SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[FIT]amadi -"W pogoni za zdrową sylwetką"podsum/str.36,54

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 92057

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 2292 Wiek 53 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 108610
czwartek 13 marca 2014 r.


Dieta: bezglutenowa, LC
Rozkład: 90gB/ 100gww / 70gT/ 1390kal
Miska:

Płyny: woda Cisowianka, herbata, owocowa
Warzywa: czerwona kapusta
Apteka: Euthyrox 150 (Tyreoidektomia), Tialorid, Kaldyum
Aktywność:



Trening A. nr 5
2 serie po 12 powt.
A.Przysiad ze sztanga na plecach
12*26/12*27kg - mega skupienie, choć obciążenie jeszcze lipne
15*25kg/13*26kg
15*24kg/13*25kg

B1. wyciskanie sztangi skos góra
12*16kg/12*17kg - na końcówce sztanga latała
15*14kg/15*15kg
15*11kg/15*13kg

B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha
12*21kg/12*22kg - coś mi łokcie uciekają na boki, muszę obczaić to ćwiczenie na YT
15*18kg/15*20kg
15*14kg/15*16kg

C1. prostowanie nóg w siedzeniu
12*18kg/12*20kg - mozna dokładać
15*18kg/15*18kg
15*20kg/13/17kg

C2. wznosy tułowia z opadu
12*cc/12*cc - ło matko jaka masakra
15*cc/12*cc
15*cc/13*cc

D. plank (1x ile dasz rade utrzymać)
16s - ale dałam czadu, nie ma co
21s
15s/18s

Aero na rowerku stacjonarnym
czas 20min
dystans 6,97km

Wrażenia ogólne:
nie mam apetytu. Nie wiem o co kaman. Trening ogarniam coraz sprawniej, nawet aero dałam radę zrobić. Ale te 20 min to max jaki z siebie na ten moment wydobędę .




Zmieniony przez - amadi w dniu 2014-03-13 21:32:32

"Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, bo wiara w siebie to połowa sukcesu".

Dziennik:
http://www.sfd.pl/[FIT]amadi__W_pogoni_za_zdrową_sylwetką_podsum/str.36,54_-t930827-s54.html

ART:
Dieta bez glutenu:
http://www.sfd.pl/Dieta_bez_glutenu__czyli_co_Ladies_powinna_wiedzieć.-t940054.html#post0 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 2292 Wiek 53 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 108610
piątek 14 marca 2014 r.


Dieta: bezglutenowa, LC
Rozkład: 90gB/ 100gww / 70gT/ 1390kal
Miska:

Płyny: woda Cisowianka, herbata, owocowa
Warzywa: czerwona kapusta, ogórki, kalafior
Apteka: Euthyrox 150 (Tyreoidektomia), Tialorid, Kaldyum
Aktywność:


Wrażenia ogólne:
podczas biegania nadal bolą mnie stawy, nie wiem jak to zmienić? może muszą się przyzwyczaić? Następne bieganie w połowie przyszłego tygodnia, bo ponoć zima wraca .







Zmieniony przez - amadi w dniu 2014-03-14 19:49:04

"Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, bo wiara w siebie to połowa sukcesu".

Dziennik:
http://www.sfd.pl/[FIT]amadi__W_pogoni_za_zdrową_sylwetką_podsum/str.36,54_-t930827-s54.html

ART:
Dieta bez glutenu:
http://www.sfd.pl/Dieta_bez_glutenu__czyli_co_Ladies_powinna_wiedzieć.-t940054.html#post0 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 2292 Wiek 53 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 108610
sobota 15 marca 2014 r.


Dieta: bezglutenowa, LC
Rozkład: 90gB/ 100gww / 70gT/ 1390kal
Miska:

Płyny: woda Cisowianka, herbata, owocowa, herbata z bzu + imbir, lampka czerwonego wina
Warzywa: fasolka szparagowa, rzodkiewki
Apteka: Euthyrox 150 (Tyreoidektomia), Tialorid, Kaldyum
Aktywność:
Trening B. nr 6
2 serie po 10 powt.

A. Martwy ciąg
12*34/12*34kg
15*30kg/14*32kg
15*27kg/13*29kg


B1. Wyciskanie sztangi stojąc
10*14kg/10*14kg
15*13kg/13*14kg
11*14kg/13*12kg


B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
10*22kg/11*22kg
15*19kg/15*20kg
15*18kg/15*19kg


C1. wypady
10*10kg/10*10kg
14*10kg/12*10kg
13*10kg/12*10kg


C2. uginanie nóg leząc
10*19kg/10*20kg
15*16kg/15*18kg
15*15kg/15*16kg


D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń
8,5 w oparciu o ławeczkę
15/13* przy ścianie
14


Aero na rowerku stacjonarnym
czas 20min
dystans 7,18km

Wrażenia ogólne:
Dzisiaj obczaiłam, że trzymam tyłek za wysoko w MC ... pewnie to kwestia nierozciągnięcia.
Starałam się dołożyć wszędzie ciężaru, ale nie do końca się udało. Myślałam, że jak mam po 10 powt. to ciężary poszybują w kosmos, ale oczywiście dupa. Poległam na wyciskaniu i ściąganiu drążka.
Wypady constans (czyli nadal piekielnie trudno), uginanie ciut lepiej, pompki nadal żałosne, ale za to w podparciu o ławeczkę czyli jest progres. Aero dotrwałam do końca, chociaż po 15 min obiad chciał opuścić moje wnętrze górnymi drogami .

Zmieniony przez - amadi w dniu 2014-03-15 19:50:13

"Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, bo wiara w siebie to połowa sukcesu".

Dziennik:
http://www.sfd.pl/[FIT]amadi__W_pogoni_za_zdrową_sylwetką_podsum/str.36,54_-t930827-s54.html

ART:
Dieta bez glutenu:
http://www.sfd.pl/Dieta_bez_glutenu__czyli_co_Ladies_powinna_wiedzieć.-t940054.html#post0 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
O tak! Wypady są bardzo fajne!!!
Tylko czemu tak wszystko po nich boli....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 2292 Wiek 53 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 108610
Tylko czemu tak wszystko po nich boli....
noooo "taka sytuacja" .

"Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, bo wiara w siebie to połowa sukcesu".

Dziennik:
http://www.sfd.pl/[FIT]amadi__W_pogoni_za_zdrową_sylwetką_podsum/str.36,54_-t930827-s54.html

ART:
Dieta bez glutenu:
http://www.sfd.pl/Dieta_bez_glutenu__czyli_co_Ladies_powinna_wiedzieć.-t940054.html#post0 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 2292 Wiek 53 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 108610
niedziela 16 marca 2014 r.


wymiary:
na TSH idę w okolicach wtorku. Poprzednio 68.


"Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, bo wiara w siebie to połowa sukcesu".

Dziennik:
http://www.sfd.pl/[FIT]amadi__W_pogoni_za_zdrową_sylwetką_podsum/str.36,54_-t930827-s54.html

ART:
Dieta bez glutenu:
http://www.sfd.pl/Dieta_bez_glutenu__czyli_co_Ladies_powinna_wiedzieć.-t940054.html#post0 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Pięknie jest! ;)
Wypady dobrze mi sie robi, po konkretnym rozgrzaniu i mam wrazenie, ze przy nich dobrze jest byc rozciagnieta - po prostu latwiej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 2292 Wiek 53 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 108610
Syll nie jest pięknie, jest tragicznie ( nie chodzi mi oczywiście o spadki tygodniowe) tylko o całość.
Co do wypadów, to pewnie masz rację, mam braki w rozciąganiu - pracuję nad tym w pocie czoła .


Choć czytałam i mailowałam z dziewczynami, które odstawiły hormony (przed jodowaniem), że przytycie jest pewne, jak to, że po nocy jest dzień, to ja w głębi duszy wierzyłam, że mnie to nie dosięgnie. Trzymałam dietę, ćwiczyłam, prowadziłam dziennik, robiłam wszystko co w mojej mocy, ale niestety organizmu nie oszukasz. Ciężko było mi się pogodzić z faktem, że wchodząc co kilka dni na wagę, ta pokazywała o 1 kg więcej. Nie miałam nad tym żadnej kontroli.
Pomału się ogarniam, w końcu to tylko waga i wymiary, nie straciłam ani ręki ani nogi, ani nie jestem sparaliżowana, więc wszystko jest jeszcze do nadrobienia. Koniec wywodu, więcej nie marudzę.

----------------------------------------------------------------
c.d. wypisek

Rozkład: 90gB/ 100gww / 70gT/ 1390kal
Miska:

Płyny: woda Cisowianka, herbata, herbata owocowa, bez + lipa, kawa
Warzywa: pomidory, szczypiorek
Apteka: Euthyrox 150 (Tyreoidektomia), Tialorid, Kaldyum
Aktywność:
DNT i całe szczęście, bo jeszcze chodzę obolała po wczorajszym

Wrażenia ogólne:
brak co miałam napisać, napisałam wcześniej.



Zmieniony przez - amadi w dniu 2014-03-16 17:54:06

"Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, bo wiara w siebie to połowa sukcesu".

Dziennik:
http://www.sfd.pl/[FIT]amadi__W_pogoni_za_zdrową_sylwetką_podsum/str.36,54_-t930827-s54.html

ART:
Dieta bez glutenu:
http://www.sfd.pl/Dieta_bez_glutenu__czyli_co_Ladies_powinna_wiedzieć.-t940054.html#post0 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 2292 Wiek 53 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 108610
poniedziałek 17 marca 2014 r.


Dieta: bezglutenowa, LC
Rozkład: 90gB/ 100gww / 70gT/ 1390kal
Miska:

Płyny: woda Cisowianka, herbata czarna, herbata owocowa, herbata bez + lipa z imbirem
Warzywa: to co w misce + ogórek kiszony
Apteka: Euthyrox 150 (Tyreoidektomia), Tialorid, Kaldyum
Aktywność:
orbitrek
prog: 1
czas: 25 min
dystans: 9,25 km
kal: 243


Wrażenia ogólne:
z nudów wdepnęłam na pewne "znane" forum o odchudzaniu i przeczytałam ze zdumieniem, co kobiety uznają za czystą michę.
Dodam, że niektóre podczytują sfd i nawet chętnie, by tu coś napisały, ale boją się, że to forum jest dla nich za bardzo skomplikowane.
A może po prostu w głębi duszy czują, że takie jedzenie (zresztą nie wiadomo dlaczego ) nie będzie tutaj zaakceptowane ? .


W dzisiejszej czystej misce znalazły się:
* chipsy Crun Chips Sticks
* milka whole Hazelnut
* danio kawowe z kulkami w czekoladzie
.
a do ustalenia prawidłowego rozkładu najważniejszy jest ... pulsometr .

Zmieniony przez - amadi w dniu 2014-03-18 00:12:01

"Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, bo wiara w siebie to połowa sukcesu".

Dziennik:
http://www.sfd.pl/[FIT]amadi__W_pogoni_za_zdrową_sylwetką_podsum/str.36,54_-t930827-s54.html

ART:
Dieta bez glutenu:
http://www.sfd.pl/Dieta_bez_glutenu__czyli_co_Ladies_powinna_wiedzieć.-t940054.html#post0 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 2292 Wiek 53 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 108610
wtorek 18 marca 2014 r.


Dieta: bezglutenowa, LC
Rozkład: 90gB/ 100gww/ 70gT/ 1390kal
Miska:

Płyny: woda Cisowianka, herbata czarna, herbata bez + lipa z imbirem, kawa
Warzywa: dużo kapusty kiszonej, marchew, cebula, ogórek kiszony
Apteka: Euthyrox 150 (Tyreoidektomia), Tialorid, Kaldyum
Aktywność:
DNT nieplanowany
bieg w terenie
czas 28:32

Wrażenia ogólne:
planowo powinien być trening siłowy, ale rano byłam na pobraniu krwi.
W zamian poszłam pobiegać, niestety (to już któryś raz wieczorem) gps się nie włączył, więc nie znam dystansu. Ale biegłam solidnie i z werwą .

Zrobiłam TSH, Ft3, cholesterol (nawet nie pamiętam kiedy ostatnio robiłam). Wyniki dopiero w piątek . Niestety moje laboratorium, nie należy do tych co przejmują się zdrowiem pacjenta .


Ciekawostka - czyli polski absurd
od lekarza "pierwszego kontaktu" dowiedziałam się, że należy mi się sanatorium. Tzn. normalnie by mi się należało
ale
ponieważ mam takie a nie inne rozpoznanie, to mi się jednak nie należy . W sanatorium "leczą się" osoby zdrowe a takie jak ja, są podczas weryfikacji przez NFZ odrzucane.
Ręce i cycki opadają.


Zmieniony przez - amadi w dniu 2014-03-18 22:44:37

"Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, bo wiara w siebie to połowa sukcesu".

Dziennik:
http://www.sfd.pl/[FIT]amadi__W_pogoni_za_zdrową_sylwetką_podsum/str.36,54_-t930827-s54.html

ART:
Dieta bez glutenu:
http://www.sfd.pl/Dieta_bez_glutenu__czyli_co_Ladies_powinna_wiedzieć.-t940054.html#post0 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Następna z niedoczynnością

Następny temat

ktoś podpowie czy dieta o dietetyka jest ok?

WHEY premium