Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
Do takiego wniosku doszłam dzisiaj podczas treningu
Ta idea musiała Ci przyświecać jak go układałaś. Żeby mi już więcej głupie myśli naciągania Cię na nowe treningi w głowie nie powstały
Chciałam, to mam
Jaki ja jestem leszcz
Na orbim, podczas rozgrzewki byłam chojrak. W zasadzie to dopiero inverty mnie lekko zastanowiły, za to przysiady mnie otrzeźwiły
A teraz uwaga, bo będę pitolić
Ad. 1. Przyszłam bojowo nastawiona, po tej przerwie, więc tempo zacne, aż się z orbiega kurzyło
Ad. 7. Do 20 to ja sobie poczekam. Na razie jest 13, w rozbiciu na 6 + 4 + 3
Ad. 8. Wstyd i żal. Dalej masakruję. Przy 43 kg to już się do niczego nie nadaje. Gubię technikę, łapię garb, krzywo wstaję, byle wstać. Nogi mam jak drwal, a słabe jak u dziecka :/
Ad. 10. Stwierdziłam, że jak tak krzywo będę te siady wstawać, to sobie tylko biedy napytam i poszłam na Smitha. Sama nie wiem co lepsze: robić z jakąś gównianą 30tką, czy te i tak marne 40 na Smithcie? Buuu :(
Ad. 11. To jest moje najukochańsze ćwiczenie! I ono mi ratuje ten trening, bo te siady i MC doprowadzą mnie do depresji lub nerwicy. W ogóle, to sobie przyjęłam wszędzie za duże obciążenia, sugerując się przemianowymi i co chwilę warczałam zdejmując. Chodziłam tak do stojaków po talerze rzucając mięsem pod nosem i ciskając gromy, aż się młode szpaki oglądały, czy aby tej wk***ionej czymś nie podpadły (bo na domiar złego mam dziś jakieś nastroszone kudły, co się nie chcą dać ujarzmić, a na dodatek łyknęłam SAW i Cutting Edge i upociłam się jak mops, a pierze skręciło się w loczki I łaziłam tak, jak jakiś popieprzony baran między tymi sprzętami i dzieciakami i warczałam
A w ogóle, to muszę znów się jakoś poukładać tak, żeby gdzieś z rańca upchnąć te treningi, bo tu trzeba biegać między sprzętami i łączyć ćwiczenia, a potem znów powtórka, a z tego co widzę, to w klubie jakiś Sajgon. Zrobili niedawno „dzień otwarty” żeby nałapać klientów i dali pierwszy miesiąc za złotówkę, więc się nazłaziła masa dzieciaków i siedzą w kółkach wzajemnej adoracji, po trzech, po czterech i się chichrają jak jakieś siksy na wiejskiej potańcówce. Jak dziś trzech takich nieuciumanych pryszczatych zasiadło do wyciskania, to z pół godziny mieli z siebie ubaw.
Ad. 12. Zaczęłam od 63 kg i z ziemi, ale lipa. No nie poskładam się jak trzeba, znów się garbię. Zdjęłam na 58 kg i tak jak robiłam RDL, z poskładanych najniżej stepów. Jak nie muszę tak niziuteńko schodzić, to jeszcze jako tako utrzymuję plecy.
W środę w klubie zaplanowali Halloween i jakieś dziwne konkurencje, to pewnie się zgłoszę jakby była kategoria "makabryczny MC" lub "tragiczne przysiady". Na pewno będzie horror cycling i wisielczy TRX, to może gdzieś się wpasuję
Ad. 13. Z przeciwwagą. Najpierw była zajęta brama, a w drugiej serii próbowałam i lipa – za słabe witki.
Ad. 14. Znów za wysoko zaczęłam, bo sobie przemianowe podglądnęłam 33 kg poszła raz i to z wybicia, 28 też raz i to z bidą. Skończyło się na 26 kg.
Ad. 15. Ostatnie powtórzenia z 16 kg wyszarpane, więc się cofnęłam.
Ad. 16. W drugiej serii rzucało mną jak na łajbie, skończyłam na 8 krokach, bo już ledwo lapałam pokład
Ponadto z nosa mi kapie, kicham jak armata i we łbie mi dudni
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
Jutro nie dychnę. Planowałam iść w spódnisi i szpilach, ale skończy się pewnie na dżinach i trepach
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
Invertów nie miałam gdzie zrobić, do stojaków i ławeczek zapisy Definitywnie muszę się przeorganizować.
Ponadto zadanie na listopad: ogarnąć miskę, czyli ogarnąć głowę. Widzę, że jem coraz więcej. Brzuch mi rośnie, a ubrania przeciwnie Koniec tej prosperity.
Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2013-10-31 22:31:24
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
MartuccaRaportuj, jak się Boswellia sprawdza
Obym nie powiedziała w złą godzinę ale miks Joint Therapy Plus by Trec + Boswellia by Swanson zrobił swoje. Kolana na razie milczą :puk puk:
Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2013-11-01 01:10:40
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2013-11-02 21:15:58
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
Trudny początek porady i przydatne wskazówki!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- ...
- 99