DT Corum/2013/ rok str.55

Corum, jak czytam twoje opisy ćwiczeń to brzmi to bardzo profesjonalnie. Ja to cały czas jak dziecko we mgle, jak pamietam o jednym to zapominam o drugim :)

lokcie i ile sie da przedramion trzymaj przy ciele (nogach), nie beda bolec

Dziś zamiast mnie, na siłownię wpadła furia.
Szefowo! Ja jutro wysmażę maila do Ciebie i opiszę sytuację. Tylko muszę w moich notatkach i postach pogrzebać.
Dziś już nie mam siły na to.
Wczoraj zrobiłam sobie DNT.
Trening:
Rano: 100 pajacyków.
Trening B:
Rozgrzewka: HIM, HAM i ćwiczenia Mawashiego.
1A.MC (3x8-10)/90: 2x8x70, 1x4x75kg, 1x80kg, 1x85kg, 1x90kg. Rozgrzewka 50 i 60kg.
1B.Wiosłowanie hantlą w oparciu o ławkę (3x8-10)/30: 1x13x17kg, 2x9x19kg.
2A.Wznosy bioder ze sztangą (3x10)/90: 2x8x65kg, 1x8x67.5kg.
2B.Wyciskanie hantli siedząc (3x10)/90: 2x11x11kg, 1x4x13kg/5x11kg
3A.Invert rovs (2xmax)/30: 1x7, 1x5.
3B.Pompki T 2x8 (po 4 na stronę)/30.
4.TGU 2x5 na stronę: 2x5x4kg(hantla)
5.Sprint na orbi: 30sec slow, 30 sec max, 8 obwodów.
Aero: nie.
Komentarz:
Wściekła baba potrafi.. I tyle mogę w tym temacie napisać.
Miska na jutro:
Warzywa: kalafior, ogórki, sałata.
Do picia: woda, kawa.
Apteka: tran, magnez, Zyrtec.

o raju

???
Chyba narozrabiałam.....
Szefowa??? Żyjesz????

Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-05-10 22:09:50

Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-05-10 22:29:53

no zyę , żyję, ja tak juz na zapas, co mi napiszesz

Post informacyjny.
Dziś poległ mi komp. Nie mam zielonego pojęcia czy dam radę go dziś ruszyć. W tej chwili to w kafejce siedzę i mogę coś jeszcze naskrobać. Jak dalej będzie to nie wiem bo z pierwszych oględzin wynika że mógł mi procek paść. A tego to ja tak szybko nie kupię niestety.. . Najwyżej będę do tej kafejki latać. Dlatego też zapewne moje wpisy będą takie na szybko.
Szefowo. Maila zaraz naskrobię. Będzie raczej skrótowy bo tu niedługo zamykają.

Komp trup nadal.. .
Wypiskę z treningu wwalę jutro bo pójdę dopiero pod wieczór na siłkę. Jeżeli chodzi o miskę: nic nie będę wstawiać, zdrukowałam sobie jakieś 4 stare jadłospisy i będę z nich korzystać. Na pewno będzie według prikazu Obli.
Pomiary wwalę jak mi komp ruszy ale zmian porażających nie ma. Tylko w pępku spadło 0,5cm i pod pępkiem też tyle. Dobre i to .
.
Mam nadzieję że uda mi się szybko tu wrócić (chodzi o normalną łączność oczywiście) bo tak z doskoku to nie robota.
Trzymcie się dziewczyny.
Kajtek napisz jak tam wznosy bioder Ci idą... .
Szefowa. - maila Ci wysmażyłam .

Miałam Ci pisać, że też mam problemy z kompem, ale jakoś działał. Dzisiaj niestety już du***a. U mnie chodzi jeszcze tylko internet (obym nie wykrakała), chociaż youtube nawala. Pzdr i wracaj szybko.

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-05-13 12:47:31

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-05-13 12:47:49

o ja tez głownie z pracy nadaje, bo w domu nie chce mi sie łączyc dziad z sfd i ciagle jest komunikat ups, cos poszło nie tak Trzym sie Corum