Więcej energii i siły do działania

wiesz co, nie wiem, ja zjadam nasionka bez popijania i dokladnie je rozgryzam i mieszam ze slina i mam wrazenie, ze na to samo wychodzi, co podgrzanie w wodzie na "gluty"

O widzisz, nie myślałam żeby to gryźć. To spróbuję.. żeby tylko zaczęło działać

Poza tym co umieszczasz w wypiskach w Twojej diecie pojawiają się jakieś inne warzywa?

tak, jem brokuły, kalafior, fasolkę szparagową, pomidor, ogórek, marchewka. Staram się jeść codziennie. Teraz jem już głownie warzywa i mięso, wczoraj np brokuły i pieczony schab a dziś mięso mielone i fasolka . w niedzielę kiedy miałam jakby atak tych bólów to zjadłam też dużo warzyw (na obiad zapiekanka z cukinii, pora, marchewki, indyka, ziemniaków i pieczarek)

Zmieniony przez - Chicken84 w dniu 2013-07-30 14:34:43

Niektóre warzywa mogą nasilać objawy jakie obserwujesz.

W pierwszej kolejności sugerowałbym, żebyś zwróciła uwagę jak reagujesz na źródła FODMAP:
http://getprimal.pl/?p=823

Objawy jakie obserwujesz mogą mieć związek z przerostem bakteryjnym/grzybiczym jelita cienkiego, co z kolej może wynikać między innymi z obniżenia aktywności tarczycy lub wydzielania kwasu żołądkowego.

objawy o których piszesz idealnie pasują do zespołu jelita drażliwego, sama zmagam się z tym od dłuższego czasu i niestety przy nasilonych stresach sama diet ni cholery mi nie pomaga w stanach zaostrzonych zażywam debretin ale ogólnie staram się jednak polegać na diecie. Dzięki temu forum dowiedziałam się o fodmap i to tez mi dużo ułatwiło

Dziękuję za odpowiedź:) co do fodmap to jakby nie było wykluczylam wiele produktów w ciągu ostatniego miesiąca i ni cholery nic nie pomaga. Od soboty czuję się lepiej ale nie było w sumie ani jednego dnia żeby nic mi nie dolegało. Wydaje się że te leki mi pomagają (przestałam brać Pantopraz bo nie widzę sensu żeby w dalszym ciągu brać leki na nadkwsotę, której jestem pewna że nie mam). Albo to był po prostu kolejny atak i teraz będzie chwila spokoju przed następnym. Miski dalej czyste ale ubogie, jem głównie warzywa, kasze jaglaną od czasu do czasu (strasznie mi się po niej odbija nie wiem dlaczego), mięso, a owoce typu arbuz i banany mam wrażenie że mi pomagają. Tłuszcze to oliwa z oliwek, olej kokosowy lub masło. No i dużo piję. Wybieram się do swojego lekarza, żeby mi dał skierowanie do gastrologa. Poćwiczyłam trochę choć było ciężko, jestem w strasznym stanie, sama rozgrzewka prawie mnie zabiła hehe:P Wczoraj trochę pływałam, trochę rowerek, staram się więcej ruszać.
Katlak pozwolę sobie odwiedzić Twój dziennik:) może znajdę w nim coś co mi pomoże:)

Wcześniej pisałam o siemieniu lnianym, to teraz uzupełnię, to zwykłe tez mielisz - sama, blenderem, takie zmielone - 1 łyżeczkę - zalewasz wrzątkiem, zostawiasz na noc i rano taki ostygnięty glutek jesz, na czco - sprawdzone. Ja takiego w ziarenkach nie jem gotowanego Pozdrawiam.

dzięki:) a nie mogę go tak wypić ostygniętego wieczorem? Bo teraz jestem an etapie zalewanie wrzątkiem nasionek i potem zjadania ich tak w całości. Jak ugotowałam to przedtem to się zrobił z tego taki glut że ciągnęło mnie na wymioty przy jedzeniu tego. Ale wypróbuję Twój sposób:) zaraz się zabiorę za blenderowanie:)
btw mama koleżanki która mnie nie widziała od pół roku stwierdziła że STRASZNIE SCHUDŁAM! Tak po prawdzie to raczej nie schudłam bo dalej nie mieszczę się w ubrania a przez większość dnia mam strasznie opuchnięty brzuch, ale ona twierdzi że wyglądam jakoś mizerniej. Poleciła mi gastrologa i powiedziała, że nawet jeżeli mam ten zespół jelita drażliwego to to musi stwierdzić specjalista po wcześniejszych badaniach. Więc planuję się wybrać do niego.
Zrobiłam sobie bardzo zdrową i pożywną obiadokolację z przepisu od Agnese (lasagna z cukinii zamiast makaronu, z mlekiem kokosowym i szpinakiem i mięskiem mielonym) całą rodzinka się zajada i zachwyca tym a ja oczywiście po 10 minutach od zjedzenia znów umierałam :(

Oczywisćie, ze możesz zjeść wieczorem, byle ostygło.
Życzę, żeby Twoje samopoczucie się poprawiło jak najszybciej!

Odnośnie siemienia i jego stosowania, kilku osobom z mojego otoczenia pomogła taka kuracja, ale trzeba jesc codziennie
pozdrawiam