Gosiencji nowe życie po 50/ (pierwsze koty za płoty str.61)

agatha, dzięki, idzie ku dobremu więc koniec z odpoczynkiem A Tobie kibicuję bardzo!

DZIEŃ 44 DT

MISKA:
1500 kcal/B=100/T=40
bezglutenowa/beznabiałowa

NAPITKI:
herbata -duużo herbaty, herbata ziołowa, kawa, kombucha, woda, sok z marchwi
SUPLE
cynk 20mg, miedź 2mg; selen 200 mcg, omega 3, wiesiołek, castagnus, kurkuma, siemię lniane

Miska dzisiejsza, choć wklepana z błędną datą.

gosiencja

Niniczka, własnie ruszam w drogę. Pizzę gryczaną szykuję i do stolycy.

Gosia, musisz mnie nauczyć robić pizze gryczaną! Ja mam w planach dwa wyjazdy służbowe i to daleko i z dużym tempem, prawie każdy dzień w innym miejscu, hehh... nie lubię tego

witaj Gosiu , jeszcze mnie tu nie bylo ...ale witaj w klubie....'staszych pan'...co to nie chca zardzewiec.....podziwaliam ze przy takim trybei zycia walczysz..ba pokazujesz mlodym ze jak sie chce to mozna

Niniczka, my to na jednym wózku z tymi wyjazdami. Przepis na pizzę gryczaną wziełam ze smakoterapii: PRZEPIS NA PIZZĘ GRYCZANĄ

leah, cześć Ja Ci też kibicuję, ale na progu Twojego dziennika.

TRENING A

Przeziębienie mnie jednak osłabiło, zrobiłam 2 obwody, a le za to ciężar idzie w górę

DZIEŃ 45,46,47 - WYJAZDOWE

Miska utrzymana, w międzyczasie pomiary na minusie, aktywność - intensywne poruszanie się samochodem i szczęką aż do bólu gardła.
Jutro w domu (też pracująco) pojutrze wyjazd.

ciekawe jak wymiary sie zachowają

Iza, wymiary w dół, waga -300g, po centymetrze w brzuchu i udach, w niedzielę zrobię jak Pan Bóg przykazał, a jutro stanę na uszach żeby potrenować przed wyjazdem.
Czuję się dobrze, @ nie ma!

I niech już nie wraca małpa jedna

Obli a to sie tak da pogonic ..to ja tez chce

W zasadzie mi też nie potrzebna