[BLOG]marezecki/Dziennik żywieniowo-treningowy

Też mam słaby chwyt. Rekompensuje sobie to tym przy MC, że przy mniejszym ciężarze próbuję robić dynamicznie do góry i wolno w dół. Jak mogę to na dole poprawić chwyt no i do tego pracuję plecami, czyli na dole łopatki rozciągam a u góry spinam (nie robię przeprostu !). Niestety chwyt to moja najsłabsza strona w treningu.

Przy takich ciężarach nie widzota, że palce puszczają. Tydzień temu miałem okazję ćwiczyć z opaskami, różnica niebagatelna, jednak nie przenosi się tak dobrze ciężar na przedramiona i nie pracują w pełni. Zostanę jednak bez owijek i mniejszym ciężarze, zawsze :).

Pozdrawiam!

Mi też chwyt odpada pierwszy. Ogólnie to całkiem ładnie idzie :)

DZIEŃ 52 DNT

Ale dzisiaj mam wkrvw. Wrzucam tylko miskę i tyle.

okno wyszło 14.30-21.00
+rano mono

Dzień 53 DT

Od rana chodziłem jakiś taki półprzytomny, ale na siłowni po pierwszej serii siadów wróciłem do siebie :).

TRENING:
-rozgrzewka ogólnorozwojowa + przed każdym ćwiczeniem serie z mniejszym obciążeniem;

1) Przysiady 5s 5p 60-70-75-80-85
2) Wyciskanie hantli na barki w siadzie 5s 8x21 - 8x21 - 8x23 - 8x23 - 6x25;
3) Podciąganie na drążku (trochę szerzej niż poprzednio) 4x 8-6 ~częściowo z pomocą, generalnie próbowałem maxa;
4) Wyciskanie sztangi na klatkę na skosie ujemnym - 15x50 - 10x60 - 6x64 - 4x68;
4) Biceps gryfem łamanym (nachwyt) 10x21 - 10x21
5) Francuskie wyciskanie na triceps, leżąc 10x31 - 8x31 - 8x31

SUPLE:
Jak co dzień, 5g mono na czczo z rana.

MISKA:




Kilka fot po treningu (nie ogarniam jakości w tym telefonie):






Pomiary z dzisiaj:
Pas: 87-88cm, coś takiego. Raczej nic do góry ani do dołu,
Biceps: 37.
Waga: 84,4 z rana na czczo - z tego jestem najbardziej niepocieszony. Szlag by to trafił, miska trzymana sztywno, co do grama.

Pozdrawiam!

Zmieniony przez - mareczecki w dniu 2013-12-04 15:58:23

Zmieniony przez - mareczecki w dniu 2013-12-04 15:59:15

Szlag by trafił, ale ja tam widzę miejsce na suche mięcho.

Plecy ładnie wyglądają.

Co mi z mięcha jak wrzucę >2500 i mnie zaleje znowu :<.

Jak umiejetnie dodasz kcal to nic Ci nie zaleje, faktycznie plecy bardziej wyraziste.

Tylko, że ja jestem na tyle specyficzny, że mnie przy 2100 zalewa