Tomex11 - Dziennik treningowy start str. 8

Do pompek na razie weź mniejszy 1-2 kg, żeby wczuć się w pracę mięśni całego ciała. Sukcesywnie podbij go do 10kg. Później myśl o innym wariancie pompki to taki plan bez żadnych udziwnień.
Na nogi to na tą chwilę zrób 20/20/20/20/20 przysiadów, a później dodaj wykroki i wspięcia na palce. Dojdź do tej samej liczby w tych ćwiczeniach. Zacznij trenować pistolety, jeśli nie chcesz tak szybko, to zrób to samo co w kwestii pompki tylko ciężar już musisz sam dobrać, tutaj indywidualnie sobie spróbuj od 5-10kg, a spróbuj dojść do przykładowo : 50kg.. *tutaj dowolnie w zależności od celu i wymagań, które aktualnie masz*

znaczy ja chce zrobić tak do pompek dołożyć ciężaru tylko nie wiem właśnie ile dać 1-2 kg nie wiem czy to nie za mało będzie..... a znowu przy większym to na kręgosłup chyba nie za dobrze..........

jutro jeszcze zrobię normalne pompki , a w piątek już chce zmienić i zrobić 3 serie normalnych z ciężarem , 3 serie nogi w górze ( tylko nie wiem też na jaką wysokość nogi dać, na co nogi położyć?) i 3 serie na wąsko

Dzisiejszy trening :

pompki : 30,25,20,20,20,15,15,15,20,23 (łącznie 203)

biceps:

- 3x10 12 kg hantlą stojąc

- 3x10 30 kg sztanga

- 2x10 12 kg hantlą stojąc młotki

- 2x10 12 kg hantlą stojąc pół młotki przy opuszczaniu

- 3x10 10 kg hantlą o kolano

Zmienić Ci nazwę tego tematu na "Tomex11 - Dziennik treningowy"?

Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2013-12-10 19:42:54

obojętne mi możesz zmienić

jeszcze co do dzisiejszego treningu, to mam takie powera ostatnio jakbym jakieś "sterydy" brał w ogóle się dzisiaj nie zmęczyłem nawet, ale też różnie to bywa zależy od dnia akurat od 2 dni elegancko się wysypiam , może dlatego

te treningi bardzo dużo mi dały ostatnio jak pomagałem przy remoncie od rana do nocy to wcześniej nie dał bym rady tak z marszu albo na drugi dzień z łóżka bym nie wstał, a teraz zero zmęczenia, zero zakwasów jakichkolwiek itd. czy coś przenieś nawet ciężkiego czy coś zero wysiłku i zadyszki do tego się nie wysypiałem i jeszcze w domu miałem energie aby zrobić trening czasem, a palę dwie paczki dziennie niestety......

Zmieniony przez - tomex11 w dniu 2013-12-10 19:51:03

Rzuć fajki, mój ojciec też palił 2-3 paczki dziennie (przez 22 lata), wstał pewnego poranka i rzucił w cholerę. :P

wiem , że się da, ale ciężko strasznie próbowałem już

może zacznę się ograniczać najpierw tylko tu jest też problem, że pewnie bym przytył od razu , bo to aż ślina cieknie taki głód nikotynowy

co do brzuszków dzisiaj zacząłem się zastanawiać po co ja je robię skoro i tak mam tłuszcz na brzuchu i nigdy mięśni nie będzie widać.....

mogę niby schudnąć pare kilo ,ale czy to coś da myślę maks do 80-83 kg bo chudszy to już nie chciał bym być.....

no i jak to zrobić, aby inne mięśnie rosły, a spalić tłuszcz z brzucha , aby mięśnie były widoczne...... ma ktoś jakiś pomysł?

Zmieniony przez - tomex11 w dniu 2013-12-10 20:09:48

ograniczanie nic nie daje:D Ja spale jeszcze 9 paczek które mi zostały i rzucam w ch**:D

no niby najlepiej z marszu rzucić, ale ja kiedyś próbowałem i to za drastyczne dla mnie, a ograniczenia też próbowałem i paliłem trochę mniej przez jakiś czas, nie rzuciłem no, ale zawsze coś

myślę, może po nowym roku spróbuje coś z fajkami zrobić.......
no sam nie wiem może zacząć np. od 30 sztuk i codziennie o jednego mniej palić albo kilka mniej o ile się da.........

co z tym brzuchem jak to zrobić, aby mięśnie wszystkie rosły i zniknął tłuszcz z brzucha na tyle aby było widać kaloryfer?

a i te pompki ile obciążenia walnąć na pierwszy raz?

i na jaką wysokość nogi w górze dać do pompek?

bo tak patrzę po domu to nie ma na co nogi dać bo na łóżko to za wysoko chyba.....

Zmieniony przez - tomex11 w dniu 2013-12-10 23:00:44

Co do brzucha to polecam ci abs2+ aeroby. Jak narazie ja robie abs i z dotychczasowych cwiczen brzucha to wydaje mi się najlepsze. Daj 2kg a nogi ułóz sobie pare większych ksiazekk.