Wyszło cos takiego na śniadanie.
4 jaja+szczypta soli = (260g) / zamiast pieczywa ugotowany makaron razowy (80g) / + szczypiorek (20g) to wszystko usmażone na patelni na oliwie (20g)
to była "moja" klassyczna cześć, a z kombinacji zrobiłem cos takiego
pomidor pokrojny w kostke(150g) / cebula poszatkowana (200g) / pieczarki (300g). Z przypraw czosnek/pieprz/przyprawa harisa + kebabowa. To wszystko włożyłem do blachy wyłożonej papierem do pieczenia i zapodałem taką mixturkę do piecyka na jakies 45-60 minut zeby sok pusciło wszystko i "uschło troche" tak aby później to nadawało sie do wrzucenia na patelnie do jajecznicy.
Powiem ze wyszło przepyszne. Kaloryczność 800-900k. Obfite, bardzo syte sniadanie!