Trening siłowy dla początkującej Lady :-)

Mam pytanko do wszechwiedzacych czy przysiad przedni mozna robic o tak jak on tlumaczy? :) Mam problem z prawym nadgarstkiem i szukam wyjscia jak robic te przysiady




Zmieniony przez - Madzianna87 w dniu 2014-01-20 13:33:08

Co masz z nadgarstkiem? Nie sądzę, żeby ta wersja była łatwiejsza i mniej obciążająca.

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2014-01-20 20:36:06

Mam cos takiego po starej kontuzji i to i przeszadza w odgieciu dloni w tyl w nadgarstku. Sheep podpowiedziala mi ze zebym robila takim chwytem na krzyz (nie wiem jak to sie prawidlowo nazywa) a potem znalazlam jeszcze taki filmik j.w. i nie wiem ktora pozycja jest najlepsza i czy w ogole to ma jakies znaczenie ktora wybiore.

A chcesz coś z tym ganglionem robić?

Wersja krzyżowa mniej obciąża nadgarstki, możesz jej spróbować.

Saida dzieki :) chyba juz nic nie bede z nim robic, raz zaraz po urazie zostal wyciety ale po jakims czasie odrosl. Ortopeda powiedzial ze to sie niestey zdarza. Potem sam zniknal na pare lat a jakos ze 2 lata temu znow sie pojawil. Nie jest to dla mnie bardzo bolesne i nie przeszkadzal mi wczesniej az do proby przysiadu ;) Takze na kolejny zabieg chirurgiczny raczej niechetnie bym szla.

Zmieniony przez - Madzianna87 w dniu 2014-01-21 08:47:39

Póki za bardzo nie przeszkadza, to nie ma sensu nic z nim robić, bo niestety gangliony mają to do siebie, ze bardzo często odrastają.

Pytanie z serii tych podstawowych, bo coś mnie właśnie tknęło - czy w martwym ciągu można odkładać sztangę na ziemię między powtórzeniami, czy to jest przerwanie serii? Ja nie odkładam, ale schodzę nią tuż nad podłogę i serię jako pełną traktuję tylko jak nie wypuszczam sztangi z rąk. Poszperałam jednak trochę i znalazłam różne opinie na ten temat, od "w żadnym wypadku nie odkładaj na podłogę" aż po "jak nie odkładasz ciężaru to martwy ciąg przestaje być martwy". No bo jeśli, zachowując tempo całej serii, można sztangę odłożyć i np. szybko poprawić chwyt to to byłoby spore ułatwienie. Można czy nie można?
EDIT : Właśnie Delifnka podrzuciła mi ten filmik:



i z niego wynika, że właśnie za każdym razem trzeba odkładać, żeby za każdym powtórzeniem ruch był pełen i zaczynał się z tej samej pozycji. Prawda li to - jaka jest oficjalna wykładnia lejdisowa? Przesłodki ten pan. W klimacie Riddicka .

Zmieniony przez - PicaPica w dniu 2014-01-27 09:39:34

trzymam się tego
"...Martwy ciąg - po każdym naszym powtorzeniu odkladamy sztangę na podlozu. Teraz będziemy wszyscy wiedzieli skad nazwa martwy ciąg? Ano dlatego ze za kazdym razem podnosimy „martwa" sztangę z podłogi. Więc co powtórzenie odkładasz na sekundę.
..."

stąd
https://www.sfd.pl/[art]_Full_Body_Workout_5x5-t395867.html 

Dzięki .

PicaPica

Przesłodki ten pan. W klimacie Riddicka .

O Matko Bosko Redukcyjno Wiesz kto to jest? To Christian Thibaudeau a.k.a. Thib, jeden z najbardziej znanych coachów, darzony szacunkiem przez innych trenerów, przede wszystkim za to, że nie neguje żadnej metody treningowej, były ciężarowiec olimpijski, kulturysta...

"A coach who is willing to try different things shows that they're open minded and sincerely looking for the best way to progress, not boost their ego. These are the kind of coaches – and people – I respect."

Chyba spadłby z krzesła, gdyby usłyszał, że ktoś o nim mówi "słodki"


.......

W każdym bądź razie - tak, odkładacie sztangę po każdym powtorzeniu i tak 'restarujecie' ruch z martwego punktu pilnując pozycji technicznej.

W planach dla początkujących jest MC klasyczny lub sumo. Rumuński martwy ciąg, ciąg chwytem rwaniowym i in. odmiany wprowadzamy u osób z pewnym już stopniem zaawansowania, gdyż wymagają one kontroli ruchu, "świadomości mięśniowej" i braku złych nawyków.
Geneza i założenia rumuna są nieco inne w porównaniu do klasycznego rozumienia martwego ciągu. Gdzieś w dzienniku Lucyferki, w dziale Dzienniki Treningowe dla Początkujących była na ten temat żywa dyskusja (żeby nie powiedzieć spór). Jak ktoś ma ochotę, niech poszuka


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2014-01-28 01:54:06