[BLOG]WaCki/[pods. masy. str.43] - Rekompozycja od str.47

Tzn ja bez węgli funkcjonuje bardzo dobrze, tym bardziej ze w DNT post trwa do 15-16, ten czas głownie spędzam w pracy, nastepnie duzy posiłek i ponownie do pracy. W dzien nastepny od rana praca, wracam i zjadam posiłek z weglami przedtreningiem.

Jak przygotowujesz żołądki, gotujesz ? Zaczne od niewielkiej ilości 200g zobacze, czy mi podejdą.

Zmieniony przez - WaCki w dniu 2013-10-29 21:55:05

ja robie je w taki sam sposób jak mięso np. pierś z kurczaka czyli marynata i na patelnie lecz dusze je bardziej pod pokrywką i dolewam trochę wody :) w innej formie nie skusiłbym się nawet na nie jakoś mi nie podchodzą dlatego dawno się u mnie nie pojawiły ;/

Bede kombinował w czwartek, jak posmakuja, będzie można je od czasu do czasu wrzucić na zmiane z wątróbką ;)

30/10:

Trening:

1. Wiosłowanie sztangą podchwyt 4x15 60/70/75/80
2. Ściaganie drążka wyciagu górnego do karku 4x
3. Wiosłowanie sztangielka 3x
4. Przyciagnie drążka dolnego wyciągu do klatki 3x
5. Drążek szeroko 2x max
6. Odwodzenie na butterfly (tył barków)

1. Prostowanie przedramion wyciąg górny drążek podchwyt
2. Prostowanie przedramion wyciąg górny drążek nachwyt
3. Prostowanie przedramion drążek V od klatki piersiowej
4. Francuskie wyciskanie

Całościowo wykonana w 3 obwodach.

Dieta 14/10:

1. Graham + Kurczak + Jaja + Masło (przed treningiem)
2. Ryż + Kurczak + Warzywa
3. Omplet + dżem
4. Lody

Suplementacja:
Mono.
BCAA.
Kompleks Witamin.
Chela Mag.

31/10:

DZIEN NIETRENINGOWY

Dieta 16/8:

1. Schab 360g + Brokuły
2. Serca idnycze 300g + warzywa
3. Mozzarella 125g + 5 jaj


Suplementacja:

Mono.
Kompleks Witamin.
Chela Mag.

Nie mogę się przełamać żeby spróbować serc. Bleh :D
Smakuje to jakoś ?

Jadłem dziś pierwszy raz, ze względu na to, iż w sklepie nie było już nic innego. Planowo miałem jeść dzisiaj żołądki indycze. Smak pierwsze kęsy jak wątroba tylko twardsza, jednak po zjedzeniu kilku nastepnych kęsów męczyłem sie z nimi. Zjadłem 300g i przez najbliższe tygodni nie planuje tego powtarzać

Z tego tytułu serca zawsze przekrajasz na pół przed gotowaniem i gotujesz w wodzie koło 15-20 minut

A skrzepy powyciągałeś? Bo ponoć czasem potrafią siedzieć w środku.

Darku przekroiłem je na ćwiartki i dusiłem dośc długo, koniec końców jakięs mega twarde nie były, ale napewno twardsze niż wątróbka.

Barszczyna tak dokładnie obrobiłem przed przygotowaniem.