Wtorek, DNT
O bosz:
- 4 deski z serem kozim i salami z orzechami włoskimi (tydzień francuski w Lidlu

), pomidor
- placek owsiany z żurawiną, jabłko, latte
- mango, 25 laskowych, kawa z kapką kremówki 36% (muszę ją powoli wykończyć)
- 150 g karpia w oleju, wielki talerz szparagówki, masło
- wielki talerz kalafiora, masło, garść mrożonego melona, garść mrożonych truskawek, 3 łyżki wheya (lody)
- talerz ogórków kiszonych, deska z serem kozim, 6 koktajlowych
i jakiś słonecznik skubany od koleżanki - ciągle mi do czegoś ręka leci, głoooodna jestem.
Aha, zapowiada się, że w najbliższym czasie będę musiała jeść.
Jakoś cza na życie zarobić, a kolega mówi, że mi będzie placił, tylko muszę jeść
Wszędzie jacyś dywersanci
Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2013-10-01 22:42:57