[BLOG]WaCki/[pods. masy. str.43] - Rekompozycja od str.47

Nogi są na 35 stronie za wiele sie nie zmieniły. Co do pytania o brzuch, wydaje mi sie, że poprostu nadrabiam góra, gdybym mial 80 w barkach i 70 w klatce, też wyglądałby ten brzuch zupełnie inaczej.






Zmieniony przez - WaCki w dniu 2013-12-23 15:51:14

postaraj się lepiej spiąć nogi bo w takiej pozie nie za fajnie one wyglądają ,a przechylisz nogie troche w bok i odrazu lepiej się prezentuje,ogólnie to ładnie się prezentuje wszystko ;3 tylko np.przy bicepsach tyłem prawy motyl słabiej wygląda,ale to jak u większości jakaś wada postawy występuje..

Tak więc gratki grubasie ! I wesołych Świąt :P

Wieczorem pewnie wrzuce plan na okres po świąteczny, może kogoś zainteresuje %)

Jedzonko zrobione już na jutro ?:D

Ja Panie wyruszam do teściów i do rodziców, sam nic w świeta nie robie

No ja też wkońcu 2-3 dni "luzu"

Dobry progres ;) Czekam z ciekawoscia na plan poswiateczny, moze sam coś podłapie z niego :P

Tak jak pisałem przedstawię w skrócie jakie mam plany:

Nawp*****lać się na święta

Na poważnie wahałem się czy robić dalej masę, jednakże stwierdziłem, że jakimś bykiem nie jestem, bo przecież 100kg nie ważę, więc pasuje jeszcze przykoksić, z drugiej strony aktualny BF w granicach 18% mi zaczyna przeszkadzać, wybór padł na rekomp. Nie chce mi się jednak machać standardowym splitem, nie mam na to czasu, oraz ochoty.

Wpadłem na pomysł, czy genialny ? się okaże po 8 tygodniach.
Tak tak, chce zrobić 4 dniowy GVT krótko, intensywnie (pon,wt,śr,pt) wiem słaby rozkład,ale tak mi jest najwygodniej pogodzić trening z pracą.

Co do ćwiczeń jeszcze nie skleciłem całości, zrobię to po świętach jak będzie więcej spokoju.

Najważniejsza sprawa i najbardziej kontrowersyjna to dieta:
Ostatnie 12 tygodni to było tak o, od poniedziałku do piątku czysto, weekend bez liczenia kcal, bez makroskładników, jak to mówił Kononowicz "nie beje niczego" i tak właśnie było.

Na GVT dieta będzie wyglądać zupełnie inaczej, poniekąd będzie to 8 tygodniowy test na "czystym" jedzeniu.

Dopuszczam naturalnie cheat meal w sobotę, czy też niedziele, ze względu na "obiady" które będę jadł u rodziny, natomiast całą reszta będzie dokładnie policzona.

Produkty i źródła:

Tłuszcze- masło, łosoś, oliwa, mozzarella, siemię lniane.
Białko- drób, wołowina, rzadziej wieprzowina, jaja, mleko, kefir.
Węgle- ryże/kasze/makarony, ziemniaki, pieczywo graham, warzywa i owoce.

Następnie redukcja, a tymczasem Wesołych Świąt !


Zmieniony przez - WaCki w dniu 2013-12-23 22:20:49

edytowałem Ci posta
imo - 18% nie masz,mniej masz
dobry progres,pas jeszcze w ryzach - dobry kolejny krok

Wesołych


Zmieniony przez - solaros w dniu 2013-12-23 23:03:21

Plan treningowy zakończony, więc dziś spontaniczny szybki trening w ss, 30 minut i do domu. Małe obciążenia z zapasem.

1a. Ściaganie w.górnego do klatki piersiowej 3x15.
1b. WL 3x15.
2a. Ściaganie drążka w.dolny 3x15.
2b. Rozpietki na maszynie 3x15.
3a. Wyciskanie sztangielek 3x15.
3b. Uginanie przedramion sztanga 3x15.
3c. Prostowanie przedramion sznurek 3x15.
4a. Przysiad ze sztangielkami 3x15.
4b. Brzuch 3x15.

Teraz kawa, i 3 dni odpoczynku :)

Mała ciekawostka, jako że posiadam tanite bc730, oraz fałdomierz zrobilem pomiary:

Na tanicie BF 20.8%.
Fałdomierz BF 14%.

Oba pomiary biore z przymrużeniem oka


Zmieniony przez - WaCki w dniu 2013-12-24 10:35:34