x)
25/27,5/27,5kg (10/8/8x)
3. uginanie nóg leżąc 2x6-15
10kg (16/14x)
10kg (15/13x)
4. cable hip rotation 1x8-15
2,5kg (13x)
1,25/2,5kg (15/10x)
5. serratus crunch 1x8-15
10kg (15x)
10kg (15x)
6. antirotation cable press 1x8-12
zajęte wyciągi - zamiana na russian twist z piłką 3,6kg
15x
5kg (9x)

+ rozciąganie

Brrr, dołożyłam we wznosach, ale pod koniec nie czuję już pośladków, nic nie czuję tylko zjeżdżam w dół
Od 2. serii ziewam i tak jest już na każdym treningu.
Cieszę się, że dołożyłam w wyciskaniu na skosie, bardzo lubię płaską i skos więc to jest czysta przyjemność
Przy bułgarze cierpła mi noga zakroczna i przez to musiałam ją rozprostowywać. Magnez dołączy do suplementów
A cable hip rotation lepiej czuję i fajnie

Po treningu dopadło mnie osłabienie i wkvrw, miałam tak we wrześniu, ale teraz nie jestem tak zmęczona - chyba do czasu treningu muszę doliczać godzinę drzemki


1. banan, jagodowe, jajo, owsiane, mleko kokosowe, kakao
2. bcaa, whey+jagodowe po treningu
3,4. niezbyt udany obiad: wół, ziemniaki, chorizo, kukurydza, fasola
ser żółty, awokado, chorizo (miałam parcie na tłuszcze)
+ kawa z mlekiem koko i imbirem

+ euthyrox

26.03
DNT

1. banan, jagodowe, jajo, owsiane, mleko kokosowe, kakao
2. zupa: noga kurczaka, mleko kokosowe
3. mąka gryczana, migdały, jajo, szynka pameńska
4. jak 2.
5. wół, mąka gryczana, jajo, masło, buraki
+ kawa, ser żółty

+ euthyrox, selen, tran fermentowany 2g

A jutro - wyjazd do niedzieli. Jaram się

Zmieniony przez - Esther w dniu 2014-03-26 22:24:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
super, że badania wyszły lepiej

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 137 Napisanych postów 1017 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 41556
Zastanawiam się, czy nie jest błędem jedzenie żółtego sera w moim przypadku. Przy hashi powinno się unikać nabiału, praktycznie go nie jem a w twardych serach teoretycznie ma być tej laktozy malutko, więc może od tego nie umrę.

Według zazwyczaj proponowanych hipotez bardziej problematyczne byłby białka mleczne niż cukry (laktoza). Przy zwiększonej przepuszczalności jelitowej wchłanianie "nietypowych" białek i peptydów mlecznych może stymulować procesy autoimmunizacyjne poprzez zjawisko mimikry molekularnej.

W przypadku nietolerancji laktozy i/lub przerostu bakteryjnego jelita cienkiego (SIBO), konsumpcja laktozy może sprzyjać pogorszeniu profilu mikroflory jelitowej i tym samym zwiększeniu przepuszczalności jelitowej. Także odnośnie laktozy również można doszukiwać się pewnych mechanizmów.

Kwestia przepuszczalności jelitowej prawdopodobnie jest kluczowa dla chorób autoimmunizacyjnych, takich jak zespół Hashimoto. Niektórzy naukowcy (Dr. Fasano - odkrywca zonuliny) są nawet zdania, że zwiększona przepuszczalność jelitowa jest niezbędnym elementem, żeby była możliwość stymulacji procesów autoimmunizacyjnych.

Gluten poprzez zwiększanie wydzielania wspomnianej zonuliny również może przyczyniać się do zwiększania przepuszczalności jelitowej i to jest główny powód, dla którego sugeruję się jego eliminację przy zespole Hashimoto. Z tym, że jest tutaj jeszcze sporo niejasnych kwestii.

Ostatnio ukazały się dwa badania wskazujące, że bezpośrednio po treningu siłowym może występować upośledzone trawienie (akurat podawano białka kazeinowe) i zwiększona przepuszczalność jelitowa. Ta kwestia również wymaga dalszych badań, ale być może dla osób z chorobami autoimmunizacyjnymi pora bezpośrednio po treningu siłowym niekoniecznie stanowi najlepszy moment, żeby pozwolić sobie na jakieś mało dietetyczne przekąski

Rozumiem, że jak na razie jedynie przypuszczasz, że pogorszenie parametrów dotyczących tarczycy mogło mieć u Ciebie podłoże autoimmunizacyjne?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Esther Zdobywczyni PP WBBF
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 4315 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 115601
ŁukaszK, dziękuję za odpowiedź w tym temacie
czyli jeśli dobrze rozumiem, gluten i laktoza mogą zwiększać przepuszczalność jelit, ale czy z góry należy zakładać, że się ma nietolerancję laktozy i/lub zwiększoną przepuszczalność jelit?

Tak, to tylko podejrzenia - na USG tarczycy endokrynolog zauważyła lekkie zmiany, ale nie robiłam jeszcze testów aTPO.
W bliskiej rodzinie jest przypadek Hashimoto.

Zmieniony przez - Esther w dniu 2014-03-31 23:36:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Esther Zdobywczyni PP WBBF
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 4315 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 115601
27.03
Dzień 3
1a.wznosy bioder z plecami na ławce 3x5
72/86/99kgx4
(30/50kg) 70/85/95kg (5/5/4+1x)
1b. wiosło sztangielkami 3x6-12 na rękę
12/14/14kg (12/12/10x)
12/14/14kg (12/10/11x)
2a combo wejście na stopień/wypad do tyłu ze stopnia 3x8-12 na stronę
[2x] 2,5kg (10/8/9x)
cc (8/7+1/6+1+1x)
2b. wyciskanie stojąc jednorącz 2x8-15
6kg (12/11/11x)
6kg (12/11/11x)
3. wznosy z opadu 3x8-15
4kg (13/11/10x)
14/14/12x
4. KTE 8-20
5+3+3x
4+3+3+2+1x (z przerwami)
6. russian twist 1x8-12 na stronę
"odrabianie" anti rotation twist
5kgx7
3,75kgx7

piłka 3kg (12x)

1a - użyłam innej ławki (niższej), łatwiej było podnieść sztangę i pocisnęłam więcej kilogramów, ale 2 ostatnie serie na nieświadomce, ruch nie do końca ale trochę do góry podniosłam tę sztangę zjeżdżałam w dół na koniec
1b - zasapana i trochę mdlejąca to robiłam
2a - trochę płynniejszy ten ruch robiłam, nie celebrowałam zbytnio. Sprytne to, nie można pomóc drugą nogą bo ona zaraz pracuje w wykroku W drugiej serii przy wstaniu z wykroku kłuło mnie kolano, później robiłam to ćwiczenie ostrożniej
2b - ok, trochę się krzywiłam w bok, ale spinałam mocno mięśnie korpusu
3 - to 4kg lepiej czuję, nie mogę się bardziej wychylić więc pomagam ciężarem
4 - ok, chociaż kalekie to
5 - nie czuję wciąż tego ćwiczenia, najszybciej wysiadają mi barki a to nie tak powinno być

miska czysta, nieliczona
po treningu banan+whey, bcaa (kończę opakowanie)
+ euthyrox, selen, tran fermentowany

28.-30.03
wyjazd
miska nieliczona, raczej niedojedzona i dojadałam orzechami, naleśnikami gryczanymi + raz bułą
raz wino + cydr

31.03
Dzień 1
1a. wznosy bioder z plecami na ławce 3x6 przerwa 10sek 1/10sek 1 ...(tak 3-4x )
70/80/80kg (10/8/8,5x)
70kg (10/9/9x) łącznie powtórzeń
50/60/70kg
1b. invert row 3x6-12
6/5+1/5+2x
6/5+1/4+2x
7/4+2/5+1x
2a. box squat 3x5-10
20kg (10/8/8x)
20kg (8/8/7x)
15/20/20kg (10/9/9x)
2b. pompki z nogami na ławce 3x5-20
7/6/5+1x
5/5/4+2x
6/4+1/6+1x
3. sumo DL 3x6-12
40kg (15/14/12x)
40kg (14/13/11x)
50/40/40kg (12/13/12x)
5. brzuszki na piłce 1x20 (zwykłe brzuszki)
4. xband walk 1x20 na stronę (odwodzenie nogi w bok na wyciągu)
2,5kgx...yyy...16
2,5kgx15
2,5kgx16
6. wood chopper 1x15 na stronę
5kg
6kg sztangielka (12x)
5kg

1a - dołożyłam, według Arphiel nie czuć różnicy 10kg przy tym ciężarze - ja czułam
1b - z przerwami na podłodze
2a - tutaj już byłam solidnie spocona i do końca treningu nie mogłam uspokoić tętna
2b - dużo lepiej szły tym razem pompki wszystkie z nogami na ławce
3 - wystękane, ale wywalczone powtórzenia
4 - to na raty i to takie po 3x. Nie czułam nóg A i tak zamieniłam kolejnością z brzuszkami, żeby dać im odpocząć
5 - ok
6 - tym razem 5kg ważyło dużo więcej niż w pierwszym tygodniu w tym ćwiczeniu czuję pracujące skośne, przy anti rotation press jeszcze nie

micha czysta
po treningu banan+ whey+bcaa
+euthyrox, tran fermentowany

Zmieniony przez - Esther w dniu 2014-04-02 00:23:03

I jeszcze dopisek porządkowy - tydzień po jabłkach cera się uspokoiła, nie jest idealnie, ale dużo lepiej

Natomiast okresu wciąż nie ma, a pomiary i inne objawy już od tygodnia sugerują, że idzie, idzie. Po powrocie zrobię badania hormonów i wizyta u endo-gina.

Zmieniony przez - Esther w dniu 2014-04-02 09:29:29
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

mocniejszy spalacz tłuszczu dla kobiety...

Następny temat

Ladiesowe pomysły na śniadanie

WHEY premium