SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Agnese- zatrzymać na zawsze stan obecny :-)

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 134620

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
SOBOTA(26 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 4, DZIEŃ 4
JEDZONKO
1. Kakako, mleko wiejskie po zebraniu śmietany, marchew, jaja
TRENING
2. Winogrona, jaja, dynia, podgrzybki
3. Polędwica wieprzowa, ziemniaki, sezam, olej kokosowy, miód, olej sezamowy, oliwa z oliwek, kapusta kiszona i zwykła, marchew
4. Grenadier wędzony, podgrzybki, kalarepa, papryka, pistacje

Pierwszy raz w życiu jadłam pistacje. Pycha Tylko tak się zastanawiam, czy są zdrowe, czy może jednak należy ich raczej unikać, jak np. ziemnych, czy nerkowców. W necie niby pisze, że bardzo zdrowe. Zgubiłam gdzieś link do postu, w którym był ranking orzechów. Wiem, że najlepsze migdały i brazylijskie i tych zawsze mam zapas. A co z pistacjami?

TRENING SIŁOWY


+ jeszcze przed treningiem, po śniadaniu spacer farmera z dwoma reklamówkami zakupów z targu...ledwo przeszłam ok. pół km do samochodu..chwyt puszczał...zadyszka

Zakwasy na ramionach i plecach trochę się oddzywały, ale nie było źle
Jestem z siebie dumna, że znowu umiem się 1 raz na drążku podciągnąć


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-10-27 09:33:00

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Cholera wie,a masz zamir z pistacji uzunic swoje podstawowe zrodlo kalorii?

No prosze to gratulacje podciagniecia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
Heh...jasne, że nie Ale jeśli wiedziałabym, że mają jakieś niezdrowe tłuszcze to pewnie bym wykluczyła zupełnie.
Dzięki

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
NIEDZIELA(27 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 4, DZIEŃ 5
JEDZONKO
1. Jaja, olej kokosowy, podgrzybki, płatki jaglane, papryka, cebula, mleko wiejskie po zebraniu śmietany do kawy
TRENING
2. Winogrona, grenadier wędzony, orzechy pekan
OK. 40 MINUT SZYBKIM TEMPEM NA ROWERZE (na działkę teściów na obiad)
3. Kociołek po cabańsku m.in. ziemniaki, marchewka, kapusta, boczek, kiełbasa, papryka
OK. 40 MINUT SZYBKIM TEMPEM NA ROWERZE
4. Grenadier wędzony, orzechy brazylijskie, kalarepa

Wiem, że ryb wędzonych nie powinno się jeść zbyt często, ale ten grenadier taki wielki jest, że nie wiem, czy na jutro jeszcze nie zostanie. Zresztą nie pamiętam, kiedy ostatnio jadłam wędzoną rybę.

Rozmaitości orzechowe ostatnio u mnie, bo w Kauflandzie jest jakiś wysyp orzechów. Ceny chyba niekoniecznie promocyjne, ale można znaleźć wszystkie. W końcu miałam okazję spróbować orzechów pekan. Szukałam ich od....czasu konkursu, kiedy były wymienione w dozwolonych produktach i dopiero teraz udało mi się je kupić

TRENING SIŁOWY



+ mnóstwo "rowerowania" po, jak napisałam przy misce

Asekuracja była pod ręką, więc w przysiadzie będzie zwiększenie kg następnym razem


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-10-27 19:40:55

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
PONIEDZIAŁEK(28 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 4, DZIEŃ 6
JEDZONKO
1. Płatki owsiane, cebula, prawd*****, olej sezamowy, grenadier wędzony
2. Soczewica zielona, orzechy brazylijskie, papryka
3. Fasolka po bretońsku (biała fasola, olej kokosowy, mięso z szynki wieprzowej, boczek, jakaś tam kiełbasa, pomidory z puszki), kalarepa
4. Jaja, podgrzybki, papryka

WTOREK (29 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 4, DZIEŃ 7
JEDZONKO
1. Jaja, podgrzybki, dynia, mleko wiejskie po zebraniu śmietany, kakako
2. Soczewica czerwona, orzechy brazylijskie, brukselka, marchew
3. Fasolka po bretońsku (biała fasola, olej kokosowy, mięso z szynki wieprzowej, boczek, jakaś tam kiełbasa, pomidory z puszki), kalarepa, papryka
4.Grenadier wędzony, podgrzybki, masło domowej roboty, orzechy brazylijskie, kalarepa

ŚRODA (30 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 5, DZIEŃ 1
JEDZONKO
1. Płatki owsiane, jaja, cebula
2. Soczewica zielona, wątróbka z indyka, olej kokosowy, brukselka
3. Fasolka po bretońsku (biała fasola, olej kokosowy, mięso z szynki wieprzowej, boczek, jakaś tam kiełbasa, pomidory z puszki), brokuł
TRENING
4. Winogrona, wątróbka z indyka, orzechy brazylijskie, brokuł

Mąż ugotował fasolki po bretońsku na 3 dni, więc trochę monotonna ta miska. Wg niego bez kiełbasy się nie mogło obejść, więc się zgodziłam, ale obawiam się, że jakiś syf kupił

TRENING SIŁOWY
UPPER A



BARDZO BOLESNY @
Dostałam @ (35 dzień cyklu) i w sumie przed treningiem czułam się dobrze, więc zdecydowałam się go zrobić, ale już pod koniec masakra :'-( Stwierdziłam, że wytrwam, bo tak głupio przerywać trening przed końcem, no i przypomniały mi się słowa, że niektóre dziewczyny tak intensywnie trenują, że wymiotują po treningu i sobie pomyślałam, że dam radę.
Potem celowo poparzyłam sobie trochę brzuch pod prysznicem...przeszło na chwilę...męczyłam się jeszcze godzinę przy filmie z gorącą butelką na brzuchu...jak mi się poważnie zaczęło zbierać na wymioty wzięłam Nimesil...potem 2 Nospy i skupiłam się na powstrzymywaniu odruchu wymiotnego. Skurcze po długim czasie przeszły, ale poszłam spać z lekkim bólem i z brzuchem strasznie wydętym :'-(
Pierwszy raz od grudnia 2012 tak mam :'-( Jem mnóstwo warzyw krzyżowych, perfum używam czasami (kiedyś codziennie), nie używam płynów do płukania, nie jem kurczaków fermowych i ogólnie staram się unikać źródeł ksenoestrogenów,chociaż wiem, że wszystkiego nie da się uniknąć ale jak widać DIM jest ponownie niezbędny, więc wprowadzam znowu do suplementacji.
Ostatnio walczyliśmy z molami i w kuchni wisi Raid - może to mi szkodzi. Na początku taki zapach, że aż mnie mdliło, ale po kilku godzinach już nic nie czuć, więc zupełnie o nim zapomniałam.

CZWARTEK (31 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 5, DZIEŃ 2
JEDZONKO
1. Quinoa, jaja, mleko wiejskie po zebraniu śmietany, cukinia, cebula
2. Ciecierzyca, marchew, wątróbka, brukselka, orzechy brazylijskie
TRENING
3. Gulasz z dzika (mięso z dzika, cebula, czosnek, prawd*****, mąka gryczana, olej kokosowy), ryż brązowy, winogrona, kalarepa

TRENING SIŁOWY
LOWER A



Ogromne postępy w unoszeniu nóg ze zwisu Pamiętam, jak na samym początku zastanawiałam się, czy nie zmienić tego ćwiczenia na coś innego.


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-10-31 18:07:06

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 124 Wiek 49 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 24997
Wartość odżywcza pistacji:

http://nutritiondata.self.com/facts/nut-and-seed-products/3136/2


Zmieniony przez - staua w dniu 2013-10-31 18:08:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 638 Wiek 13 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8377
"no i przypomniały mi się słowa, że niektóre dziewczyny tak intensywnie trenują, że wymiotują po treningu i sobie pomyślałam, że dam radę". - z tym wymiotowaniem, to ostrożnie, to znaczy mam na myśli, że zbyt cięzki trening, w ogóle trening to też jest STRES dla organizmu. Od Nuril nauczyłam się, że przy chorobach autoimmunizacyjnych trzeba na to szczególnie uważać - każdy cień przetrenowania to osłabiene nadnerczy i całego organizmu, w tym układu odpornościowego. Dlatego ja mam np. zakaz przerw krótszych niż 60 sek, treningu metabolicznego i wszystkiego co choć ociera się o to uczucie szukania wiadra;) czasem mniej może znaczyc lepiej, nie musisz za wszelka cene konczyc treningu, jesli kiepsko sie czujesz. Jak powiedzial mi kiedyś Wodyn, kiedy jeszcze robilam jego "Grappler by się porzygał" - czasem większe jaja trzeba mieć, zeby odpuscic trening niz zeby go skonczyc:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
bubumysz
zbyt cięzki trening, w ogóle trening to też jest STRES dla organizmu. Od Nuril nauczyłam się, że przy chorobach autoimmunizacyjnych trzeba na to szczególnie uważać - każdy cień przetrenowania to osłabiene nadnerczy i całego organizmu, w tym układu odpornościowego.

To by się niby zgadzało, z tym, co kiedyś wyczytałam w książce: "Jak żyć z Hashimoto." Nie pamiętam dokladnie cytatu, ale pisało, żeby unikać dużego wysiłku i jako przykład bodajże była wyprawa w Himalaje heh. Ale w sumie kiedyś wkleiłam tu jakiś cytat z tej książki, to obliques wykryła, że tłumacz jakoś bzdurnie i bez sensu przetłumaczył (miałam wersję polską niestety). Tak jak Ci pisałam mój endo zbył moją listę pytań po tej lekturze mówiąc, że jak ktoś napisał więcej niż str A4 o Hashimoto, to pewnie zrobił to dla kasy i nie warto tego czytać.
No i dałam sobie spokój ze wszelkim uważaniem na treningi: mimo Hashi przeszłam wycieńczające wytrzymki, porządne interwały i treningi siłowe jedne mniej, drugie bardziej męczące...ciekawe w jakim stanie jest mój system odpornościowy No, ale liczyły się spadki i chudość Nawet o tym nie myślałam.

A tak w ogóle ostatnio dość dużo się edukuję na temat Hashi i doszłam do wniosku, że mam to w genach, ale chorobę wyzwolił albo gluten albo jod, który zażywałam w coraz to większych dawkach przez jakieś 10 lat leczona na zwykłą niedoczynność tarczycy (o Hashi wtedy nikt nie słyszał)...albo to jakiś skutek Czarnobyla (mama mi mówiła, że wyplułam całą dawkę czegoś, co wtedy dawali dzieciom).

staua


Dzięki, ale jak wpiszę tam orzechy nerkowca, to też jakieś wartości odżywcze, minerały wyskakują, a podobno nie są tak zdrowe. Z wiedzą w necie nigdy nic nie wiadomo

Wczoraj wpadło kilka łyków słodkiego wina domowej roboty i surówka z kapusty kiszonej i marchewki.

PIĄTEK (1 LISTOPADA 2013) - TYDZIEŃ 5, DZIEŃ 2
JEDZONKO

1. Jaja, olej kokosowy, mleko wiejskie po zebraniu śmietany, cebula, cukinia, winogrona
OK. GODZINNY SPACER, TEMPO RACZEJ RELAKSACYJNE
2. Dziki łosoś, mleko kokosowe, ziemniaki, brukselka
3. Fasolka mung, dynia, sardynki w sosie pomidorowym
4. Jaja

Suple: DIM (1 tabletka), zioła wspomagające tarczycę 3 x dziennie (dzisiaj zdecydowałam się znowu wprowadzić, bo miałam dłuuugą przerwę).

Zabrakło mi kakako i odkryłam, że mleko z cynamonem jest przepyszne


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-11-01 21:13:00

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
SOBOTA (2 LISTOPADA 2013) - TYDZIEŃ 5, DZIEŃ 3
WYMIARY




ZAKWASY

Od wczoraj wieczorem mam lekkie zakwasy na wewnętrznej stronie ud i na pupie. Zapomniałam wspomnieć, ale wczoraj, jak co tydzień po czwartkowym treningu znowu miałam taki nieokreślony lekki ból brzucha..niby mięśnie...niby coś w środku. Na szczęście tylko do południa to trwało

HASHIMOTO
Im więcej czytam o Hashimoto, tym mniej wiem Pasowałoby wiedzieć, jaką mam dominację Th1, czy Th2, ale nie wiem, czy w Polsce robią takie badania. Stawiałabym, że Th2, bo to łączy się z alergią (w tym roku pierwszy raz w życiu nie miałam) i zdaje się, że jestem chemical-sensitive, no, ale przy tym typie szkodzi np. resveratrol (a jadłam go chyba ze 3 m-ce na początku roku), zielona herbata, kurkuma (ostatnio dość dużo używam).
Do lekarza dopiero w styczniu/ lutym idę, więc wtedy się czegoś dowiem.


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-11-02 06:50:06

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 638 Wiek 13 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8377
Agnese - jeśli chcesz wiedzieć, czy wytrzymki, interwały i metaboliczne Ci szkodzą, to zbadaj sobie hormony nadnerczy. Zbyt niski kortyzol lub zaburzenia dobowe [odwrotny "peak"] będą wskazywały na osłabienie czynności nadnerczy, podobnie jak niski aldosteron. Kortyzol ma np. duże znaczenie, jeśli chodzi o stany zapalne a Hashimoto to ciągły stan zapalny. Oczywiście potrzebujesz do tego DOBREGO endokrynologa, który poleci Ci DOBRY LAB i mądrze zinterpretuje wyniki. W sieci jest masa informacji i trzeba odsiewać bzdury - najlepiej konsultować się z LEKARZEM, który ma duże doświadczenie i, co najważniejsze, ciągle się szkoli - tak jak moja endo, która mimo sędziwego wieku regularnie bierze udział w konferencjach i jest na bieżąco z badaniami. Z badań, z którymi zapoznałam się, wynika, że medycyna zdecydowanie uważa STRES za trigger dla choroby Graves'a, co do Hashimoto nie ma jednoznacznego stanowiska, generalnie podejrzewa się, że może być to pierwszy w kolejności czynnik.
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Trening 17-latek (piłka nożna)

Następny temat

roczny zapas

WHEY premium