Nikt tu w głowie dobrze nie ma , zapraszamy na biadolenia - SPAM POST !

dudee - w hurtowni spożywczej,
choć szczerze mówiąc, tyle razy już zmieniałem miejsce pracy przez ten krajowy yebany wyzysk, że... szkoda słów.

lecę coś ogarnąć , spamujcie panowie , za 1-2 godziny wpadnę .

Tomasz to konkretnie widzę, co dalej planujesz?

Antek, no co się dziwić..

ciężka sprawa, już nie raz mówiłem pracodawcom co o nich myślę
np praca w sklepie masz być jednocześnie kasjerem, ustawiaczem,ochroniarzem i sprzątaczem kurva po zamknięciu(a to już jest Twój czas wolny)...śmiech na sali. Kumpel pracuję w Fresh Markecie - praca od 14 do 22 (na umowie) a w rzeczywistości w domu jest o 1 w nocy. Oczywiście nikt mu nie płaci za pozostawanie dłużej.

Dokładnie, osoba, która pracuję w sklepie jest teoretycznie tylko kasjerem, a robi WSZYSTKO, to jest chore. I jak reagowali? raczej się nie cieszyli z tego powodu?

Daj spokój, to jest śmieszne.

Zmieniony przez - dudee w dniu 2013-06-15 16:36:00

oni są śmieszni, najpierw Ci grożą zwolnieniem, a jak mówisz, że to pyerdolisz i sam odchodzisz to Cię proszą byś został, bo ciężko im będzie znaleźć pracownika znów i i po raz wtóry przyuczać/nauczać. Ja mam do tego takie podejście : to, że ktoś mi płaci za to co wykonuję, nie oznacza, że jest moim Panem. Słowem: niech spyerdala to tylko 8godzinna dzienna WSPÓŁPRACA, a nie niewolnictwo

dokladnie a im sie wydaje ze beda ludzmi manipulowac, niestety wiele osob daje sie na to nabrac...

Taka prawda, wiesz, ciężko im znaleźć ponownie kolejną osobę na dane stanowisko, bo to g****, nie praca, za takie ochłapy i dlatego trzeba kombinować na wszystkie sposoby, ale słusznie Antek mówisz.

i w tym kraju nie wazne czy masz studia czy nie i tak bedziesz grosze zarabial...

Ratują znajomości albo naprawdę fart.

Dobra, idę sobie robić posiłek.