SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Tomex11 - Dziennik treningowy start str. 8

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 50371

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
Możesz podłożyć jakieś gąbki, bo rękawiczki za dużo nie pomogą jak są kanty.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 433 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 6745
Dzisiejszy trening :

pompki :

- rozgrzewka : 15

- z obciążeniem 25 kg : 12,12,12,12,12

- nogi wyżej na około 45 cm z obciążeniem 15 kg : 12,12,12

- na wąsko z obciążeniem 10 kg : 12,12,12

- z obciążeniem 27.5 kg ręce szeroko: 15+4

biceps:

- rozgrzewka: 1x12 10 kg hantlą stojąc

- 3x10 15 kg hantlą stojąc

- 3x10 37 kg sztanga

- 2x10 15 kg hantlą stojąc młotki

- 2x10 15 kg hantlą stojąc pół młotki przy opuszczaniu

nogi :

- wspięcia na palce z obciążeniem hantle 2x 26 kg 4x20

przedramię :

- uginanie nadgarstków ze sztangą :

nachwytem 2x20 12 kg

podchwytem 1x20 1x35 28 kg

znowu poślizg w treningach wróciłem w niedziele miałem ćwiczyć od poniedziałku, ale ładna pogoda to wyszedłem na chwile.....

miałem nie pić , ale , że wszyscy pili to kilka piw poszło i wyszło tak , że wtorek też bez treningu bo kac i dwa dni w plecy

no nic ale od dziś jadę dalej

jutro i piątek trening, wieczorem w piątek wyjeżdżam, w sobotę po podciągam się na schodach nachwytem, niedziela wolne, później pon wt trening , środa drążek i dipy, czwartek , piątek trening i później święta to wyjeżdżam, w sobotę zrobię znowu nachwyt o schody , niedziela, poniedziałek wolne, we wtorek pewnie wrócę i dalej trening
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
No i jak trening się sprawdza? Widać efekty?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 433 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 6745
no sprawdza się jak na razie to jest dobrze, biorąc pod uwagę to jak wyglądałem, gdy zaczynałem to jestem bardzo zadowolony

z tego co inni mi mówią, że są w szoku, że tak szybko , aż tak się zmieniłem to znaczy , że efekt są dobre

tylko teraz tak trochę moich przemyśleń

klatka - jak na razie to robię pompki z tym , że nie długo skończy mi się obciążenie w kamizelce, robię też dipy na poręczach , ale nie wiem co dalej bo nie mam możliwości jej robić inaczej , a zawsze miałem małą..... kupił bym nawet ławkę , aby robić normalnie poziom , skos, rozpiętki, wyciskanie hantli i do tego dłuższą sztangę , tylko jest pewne, aleeeeee, bo mam mały pokój i też nie mam nikogo kto by mi sztangę podawał i asekurował..... także chyba odpada

biceps - jestem zadowolony nie muszę nic kombinować ćwiczenia , które robię hantlami i sztangą plus czasami drążek w zupełności mi wystarczą, poza tym jest tyle , ćwiczeń na biceps, że pole manewru jest, a to mała grupa mięśniowa i nie trzeba nie wiadomo ile na nią robić ćwiczeń i serii , ramię 39 cm i praktycznie zero tłuszczu, przy tej wadze to raczej więcej nie będzie ćwicząc naturalnie, jeśli chodzi o ciężary i ich zwiększanie to biceps robię od początku, gdy zacząłem ćwiczyć najpierw robiłem jedną hantlą i tu już ciężary stanęły w miejscu ........ tymi , którymi robię teraz bardzo ciężko mi się robi

łydki - robię profilaktycznie jedno ćwiczenie i mam możliwość zwiększania, nie ćwiczyłem ich od początku

przedramię - nie robię go od początku , a ćwiczenie , które wykonuję bardzo dużo mi dało wyrzeźbiło i wzmocniło , na początku pod koniec treningu bicepsu czułem mega przedramię strasznie puchło i piekło , tym samym przeszkadzało w końcówce treningu bicepsu, teraz już zupełnie nie przeszkadza , mam możliwość zwiększania ciężaru do woli praktycznie także spoko

plecy - nie robiłem ich od początku tu cały czas idzie jeszcze progres w ciężarach , wiadomo nie mam maszyn , ale te ćwiczenia które robię są dobre , czuje , że mięsnie się wzmocniły , do tego zacząłem trochę robić drążek nachwytem , ciężko zrobić mi motyle tymi ćwiczeniami , które robię bez maszyn, może drążek trochę pomoże...... no i cały czas bez problemu mam możliwość zwiększania ciężarów

triceps - tu tak jak biceps robię go prawie od początku , najpierw jedną hantelka , znacznie się powiększył i wzmocnił od ćwiczeń hantlami dodałem też ćwiczenie sztangą , przy drążku też pracuje i przy pompkach bardzo pracuje i puchnie , tu jeszcze jakieś małe rezerwy widzę na zwiększanie obciążenia

brzuch - jestem mega zadowolony robię go od początku i efekt praktycznie zero tłuszczu, zarysy mięśni widoczne, ponad 30 cm w pasie spadło , aktualnie 84 cm , myślę tutaj nad jakąś zmianą nie długo , może na jakieś trudniejsze ćwiczenia, może z obciążeniem sam nie wiem jeszcze zobaczę......

barki - nie robiłem od początku , ćwiczenia , które robię w zupełności mi wystarczą , progres jeszcze w ciężarach jest , mam jak zwiększać , z wyglądu jestem zadowolony, przy pompkach też pracują

kaptury - tu tez od początku nie robiłem , ale efekty są dobre i progres jak i możliwość zwiększania obciążenia jest, także jest spoko


przysiady- mimo ,iż nie robię od początku , a później długi czas robiłem zupełnie bez obciążenia , teraz z małym obciążeniem systematycznie zwiększanym to widzę mięsnie ud zaczynają się pojawiać i ogólnie z tłuszczu w udzie spadło 10 cm , bo miałem bardzo grube uda , także jestem zadowolony, kolano o dziwo po mega kontuzji kiedyś sprawuję się ostatnio świetnie, aż nie chce zapeszać , aby znowu nic się nie stało , tutaj możliwość zwiększania ciężaru jest troszeczkę ograniczona.....

główne problemy to jest klatka , motyle i nogi/uda ,ale ogónie to jestem mega zadowolony chociaż wiadomo apetyt rośnie w miarę ćwiczenia......





Zmieniony przez - tomex11 w dniu 2014-04-10 11:21:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
No to graty :) W pompkach w pierwszym ćwiczeniu dodaj sobie jakieś podpórki pod ręce(automatycznie pod nogi) byś mógł się niżesz opuścić. Dobrze daje zatrzymanie w pełnym rozciągnięciu na dole, tak koło sekundy, by się nie odbijać, potem jak najszybciej do góry i mocne spięcie mięśni na górze. W pompkach z nogami wyżej też możesz dać podpórki pod ręce(nogi wtedy jeszcze wyżej) i robić zatrzymania tak jak w zwykłych. To drugie będzie trudniejsze od pierwszego ćwiczenia więc mógłbyś je zamienić. Pierw z nogami wyżej, potem płasko. Najlepiej jakbyś robił dipy na klatkę, to jako pierwsze ćwiczenie by ostro ją wymęczyło no i mniej siły byś miał na zwykłe pompki. Zatrzymanie też można zrobić takie jak pisałem odnośnie tamtych.
Na plecy najlepiej jakbyś dodał podciąganie bo 3 ćwiczenia to trochę mało na cały tydzień.
Ogólnie jakbyś robił po 5 serii na ćwiczenie to byłoby ok :) Po 10-15 powtórzeń.
Na nogi to robisz strasznie mało jak na raz w tygodniu(jak więcej to mnie popraw). Dodaj z początku jakieś wykroki, chodzone, w miejscu, cokolwiek. Uda to zbyt duża partia by robić na nie jedno ćwiczenie. Co najmniej 3 na przód, na tył też coś by się przydało.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Również gratuluję efektów, od początku można było zauważyć, że wszystko pójdzie ładnie i do przodu. = )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 433 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 6745
Dzisiejszy trening :

plecy :

rozgrzewka : wiosłowanie sztangą 1x12 40 kg

- wiosłowanie sztangą 4x12 60kg ( 2 serie nachwytem, 2 serie podchwytem)

- wiosłowanie hantlą 4x12 24 kg

- martwy ciąg 4x12 68 kg


triceps:

rozgrzewka : francuskie hantlą 1x12 8 kg

- francuskie hantlą 4x10 13.5 kg

- przy ścianie hantlą 4x10 14.5 kg

- francuskie sztangą 4x10 36 kg


brzuch :

- spięcia zwykłe : 40,40,40

- scyzoryki : 25,25

dzięki Panowie jak na razie idzie ok

musiał bym kupić uchwyty do pompek , aby schodzić niżej i myślałem nawet o tym już wcześniej, może w przyszłości kupie......

pompki to ja robię dokładnie do samej podłogi i do samej góry w różnym tempie raz bardzo powoli, czasem z zatrzymaniami, czasem szybciej różnie, także ja już tak robię

co do dipów , aby robić tego samego dnia co pompki uciążliwe to by było , gdyż nie mam poręczy w domu i musiał bym chodzić po treningu

co do pleców to robię częściej niż raz w tygodniu, wcześniej zdarzało się tak , że robiłem po ponad 2 razy na tydzień teraz różnie to wychodzi nie zawsze mam czas i to dlatego , a drążek też robię przynajmniej raz w tygodniu plus zwykły trening minimum raz na tydzień, ale zazwyczaj częściej

przysiady to samo częściej

w ogóle te treningi zajmują mi bardzo dużo czasu bo tak np. dajmy na to dzisiejszy trening plecy 3 ćwiczenia 4 serie 12 powtórzeń , to jest 12 serii razy 3 minuty , przerwa powiedzmy średnio niech wynosi 2 minuty po między seriami i dajmy minutę na zrobienie serii plus dochodzą zmiany obciążeń skręcanie hantli sztangi to szybkim tempem powiedzmy 40 minut i tak to mniej więcej się schodzi

następnie robię przerwę między partiami z 10 minut powiedzmy no i triceps to samo 3 ćwiczenia 4 serie to też 40 minut to już jest 1,5 h no i później znowu z 10 minut przerwy i brzuch to dość szybko liczyć nie wiem ile tam wychodzi 5 serii z 20-30 minut maks mniej więcej tyle no to już jest 2 h szybkim tempem



Zmieniony przez - tomex11 w dniu 2014-04-10 16:13:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
Nie trzeba podpórek do pompek by schodzić niżej, wystarczą książki lub coś podobnego, kwestia wyobraźni.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 433 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 6745
a ten trening z pompkami i bicepsem schodzi się jeszcze dłużej bo tam dochodzi jeszcze przedramię i łydki , to ponad 2 h wychodzi szybkim tempem bez dłuższych przerw

trening kaptury , barki , brzuch i przysiady robię chyba najszybciej nie całe 2 h się schodzi szybkim tempem, z tym , że barki robię po 3 serie , ale za to 4 ćwiczenia, no jakbym robił po 4 serie to już też trochę dłużej by się schodziło

i jeszcze jakbym miał do tego od razu po treningu znowu z 10 minut przerwy plus lecieć na drążek i robić 4 serie na drążku plus 4 serie dipów i jeszcze np. trochę biegu to trzeba by dodać następne z 50 minut to już ponad 3 h by wychodził ten trening z pompkami szybkim tempem , a jeszcze jakbym coś miał dorzucać hmm myślę , że za długo i za dużo by tego było.......

jeszcze jedna sprawa co do obwodów to kiedyś czytałem jakiś temat na forum i ktoś wstawił z książki idealne wymiary do wzrostu dla różnej budowy ciała

i z tego co pamiętam to tam było przy moim wzroście 183 cm przy krępej budowie ciała dla osoby ćwiczącej masywnej waga właśnie w granicach 84 kg , ramię podawali 40 cm , że powinienem mieć , a mam 39 cm (ten cm to jest do zrobienia tak myślę) , pas podawali 85 cm , a ja mam teraz 84 cm, także proporcje do swojego wzrostu i budowy ciała mam już dobre i jestem zadowolony z efektów

ogólnie to ćwiczę 7 miechów w domu , gdzie na początku to mało robiłem bo byłem jak paralita i zaczynałem od podstaw no i nie miałem sprzętu nawet , taki pełny trening to robię od 4 miesięcy

teraz martwi mnie trochę to , że ciepło się robi będę miał dużo wyjazdów i trochę mniej będę ćwiczył , ale te 3 razy w tygodniu to minimum , myślę , że 4 mi się uda nie licząc drążka, bo z drążkiem to 5-6 dni w tygodniu wyjdzie

później też późna jesień i zima dojdą mi dodatkowe obowiązki to też tak czasu na ćwiczenie po 7 razy w tygodniu nie będę miał, a się nie rozdwoje niestety, gdyby doba trwała 48 h wtedy miałbym czas na wszystko.........

no nic , ale będę ćwiczył obym wytrwał do zimy następnej zobaczymy nie ma co planować na , aż tak długi czas i martwić się na zapas







Zmieniony przez - tomex11 w dniu 2014-04-10 16:54:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
Te łydki to możesz sobie zrobić w takcie odpoczynku między seriami. Poza tym możesz skracać przerwy między seriami, albo robić super serie. Seria podciągania, seria pompek i tak kolejne ćwiczenia na te partie, na innym treningu znowu bica i trica na przemian, tak samo z przedramionami, raz uginanie, raz prostowanie.. Pozwoli Ci to skrócić trening może nawet i o połowę. Poza tym, fajna odskocznia ;)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ektomorfik w domowych warunkach.

Następny temat

zawodowy kierowca

WHEY premium