Tomex11 - Dziennik treningowy start str. 8

nie wiem dlaczego , ale nie mogę edytować ostatniej wypowiedzi, a nie dokończyłem.........
kaptury robię dalej 47,5 kg sztangą ( 4 serie po 15 powtórzeń) z powodu braku ciężarów, a robię też przysiady nie jakieś duże ilości 3 serie po 15-20

ćwiczę codziennie,za około 2 tygodnie planuję dokupić gryf do sztangi , hantlę i ciężary , także dorzucę biceps sztangą oraz ćwiczenia na plecy i tylnie barki

będę jechał tym treningiem do końca roku, a później go zmodyfikuje, obym wytrwał bo to najważniejsze systematyczność oraz wytrwałość to podstawa i klucz do sukcesu, chociaż wiadomo czasami się nie chce, ciężko się zebrać i zmobilizować do ćwiczeń........

a jeszcze jedna sprawa muszę ograniczyć się trochę z jedzeniem bo ostatnio mam znowu spory apetyt i za dużo jem tym samym wywaliło mi brzuch trochę za bardzo.....

SW96 widać u Ciebie różnice i to dużą , z tym , że masz zupełnie inną sylwetkę niż ja jesteś szczupły no i wiek też znacznie się różni bo masz 17 lat i dopiero się rozwijasz, dobry moment , aby zacząć ćwiczyć, a rok czasu to już dość długo ćwiczysz.

]

Zmieniony przez - tomex11 w dniu 2013-11-05 18:18:42

https://www.sfd.pl/Street_Workout_Reaktywacja_foto_1,7_-t970748.html - temat użytkownika, który ćwiczy bez obciążenia.

Co do Twojej wypowiedzi tomex11 - rok to jest prawie nic w sportach sylwetkowych, gdzie jeszcze nie miałem od razu diety...

Na zakwasy dodam od siebie, że możesz miejsce najpierw troszkę pomasować jakąś piłką tenisową i przyłożyć lód, wtedy powinno być przyjemniej dla mięśni.
Potwierdzam również, że nie ważne co robisz, robiąc to z głową i powoli dąży się do sukcesu. Polecam Ci założyć Dziennik, będziemy mogli śledzić Twoje postępy, a inni również mogą wspomóc Cie na duchu lub odpowiedzieć na pytania. Dobra motywacja wgl. wiążę się z założeniem dziennika, niekoniecznie na forum. Kartka i papier w sumie też wystarczą.
Dla twojej motywacji w siebie, mogę polecić książkę Joseph'a Murphy'ego "Siła podświadomości", może wykorzystasz dla siebie doświadczenia z tej książki, żeby lepiej cisnąć itd..

zakwasy już nie aktualne raz tylko miałem dziwną akcje, teraz nie miewam już w ogóle

a co do wagi to masakra zważyłem się i tak jak czułem przytyłem 3 kg ważę 93 kg nie dobrze od jutra dieta muszę zrzucić jak najszybciej do 88kg

z dziennikiem dobry pomysł, pomyśle o tym........

Zmieniony przez - tomex11 w dniu 2013-11-05 20:40:50

Dzisiejszy trening uważam za udany :)

pompki:
9 serii odpowiednio 25,25,20,20,20,15,15,15,19 ( łącznie 174 ), a i przerwy między seriami 2-3 minuty maks robiłem , także krótsze niż na początku

biceps:
4x12 10,75 kg hantlą stojąc
2x12 10,75 kg hantlą stojąc młotki
4x12 10,75 kg hantlą stojąc pół młotki przy opuszczaniu


Zmieniony przez - tomex11 w dniu 2013-11-06 16:26:32

zmniejsz te przerwy w pompkach na koszt serii i powtórzeń

Tak jeszcze co do tych pompek :
może zamiast zwykłych pompek, zaczniesz robić różne ich wersje, w sumie pompkami możesz przeprowadzić trening na całe ciało praktycznie, np.
Pompki na jednej ręce, pompki w staniu na rękach, pompki w oparciu o ścianę(drzewo) i zwiększaniu aż do pionowego ustawienia ciała, odwrotne pompki, łucznicze pompki, elbow pompki, pompki na 3 punktach podporu itd...
Hantlami byś uzupełniał tak, jak teraz po prostu :)
Z 1-szego postu wyczytałem o przysiadach, że zbierasz się do robienia ich.. Im wcześniej tym lepiej.

co do pompek to tak ilość serii uważam , że jest już wystarczająca bo 9 to jest maks na trening większej ilości nie ma co robić

druga sprawa rodzaje pompek to plan jest taki, aby do końca roku robić tylko normalne pompki i po nowym roku dopiero zmienić trening, bądź gdy osiągnę 200 pompek łącznie w 9 seriach na trening, a i jeszcze gdy dojdę do 200 pompek to chciałbym z 5 treningów zrobić jeszcze normalnymi pompkami , także myślę , że to się zejdzie właśnie do końca roku

następna sprawa jeśli idzie o czas przerw myślę , że przerwy po 2- 3 minuty maks , średnia pewnie wychodzi około 2,5 minuty cały trening 9 serii zajmuje mi 20 parę minut na pewno nie więcej niż pół h , także nie jest źle biorąc pod uwagę , że mam 30 lat nie ćwiczyłem x lat do tego pale 2 paczki dziennie itp. a przerwy już się zmniejszyły po mimo iż ilość serii i powtórzeń wzrosła znacznie ćwicząc dopiero 2 miesiące, nie zapominajmy, że 2 miesiące temu zaczynałem od jednej serii 10 pompek , gdzie miałem mega zakwasy :)

a jeszcze jedna sprawa dziwą mnie wypowiedzi nie których ekspertów , że pompki nic nie dają , robię je krótki czas a po treningu tak puchnę , że to szok barki to mam , aż kwadratowe, a czytam na nie których forach , że ludzie robią pompki po 2-3 lata codziennie i zero efektów w ilościach dużo większych ( setkami i to codziennie , gdzie dla mnie to jest bzdurą bo nawet co drugi dzień robiąc większą ilość pompek mięśnie nie zdarzą się zregenerować)

następna sprawa to ja robię pompki dokładne każda jedną tak , że schodzę brzuchem do podłogi jak i głową , że całuje ustami podłogę i podnoszę się też do końca za każdym razem do wyprostowanych rąk

Zmieniony przez - tomex11 w dniu 2013-11-06 18:01:02

zaczynasz dopiero. Jesteś na etapie ze choćbyś robił najgorszy plan to i tak będziesz czuł że coś idzie(choć tak naprawdę mógłbyś w tym czasie osiągnąć więcej na lepszym planie), jak dojdziesz do 2-3 lat stażu treningowego robiąc ciągle to samo,wpadniesz w stagnację to wtedy zobaczysz co owi eksperci mają na myśli, mówiac ze brak im efektów.

Poza tym jak ktoś trzaska setki pompek codziennie to też nie ma się co dziwić ze nie ma efektów.

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2013-11-07 00:46:58