Więcej energii i siły do działania

Wczoraj była masakra, dziś rano nie jest lepiej wcale. Dalej wzdęta, dalej mam zaparcia i do tego jestem cholernie głodna i jeszcze bardziej zła. Wizja kolejnej porcji ryżu nie nastraja mnie optymistycznie do świata, zwłaszcza że nie widzę żeby ten ryż mi pomagał skoro co 2-3 dni wysadza mi brzuch. Dziś jest tak do d**y jak było w drugim tygodniu. Tylko dlaczego tak się dzieje i co ja mam zrobić żeby to się wreszcie skończyło? Czuję że długo na tym ryżu już nie wytrzymam. W końcu to już 3 tygodnie jak go pakuje w siebie i szczerze to już mi się nim chce rzy....

Ja ie rozumiem jednego, od tygodnia ci pisze bys nie jadła juz ryzu a ty cały czas go jesz? dlaczego?

yyyyy, no ale myślałam że mam nie jeśc ryżu jeżeli myslę że mi szkodzi, a ja już nei wiem co mi szkodzi bo raz jest dobrze a raz w drugą stronę. Ale skoro mam nie jeść ryżu ani ziemniaków to na czym mam oprzeć węglowodany?

Na owocach :>??

ale jak zjem tyle owoców to też mam rewolucje. Zauważyłam że tak 2 banany, 1 jabłko i jest ok. Zjem więcej i robi się niefajnie. Gruszki na razie odpadają bo zjadłam jedną i też miałam rewolucje, tylko nie wiem czy to było dlatego że wcześniej dużo zjadłam jabłek czy dlatego że gruszek nie mogę jeść.

sa inne ziarna, sprawdz je prócz zawierającyh gluten jest marchewka, buraki, seler i pietruszka jako warzywa dostarczające ww, mozesz melona zjeść czy ananasa

Może pieczony banan czy jabłko....chyba lżej strawne od surowych? Jak możesz jeść inne zboża nie zawierające glutenu tu wybór masz spory: quinoa, kasza jaglana, gryczana, amarantus...

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-04-28 10:29:57

Buraka jem codziennie, pietruszkę też, już od 3 tygodni i nie ukrywam, już też pomału nie mogę na nie patrzeć. Seler odpada bo przetestowany. Marchewka może mnie wzdymać, ale nie testowałam jej teraz bo czekałam aż się całkiem dobrze poczuje. Ogólnie dobrze się czuję po ziemniakach ale miałam ograniczyć skrobie. Nie wiem czy mogę jeść jakieś kasze? Bo ja dziś bez śniadania jestem i nie wiem co mogę zjeść?

To spróbuję tą quinoe i kasze jaglaną choć to będzie jeszcze ciężej niż z ryżem bo ani jednego ani drugiego po prostu nie cierpię :'-( Ale już zjem wszytko byleby mi pomogło

Zmieniony przez - Chicken84 w dniu 2013-04-28 10:35:02

A mogę do tej kaszy jeść warzywa mrożone na patelnie? Taką mieszankę z brokułów i kalafiora??

Zmieniony przez - Chicken84 w dniu 2013-04-28 10:39:07

Mojemu mężowi kasza jaglana nie smakuje (fuj, ble i w ogole), a jak zrobiłam na obiad z warzywami jak ryż to bardzo mu smakowało i mówił, że bardzo fajna odmiana od ryżu. Gotowałam w parowarze na dole, u góry warzywa na patelnię...mieszanka + mrozony szpinak i te soki z warzyw jeszcze na tą kaszę spływały i się taka zielona zrobiła...potem wymieszałam z warzywami, doprawilam jak ryż....i mówił, że pyszne. Nie wiem, czy też przypadkiem troszkę mleczka kokosowego do niej nie dawałam. Owoce możesz, więc możesz dać troszkę wiórków kokosowych. No ale do amarantusa i quinoa go nie przekonałam, do gryczanej nawet nie próbuję, więc może spróbuj z jaglaną Myślę, że jak Ci nikt nie napisze, że nie możesz warzyw na patelnię to możesz założyć, że możesz Mała ilość gotowanych kawałków brokułów, czy kalafiora może nie zaszkodzi....fasolka szparagowa też chyba ok jeśli ją masz. 3mam kciuki, żebyś jak najszybciej mogła normalnie jeść

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-04-28 12:02:46

Dzięki Agnese :) no zjadłam quinoe z gotowanym indykiem, skrzydełka z kurczaka bo już mi się ten indyk nudzi i wypiłam trochę rosołu. Nie wiem czy rosół mogę pic, ale w sumie to z kurczaka. Brzuch mam rozwalony zupełnie ale nie sądzę żeby to było po quinoi, tylko coś mnie morduje od wczoraj. Zobaczymy jak bedzie jutro.
Mam pytanie: czy mogę pić siemię lniane?? Swego czasu lekarz mi to zalecił bo traciłam głos i to dobrze na mnie wpływało, a z tego co wiem to też jest na problemy jelitowe.
I drugie pytanie czy mogę jeść kiwi??