[BLOG]marezecki/Dziennik żywieniowo-treningowy

sorki za spam

rzadko bywam w tematach czysto spamowych,a tam najlepsze miejsce na takie pogaduchy o doopie maryny

koniec spamu w tym temacie

Zmieniony przez - solaros w dniu 2013-12-19 21:49:15

odpisuje teraz, bo nie było mnie w domu

co do hormonów:


stresu trochę jest, mam generalnie słaba psychikę i ostatnio dość często chodzę, lekko mówiąc, wk..wiony.

Węgle to 150G, w zasadzie całość idzie potreningowo.

Wit C nie suplementuje.

===============

DZIEŃ 67 DT

Dzisiaj od rana czas spędzony nad książkami i tak się zapowiada cały okres świąteczny, ale nie narzekam. Całkiem fajnie mi się dzisiaj pisało:). Teraz dopiero jestem w domu, jakieś tam spotkania ze znajomymi (oni pili żywca i ja, z tym, że źrodlaną wodę :) ).

TRENING:

Przysiad 5x80
Wyciskanie na barki 10x20kg 10x20kg 8x22kg 8x22kg 5x24kg
Drążek 4x 10 10 8 5
Rozpiętki na ławce 15x15kg 12x12 12x12
Renegade row 5x22kg na rękę
Biceps o kolano 3x10 10kg
Triceps - francuskie wyciskanie 15x25kg 10x30kg 10x30kg

Na koniec kompleksy sztangowe, 2 serie (40kg):
5x pushpress
5x martwy ciąg
5x przysiad
5x wiosło
90sek przerwy

Już od wejścia na siłkę czułem hardcore, przed wyjściem z domu zażyłem 1tabs dyma burna, potelepało mnie konkretnie, w czasie treningu miałem mroczki i wzmożoną potliwość, po metabolicznym musiałem odsiedzieć swoje w szatni, bo myslałem, że zemdleję.

Generalnie czuję już od dłuższego czasu mocny ból w prawej pachwinie, z reguły przy przysiadach. Wczoraj pobiegałem i dzisiaj na siłce był problem, ale dałem radę. Nasmarowałem teraz maścią rozgrzewającą i jakoś to wykuruję.

SUPLE:
-1tabs dyma burn 30min przed treningiem;

mono nie wziąłem do domu, bo rodzice są wyczuleni na wszelkie odżywki (kiedyś, jakoś na początku liceum, miałem spore problemy z wątrobą i lekarze nawciskali kitu, że to od kreatyny [a zjadłem tylko 300g mono i pół puchy storma universala])

MISKA:

ubogo niestety, bo po siłce miałem zajechać do sklepu po kuraka i inne szpargały, ale jak pisałem wyżej - nie czułem się na siłach, ledwie autem dojechałem do domu .

5 gołąbkow (po ok. 50g łopatki każdy + jakiś ryż, ale tego już nawet nie oszacuję)
ze 400ziemniaków
2 grahamki z serem żółtym i keczupem
sporo marchewki
buraki

Dzisiaj kcal bardzo ubogo, okno wyszło ~17.30-19...

=========

Zrobiłem na siłce te analizę, wrzucam oba wyniki dla porównania. Wiadomo,
inny sprzęt to i wydruk inny. Nie sugeruję się tym, jadę dalej!

Wyniki z 6 listopada:
http://i.imgur.com/fHmkBUN.jpg?1
http://i.imgur.com/8wZiyj0.jpg?1
http://i.imgur.com/QpYQNEB.jpg?1


Wynik z dzisiaj (sorki za jakość, ale coś tam widać, jak się powiększy):
http://i.imgur.com/Knf16ba.jpg?2
Pozdrawiam!



Zmieniony przez - mareczecki w dniu 2013-12-20 00:14:26

Zmieniony przez - mareczecki w dniu 2013-12-20 00:17:55

Teraz porównuję te wyniki i widzę, że to naprawdę kosmiczn pic na wodę.

Jakby się sugerować wynikami to w niecałe 1.5 msc:
-Przybrałem 2,6kg tłuszczu
-straciłem 5,1kg mięśni

więcej takich pomiarów nie robię

Zmieniony przez - mareczecki w dniu 2013-12-20 00:34:35

waga,centymetr,lustro - ew. kaliper i mierzenie fałd
olej ciepłym moczem te wszystkie maszynki do mierzenia %bf - tak jak Ci pisaliśmy

ja miałem podobnie,zapłaciłem chyba ze 3 razy i stwierdziłem że nie warto sie denerwować